Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Biegam i chudnę- kolejny spadek :)


I kto by pomyślał. Jeszcze pół roku temu nie do końca wierzyłam, że znów uda mi się dobrnąć do tego co zrzuciłam wcześniej, a jednak - udało się.:)Kolejny raz zmieniam na pasku wartość na niższą i wiem, że to nie koniec. Jem lekko, pięć razy tak jak jadłam ostatnio, ćwiczę uczciwie z jednym dniem przerwy. Wystarczyło dorzucić bieganie i choć to nie są jakieś maratony, to idzie. Trochę biegnę, trochę człapię ale codziennie również z jednym dniem przerwy i po pewnym chwilowym postoju, waga znów spada a ja czuję się rewelacyjnie. I kto by pomyślał. Cholera. Jestem jednak uparciuch ]:>

  • tara55

    tara55

    27 września 2016, 19:26

    Bardzo ładny spadek Tak trzymaj :-)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      27 września 2016, 21:54

      Dziękuję mam nadzieję :)

  • MalinowePole

    MalinowePole

    14 września 2016, 07:11

    Brawo, gratuluję!

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    12 września 2016, 16:37

    Brawo i gratuluję.

  • angelisia69

    angelisia69

    10 września 2016, 04:04

    Ja tez uparciuch jestem,jak juz cos postanowie to nic mnie nie powstrzyma :P Powodzonka w bieganiu i gubieniu kg

    • karaluszyca

      karaluszyca

      10 września 2016, 20:39

      Dziękuję. A z tym bieganiem to fantastyczna sprawa. Na początku biegałam odcinkami. Dziś ponad kilometr pokonuję z jedną małą przerwą, a dla mnie to ogromny sukces :)

  • Pauuulalalaa

    Pauuulalalaa

    9 września 2016, 20:44

    Bravo!!! :D

  • bigfemme

    bigfemme

    9 września 2016, 17:12

    wow , ale Ty pieknie schudłas.. opisz proszę jak doszlas do takiego wyniku

  • diuna84

    diuna84

    9 września 2016, 13:56

    nic... tylko brać przykład :) sama muszę zaś ruszyć pupę rano ;P

    • karaluszyca

      karaluszyca

      9 września 2016, 19:07

      A zaś rusz, ja póki co ruszam ją codziennie na małym odcinku, choć już wczoraj odcinek się nieco wydłużył. :D

    • diuna84

      diuna84

      12 września 2016, 11:03

      :) to jest super ile to jest ?? ten mały odcinek

    • karaluszyca

      karaluszyca

      27 września 2016, 21:54

      około kilometra ale jeszcze zapytam, bo może ciut więcej :)

    • diuna84

      diuna84

      28 września 2016, 12:45

      a kogo będziesz pytać ?

    • karaluszyca

      karaluszyca

      29 września 2016, 20:21

      męża wszechwiedzące stworzenie :D

    • diuna84

      diuna84

      30 września 2016, 09:29

      racja ... ha ha ha :P

  • Never_Lose_Hope

    Never_Lose_Hope

    9 września 2016, 10:16

    Brawo! :)

  • kawonanit

    kawonanit

    9 września 2016, 09:32

    No i super! :)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      9 września 2016, 19:18

      No i dziękuję :) Staram się :)

  • kawa.z.mlekiem

    kawa.z.mlekiem

    9 września 2016, 07:41

    Zawsze uważałam, że upartość to bardzo dobra cecha :))) Gratuluję, super :)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      9 września 2016, 19:17

      To prawda, okazuje się, że upierając się- idzie łatwiej. Ale napędza mnie też strach :D Dziękuję :)

  • _Pola_

    _Pola_

    9 września 2016, 06:37

    Brawo :)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      9 września 2016, 19:16

      Dygnęłabym w podziękowaniu :D

  • agulek1978

    agulek1978

    9 września 2016, 06:33

    Ja nie mogę się doczekać jazdy na rowerze.Chyba zacznę od poniedziałku.:-)Brawo za cierpliwość w odchudzaniu.:-)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      9 września 2016, 19:15

      Tylko nie szarżuj z tą jazdą. Już możesz? A jak Ci idzie waga? Jestem ciekawa i bardzo Ci kibicuję. Muszę zajrzeć, czy zmieniałaś coś w tabelce. A jak menu? Już się przyzwyczaiłaś? :)

    • agulek1978

      agulek1978

      10 września 2016, 12:44

      Co do diety,już się przyzwyczaiłam.Czasami tylko mnie szlag trafia,jak jest jakaś imprezka.;)Czy mogę na rowerze?Sama właśnie nie wiem.Jeśli chodzi o wagę,to po miesiącu jest mniej o 7,2 kg.Więc jest dobrze.;)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      10 września 2016, 20:40

      Super! A nie mówiłam :D

  • Tetris

    Tetris

    8 września 2016, 21:52

    No i git;)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      9 września 2016, 01:20

      Złapałam bakcyla. jednego wieczoru biegam, a cały kolejny dzień nie mogę się doczekać. A poza samym bieganiem uwielbiam uczucie takiego zmęczenia i już mam ochotę wydłużyć odcinek. :)

  • HappyDiet

    HappyDiet

    8 września 2016, 21:31

    Tak trzymaj☺

    • karaluszyca

      karaluszyca

      9 września 2016, 01:18

      Właśnie to zamierzam :) Dziękuję :)

  • Gourmand!

    Gourmand!

    8 września 2016, 20:44

    Uparciuch nad Uparciuchy! Uparciuch nr 1 na całym świecie! :) Gratuluję. :)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      9 września 2016, 01:14

      Dziękuję i uparcie przyznaję się do błędu, bo poczytałam o witaminach więc zwracam honor- głupiam i upartam, ale czasem jak widać to się do czegoś przydaje :D

    • Gourmand!

      Gourmand!

      9 września 2016, 06:29

      Bardzo się cieszę, że poczytałaś. Niczego więcej sobie nie życzyłam. :) Żeby wszystkie moje życzenia się tak spełniały, jak to. ;) W sprawie witamin i zdrowia poszperaj głębiej w sieci, warto. Pozdrawiam. :)

    • Gourmand!

      Gourmand!

      9 września 2016, 06:31

      Ps. Ja też jestem uparta. :)

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    8 września 2016, 20:31

    Gratulacje!!!

    • karaluszyca

      karaluszyca

      9 września 2016, 01:13

      dziękuję i będę oczekiwać kolejnych za tydzień :D

  • wiedzma85

    wiedzma85

    8 września 2016, 20:15

    super-gratulacje :D

    • karaluszyca

      karaluszyca

      9 września 2016, 01:12

      Dziękuję, i będę czekać na kolejne mam nadzieję za tydzień o tej samej porze :D