Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Karolinasdz

Hej dziewczyny :) Jak u was ? Jak dietki ?

Wiecie co ? Strasznie się cieszę ,że uwolniłam się już od ciągłego myślenia o jedzeniu i tym ,co sobie przygotuje następnego dnia żeby nie chodzić głodna. Czasami bywało tak ,że nie mogłam zasnąć ,bo myślalam o przyszłym dniu. Chociaz jeszcze się uczę w liceum i jak każda ,przeciętna licealistka powinnam jadać te same obiady co rodzina ,ale ja tak nie robię. Od pół roku sama gotuję ,bo po prostu to lubię ,nie jest to dla mnie uciążliwe ,a co najważniejsze jem to ,na co mam ochotę ,a nie to ,co moja mama przygotuje :) Coraz częściej odchodzę od tych rygorystycznych nawyków i bardzo mnie to cieszy ! Kiedyś nawet bym nie pomyslala ,zeby zjeść coś po 19 ,a teraz ? Czasami o 21 jem kolację ! Poprawił mi się humor ,mam więcej energii , chce mi się żyć, dlatego dziewczyny , pamietajcie ,że sama dieta nie jest najważniejsza. Ona nie może mieć nad Wami kontroli. Pamiętajcie o tym. Najważniejszy jest Wasz komfort życia. Musicie brac pod uwagę to ,że jesli jesteście otyłe ,to nie jest to skutek tygodniowego obżarstwa ,a pracowałyście na to calymi miesiącami czy latami ,dlatego nie oczekujcie szybkich efektów odchudzania. Organizm jest tak mądry ,że nie pozwoli na samozniszczenie .Dlatego trzeba nauczyć się żyć zdrowo i aktywnie ,a waga sama pokaże nasze wymarzone liczby ! :)

Śniadanie :

trzy kromki razowca ,dwie z sałatą ,wędliną jajkiem i szczypiorkiem ,jedna z makrelą wędzoną.

Szkoła :

II śniadanie : jabłko + cukierek Michałek ( urodziny kolezanki z klasy :))

III śniadanie : podwójna kanapka z sałatą ,szynką , jajkiem i szczypiorkiem.

Obiad : pikantne spagetti z pojedynczą mieloną piersią z kurczaka ,sosem pomidorowym. Makaron z pszenicy durum gotowany (teoretycznie ,bo bym dość miękki) al dente (7minut)

Kolacja : truskawki ( z piętnaście ) z jogurtem naturalnym ( 100g) + miska warzyw i orzechów.

Pokaże Wam jeszcze mojego kotka :) Uwielbiam koty ,a ten jest chyba ze mna najdłużej. Nie mogę sobie jakoś wyobrazić że mam psa ,od zawsze mialam tylko kotki.

Mykam zrobić biologię ,bo potem jest you can dance. Dzisiaj miałam pobieraną krew do badań hormonów ,za tydzień lub dwa przyjdą wyniki ,zobaczymy co jest ze mną nie tak ,od 5 misiecy nie mam okresu ,przez to moje dziwne odżywianie mój organizm oszalał.. eh...

hej dziewczyny :) Dzisiaj weszłam tylko na chwilkę wstawić fotki i zmykam do nauki.

Skrociłam sobie trochę lekcje ,chyba pierwszy raz i pojechalam z dziewczynami do mnie na działkę ,umylysmy samochod kolezanki ,zrobilysmy obiad i trochę się zrelaksowalysmy :) Ale jutro znowu szkola ,niestety ,a po szkole dodatkowa chemia ,potem badania i wypad nad rzekę :)

24.05.

Śniadanie :

II śniadanie : jabłko

Obiad: krem brokułowy + grzanki + orzechy + pol jogurtu naralnego

Kolacja :

25.05.

Śniadanie :

II śniadanie : jabłko

III śniadanie : kanapkaa z dwoch kromek razowca ,salaty i szynki

Obiad :  pierś z kurczaka , salatka grecka ,surowka obiadowa.

Kolacja : gotowana młoda kapusta z koperkiem + serek wiejski + dwie marchewki + pomidory + migdaly i orzechy :) 

heej dziewczyny ! :) Dzisiaj caly dzien spędzilam na świezym powietrzu ,zrobiłam grilla i ognisko ,skosiłam trawę , pouczyłam się i poopalałam. Było świetnie ,chociaż weekend minął ,a ja nie znalazłam czasu żeby wymyślić coś nowego w kuchni.

śniadanie : trzy kanapki z razowca :

1/2 z masłem orzechowym ,ktore mi nie smakowało ( przepis od kogoś z pamietnika)

1 i 1/2 z sałatą ,pomidorem,szynką i szczypiorkiem.

1 z wędzonym pstrągiem.

II śniadanie : jabłko ,grejfrut.

