Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Od miesiąca jestem na zdrowej diecie i chociaż zdarzają mi się potknięcia, to nie poddaję się. :) Staram się ćwiczyć, chociaż przy sporej ilości nauki nie zawsze mam na to czas. Mam nadzieję, że troszeczkę mnie wesprzecie i razem będziemy się motywować! Jeśli chcesz to napisz do mnie lub dodaj mnie do znajomych. Pozdrawiam! :) Michalina.

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1513
Komentarzy: 19
Założony: 26 marca 2014
Ostatni wpis: 3 kwietnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
idealnax

kobieta, 26 lat, Warszawa

172 cm, 66.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

3 kwietnia 2014 , Komentarze (7)

nie chcę wiedzieć, ile kcal dzisiaj zjadłam... grubas

musli z mlekiem

andruty naturalne (w sklepiku szkolnym nie ma nic zdrowego, niskokalorycznego poza tym..)

ryż z sosem (papryka, kurczak, grzyby, cebula)

jogurt, kawałek bułki pełnoziarnistej

3? ciastka herbatnikowe, parę żelek i czekoladek

kawa

porażka! :( 

wieczorem idę na zumbę.. walony grubas!

swoją drogą, wiecie że godzina zumby spala nawet 800 kcal? Polecam każdemu!

mam nadzieję, że chociaż u Was chudo

2 kwietnia 2014 , Skomentuj

śniadanie: płatki nestle fitness z mlekiem

obiad: omlet (bez mąki) z papryką, szczypiorkiem, szynką

przekąska: jedna kostka ptasiego mleczka :(

kolacja: musli z mlekiem i banan

parę krakersów sezamowych 

aktywność: mel-b pośladki, mel-b abs, boczki z tiffany

1 kwietnia 2014 , Skomentuj

Dzisiaj jakoś nie miałam ochoty na nic... dziwny dzień

śniadanie: musli z mlekiem

kolacja: 2 chrupkie z serkiem białym do smarowanie

31 marca 2014 , Komentarze (1)

Dzisiaj rano myślałam, że nie podniosę się z łóżka.. dosłownie! nie cierpię poniedziałków.. ale udało mi się i cudem dobrnęłam do szkoły 

Całe szczęście skończyłam godzinę wcześniej, także zrobiłam sobie pyszny obiadek i mogę chwilę odpocząć, zanim wpadnie do mnie mój chłopak. Jutro na szczęście nie mam lekcji, przychodzę do szkoły tylko na turniej siatkówki jako wierny kibic swojej klasy. ^^ 

A dzisiaj wieczorem pomknę sobie na zumbę.. Chodzicie? :) Ja osobiście uwieeelbiam tańczyć i jeszcze przy tym chudnąć i świetnie się bawić! Polecam każdemu. Po każdych zajęciach dostaję zastrzyk pozytywnej energii <3

bilansik dziś:

śniadanie: musli z mlekiem (w zasadzie jakieś parę łyżek, bo bardzo spieszyłam się do szkoły)

II śniadanie: kanapka z chleba pumpernikiel z sałatą lodową, wędliną z kurczaka, ogórkiem i papryką

obiad: pół połowy (?) w każdym bądź razie - kawałek piersi z kurczaka pieczonej bez tłuszczu, 2-3 łyżki ryżu, sałata lodowa z ogórkiem, pomidorem, rzodkiewką

resztę uzupełnię :) 

Wiem, że biały ryż jest bardzo kaloryczny, ale jestem wielką fanką ryżu, uwielbiam go w każdej postaci, czy to na słodko, czy na słono, w zapiekankach i daniach... mniam!! Ale chyba przerzucę się na brązowy, zawsze zdrowiej... co myślicie?

Chudego dnia!

30 marca 2014 , Skomentuj

Dzisiaj znowu piękna pogoda! Szkoda, że muszę się uczyć.. :( Ale wybiorę się z przyjaciółką na jakieś zdjęcia ^^.  Rano koleżanki chcialy namówić mnie na lody, ale tym razem się nie dałam!! :) 

śniadanie: zmiksowane truskawki z 2 łyżkami serka wiejskiego lekkiego i 2 łyżkami musli

obiad: kawałek piersi z kurczaka pieczonej bez tłuszczu, warzywa meksykańskie

podwieczorek: musli z mlekiem, dwa wafle ryżowe

kolacja: warzywa meksykańskie (kocham je!!)

aktywność: póki co  20 min stepper 

29 marca 2014 , Skomentuj

ale dzisiaj piekna pogoda :) poszłam sobie na spacer z Misiem, zabrał mnie na lody, nie mogłam się oprzec...

