Wytrawne gofry po raz kolejny zachwycily moje kubki smakowe! Tym razem zapieklam je z serem i wedzona piersia z kurczaka! Omg! Pysznosci! Mam slabosc do plesniowego sera!
Pogoda przypomina jesien. Deszczowo i szaroburo. Przelezalam niedziele wiec dzis wypadaloby sie ruszyc. I taki jest plan.
Sniadaniowo jajka al'a po turecku, czyli wersja lekko zmieniona - dolozony wedzony kurczak, oliwki i avocado.
**
Silka zaliczona. Nowa koszulka, mam wrazenie ze wyszczupla. Poki co w czerwcu niecale 3kg w dol! Jeszcze troche... moze do konca wakacji sie uda.. poki co mniej wiecej polowa drogi za mna. Motywacja trzyma sie, silna wola jakos tez jeszcze jest.. zobaczymy jak pojdzie dalej..