Obiad : grillowany pstrąg w marynacie + kromka razowca grillowanego z czosnkiem + sałatka grecka + grillowane warzywa ( pieczarki ,papryka ,pomidory) + surówka obiadowa +rzodkiewka i szczypiorek z ogrodka z ogorkiem i jogurtem naturalnym.

Kolacja : omlet z cebulą szczypiorkiem i pieczarkami + trochę bobu + salatka grecka + warzywka.

Omlet przed zwinięciem wygląda tak :

a to porcja juz po naszykowaniu wszystkiego :

Dzisiaj tylko 4 posilki z powodu braku czasu ,ale na szczescie przerwy miedzy nimi nie przekraczaly 4 godzin. Kolacje zjadlam o 21 ,a teraz nie mogę spać. Idę się wykąpać, naszykuję sobie ubranie na jutro i do łóżka. Dobranoc :)

Śniadanie już dodałam w poprzedniej notce.

II śniadanie : duże jabłko ,mandarynka.

Obiad : tortilla pełnoziarnista z gyrosem drobiowym i warzywami (pomidor ,ogórek zwykły, ogórek kiszony , cebula ,sałata ,papryka) + ketchup i sos czosnkowy. + 15 fistaszków i 15 migdałów.

Tortille zrobiłam sama z połowy szklanki mąki ,jednego białka ,troszkę oliwy i sól. 

Podwieczorek : kisiel pomarańczowy ( zrobiony z soku z dwóch pomarańczy i łyżki skrobi)

Kolacja : omlet z dwóch jaj i żółtka ,cebuli ,trzech plasterków wędliny szczypiorku. + warzywa.

Po 21 zjadłam 3 kostki gorzkiej czekolady ,chociaz wiem ,ze to trochę za póżno ,ale się uczyłam i chcialam się jakoś zmobilizować :)

Hej dziewczyny ! Niestety nie mam wszystkich zdjęć posiłków ,dlatego dodam tylko te co mam ,a resztę dopiszę. Corz częściej mi się zdarza ,że nakladam sobie daną porcję ,zjadam i idę po dokładkę ,ale nie chce mi się już jej fotografować.

19.05.11

śniadanie : trzy kanapki :

1.z pomidorem ,salatą ,szczypiorkiem i szynką

2.z białym serem i ketchupem

3.taka jak pierwsza + rzodkiewka

Szkoła:

II śniadanie : duże jabłko

III śniadanie : kanapka z razowca z sałata , szynką , szczypiorkiem ,rzodkiewką i pomidorem + 5 pomidorów koktailowych.

Obiad : spagetti ( makaron włoski z mąki pełnoziarnistej + duża pierś z kurczaka + sos pomidorowy + cebula , czosnek i duuuużo przypraw)

Kolacja : warzywa ( marchewka ,pomidor) ,miska ciecierzycy , orzechy ziemne i migdały. + dokładka orzechów + duża kostka gorzkiej czekolady. 

20.05.11

śniadanie : trzy kanapki :

1. z serem białym ,pomidorem i szczypiorkiem

2. z pomidorem ,sałata, rzodkiewką, szczypiorkiem i szynką

3. z makrelą wędzoną

Szkoła :

II śniadanie : jabłko

III śniadanie : serek wiejski 200g

Obiad : krem pomidorowy z jogurtem + dwie kromki razowca zrobione na grzanki w opiekaczu, orzechy załączone na obiazku razy trzy ,bo jak je zjadłam to poszłam po następne :)

kolacja :  dwa duże jaja  na miękko + warzywa ( pomidor , marchew ,papryka)

21.05.11

śniadanie : trzy kanapki :

1. z pomidorem ,sałatą ,szynką ,cebula i szczypiorkiem

2. ze śledziem w sosie pomidorowym

3. z serem białym z pomidorem ,cebula i szczypiorkiem

To by było na tyle na razie :) Zaczął się weekend ,ale jakoś nie zapowiada się wiele czasu na siedzenie w kuchni ,więc pewnie nic specjalnego nie wymyslę. Cały czas za mną chodzi ciasto marchewkowe ,które jest podobno bardzo dobre ,macie jakieś doświadczenia ? może wypróbowane przepisy ?

Hej dziewczyny :) Tak jak obiecałam wstawiam moje menu ,jednak nie wszystko udaje mi sie fotografować ,już nie mam wolnego i nie mam czasu tyle gotować i cykać fotki.

Czuję wakacje i to mnie chyba zgubi ,bo w szkole nadal dużo zajęć. Jutro sprawdzian z biologii z glikolizy ,cyklu Krebsa , utleniania i cyklu mocznikowego ,trochę się boję ,bo nie do końca wszystko umiem i rozumiem ,ale jakoś dam radę ,muszę :) Dodam menu i uciekam do nauki ,bo wieczorem jeszcze You can dance :)

17.05.11

Śniadanie :  dwie kromki razowca z szynką konserwową ,sałatą ,rzodkiewką ,pomidorem i szczypiorkiem + 10 orzechów ziemnych + 10 migdałów.