dziś:

śniadanie: musli z mlekiem i suszoną żurawiną +szklanka soku 100% owoców

obiad: warzywa gotowane w sosie meksykańskim (mrożonka z tesco, polecam PYCHA! i mało kalorycznie :))

przekąska: parę suszonych plasterków jabłka +lody:(((

podwieczorek: zmiksowane truskawki (mrożone) z płatkami musli

kolacja: kromka chleba pumpernikiel z wędliną drobiową i ogórkiem+herbata

aktywność: abs mel-b, pośladki mel-b

28 marca 2014 , Skomentuj

Dzisiaj jest jeden z tych dni, kiedy:

jestem brzydka

jestem gruba

nikt mnie nie lubi

ja nie lubię nikogo

nienawidzę ludzi

nienawidzę siebie

nienawidzę wszystkiego i wszystkich

chce mi się jeść 

i płakać

jutro nadrobię.. trzymajcie się chudo

27 marca 2014 , Komentarze (6)

Cześć! Jak tam Wam idzie? ^^ Dzisiaj miała być ładna pogoda, a niestety zaskoczył mnie deszcz i dość chłodne powietrze.. Mam nadzieję, że weekend będzie ciekawszy. Może wybiorę się wtedy na rower? ;)

Chyba każda z nas wie, że nic tak nie motywuje jak miłe słowo od ukochanej osoby.. Dzisiaj usłyszałam od chłopaka, że podniosły mi się pośladki i mam jędrniejszy tyłek (dziewczyna) Więc zaraz idę poćwiczyć, bo widać że naprawdę warto! Polecam Mel-B pośladki. Genialne ćwiczenia. :)

bilans dziś:

śniadanie: pół bułki ciemnej pełnoziarnistej z serkiem białym do smarowania i ogórkiem

II śniadanie: bułka ciemna pełnoziarnista z sałatą, wędliną, ogórkiem, rzodkiewką

obiad: pół miski zupy ogórkowej z warzywami,bez śmietany +pół bułki ciemnej pełnoziarnistej

podwieczorek: nic

kolacja: musli z mlekiem, jagodami goji i żurawiną

aktywność: uzupełnię

Muszę chyba ograniczyć to pieczywo, bo coś ostatnio sporo go jem. Zazwyczaj staram się jeść tylko w szkole, bo potrzebuję energii a nie mam czasu na robienie czegoś innego.. Zamiast tego jem zazwyczaj chrupki chleb wasa, ale dzisiaj jakoś mnie tknęło, bo mama kupiła takie pyszne bułeczki.. :<

Moja siostra z chłopakiem właśnie jedzą pizze i nawet chcieli mnie poczęstować, ale powiedziałam "nie dziękuję" i dumnie przeszłam koło nich z michą musli. I powiem Wam, że jestem z siebie dumna, bo jestem pizzoholikiem.:D (pizza)

A co u Was? Mam pytanie, co sądzicie o błonniku z ananasem w tabletkach, na hamowanie głodu i uczucie sytości? Czy ktoś próbował? proszę o opinie!! :)

26 marca 2014 , Komentarze (1)

bilans:

śniadanie: kromka chrupkiego pieczywa (polecam!! pieczywo lekkie wasa 7 zbóż -jedna kromka tylko 20 kcal!) z serkiem białym Turek, ze szczypiorkiem i rzodkiewką
+ herbata
II śniadanie (w szkole): 2 kanapki z chrupkiego pieczywa wasa z wędliną drobiową, sałatą, ogórkiem i rzodkiewką

obiad: twarożek (serek wiejski lekki, pół ogórka świeżego, rzodkiewka, szczypiorek) i pół bułki ciemnej pełnoziarnistej cienko posmarowanej masłem

podwieczorek: wafel ryżowy, dwa chrupaki zbożowe, trochę lodów wiśniowych :((((

kolacja: jeszcze nic, ale chyba daruję sobie, bo nie jestem głodna :)

aktywność: 100 pajacyków, abs Mel-B, pośladki Mel-B, boczki z Tiffany

Nienawidzę mieć okresu, bo wtedy pochłaniam słodycze tonami... też tak macie?

chudego!:)

26 marca 2014 , Komentarze (4)

Zaczynam swoją działalność na vitalia. :) Mam nadzieję, że troszeczkę mnie wesprzecie! Dzisiaj niestety skusiłam się na parę łyżeczek lodów, ale zaraz szybciutko to spalę! Jakie polecacie ćwiczenia na spalenie tłuszczyku z brzucha? :)