Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
35. dzień


Witam.

Dziś niestety mamy się trochę gorzej. Córka w nocy miała wysoką gorączkę, spała słabo - a ja przy niej.

Ma teraz taki brzydki kaszel... Zaczął się wczoraj po południu, już po wizycie u lekarza. Przez to, że ją tak męczy spała dziś w dzień tylko 15 minut. 🤒

Czyli jutro znów czeka nas wizyta w przychodni.

Ruchu dziś nie będę miała, robię dzień odpoczynku. Za to wczoraj kolejny raz nabiłam 17 tyś kroków! 🥳

Jedzonko:

Śniadanie: 2 kanapki, szczypiorek, sałata, serek biały, pomidor.

II śniadanie: 2 tosty, ser, pomidor, keczup, sałata, jajko.

Obiad (w planie): udko pieczone, kopytka, surówka z pora.

Kolacja (w planie): szklanka skyru naturalnego z odżywką białkową, garść owoców.

Nie lubię, jak córka choruje - od razu wszystkiego się odechciewa :( 

  • MrsNathalie

    MrsNathalie

    9 marca 2025, 23:01

    Aż by się chciało zabrać dziecku te wszystkie bolączki na siebie, byle ono nie cierpiało 🙁 zdrówka i dużo siły życzę 🫂

  • Julka19602

    Julka19602

    9 marca 2025, 18:46

    Niestety zanim nabierze odporności trzeba uzbroić się w cierpliwość. Szkoda tylko dziecka bo każda infekcja osłabia.

  • waskaryba

    waskaryba

    9 marca 2025, 16:19

    Znamy tą aurę choroby... Zdrówka