chcialabym chociaz 10kg do wiosny zgubic ale karmiac piersia latwo nie bedzie .... niby pisza ze karmiac jest latwiej pozbyc sie kg, ale to nie prawda ciagle chce mi sie jesc moglabym nonstop mielic i moj zoladek mowi jeszcze jeszcze!!!!!!!!!! i zamiast tracic kg to ani rusz dobrze chociaz ze nie tyje waga stoi w miejscu ale ja bym chciala zeby spadala!!!!!!!! od dzis zaczelam cwiczyc od porodu minelo 1.5 miesiaca wiec juz powoli moge zaczac . No coz nie bede marudzic tylko biore sie do roboty do wiosny nie dlugo a ja wygladam jak ......... trzymajcie kciuki