Szkoła :

II śniadanie : duże jabłko

III śniadanie : podwójna kanapka z sałatą , szynką ,pomidorem ,rzodkiewką i szczypiorkiem.

Obiad :  warzywa + roladki drobiowe nadziewane pieczarkami + dwie kostki czekolady.

Kolacja : warzywa + omlet z dwóch jaj i dwóch białek z ketchupem

18.05.11

Śniadanie : trzy kromki razowca ,jedna z otrebami pszennymi ,musem owocowym i śliwkami suszonymi ,druga z salata ,szynka ,pomidorem ,rzodkiewka i szczypiorkiem ,trzecia z serem bialym , szczypiorkiem i pomidorem

Szkoła :

II śniadanie : duże jabłko

III śniadanie : 5 pomidorków koktaliowych , podwojna kanapka z rzodkiewka ,sałata ,szynką i szczypiorkiem.

Obiad : kasza ,sałatka grecka ( oliwki ,sałata ,pomidor , rzodkiewka ,ser feta , cebula , ogórek , oliwa ,sos grecki) ,marchewka , dwa kawałki ryby z teflonu. + 10 migdałow. 

Jeszcze nie planowałam kolacji,na razie jestem przejedzona :)

Jak tam Wam idzie dieta ? Niektóre z Was prosiły mnie o przepis na pizzę - przeczytajcie poprzednią notkę ,podałam tam  składniki i ich proporcje na ciasto ,a dodatki to wasza inwencja twórcza , dodajcie to ,co lubicie i w takich ilościach jak chcecie, ja dodałam dużo pieczarek ,ponieważ je uwielbiam ,jeśli wy lubicie np papryke to dajcie jej więcej. Wszystko od Was zależy.

Trzymajcie się ,niedługo się odezwę ! :)

Czeeeść :) Fajnie ,ze sie za mna stęsknilyscie ,jest mi naprawdę baardzo miło.

Wczoraj na obiad wykombinowałam pizze , może nie dla tych ,którzy są na 1000kcal ,ale wyszedł naprawdę ogromny kawałek ,a łącznie zawierał około 430 kcal ( specjalnie dla Was podliczyłam)

Ciasto wykonałam z :

-połowy szklanki maki pełnoziarnistej (220kcal)

-troszkę oliwy ( z pół łyżeczki ,niby malo ale warto dodać) (30kcal)

-1/5 kostki drożdzy (20kcal)

-pół łyżeczki fruktozy (10kcal)

Łącznie ma ono 280kcal.

Dodatki : pieczarki (40kcal) , szynka chuda drobiowa (20kcal) ,cebula (10kcal) , ser mozarella light (60kcal) , ketchup light (20kcal). Łącznie 150 kcal.

Dodajac ciasto i dodatki łącznie wychodzi 430 kcal. Po wyrośnieciu ciasta wyszedl ogromny kawalek ,nie polcam jedzenia go samemu ,bo ja sie przejadlam i niestety nie mialam ochoty na podwieczorek ,a kolacje zjadlam i tak pozną (kolo 5-6 godzin przerwy ,ale co tam). Jestem zwolenniczką bardzo cienkiego ciasta i duzej ilosci dodatkow ,jesli ktos lubi odwrotnie to ta pizza najprawdopodobniej mu nie posmakuje :)

Zdjecie przed upieczeniem :

i po upieczeniu :

Pizzę zjadłam z sosem czosnkowym i ketchupem :)

Na kolację zjadłam dwa jajka na miękko , 3 marchewki ,paprykę i rzodkiewkę :)

Dzisiaj na śniadanko zjadłam trzy kanapki : jedną z wędzoną makrelą ,druga z szynką ,serem bialym i ketchupem ,a trzecia z papryka ,białym serem i szczypiorkiem ,do tego parę małych pomidorków.  W szkole zjadłam gruszkę i jabłko ,a na obiad makaron pełnoziarnisty z serem ,jogurtem ,fruktozą i cynamonem ,oto fotka :

Zaraz mykam na dodatkową biologię ,wieczorem wejdę tylko sprawdzić co u Was słychać ,a jutro jeśli mój jadlospis będzie zawierał coś ciekawego to wkleje zdjęcia.

Trzymajcie się i pilnujcie diet ! :)

Hej dziewczyny ! :) Dość długo nie dodawałam żadnych wpisów - nie chciało mi się zajmować robieniem zdjęć ,rzadko siedziałam przy komputerze ,ale może od dzisiaj zacznę od nowa ,chociaż pyszne śniadanko już zjadłam,a kompletnie zapomniałam o zrobieniu fotografii !

Śniadanie :

2,5 kromki razowca : pół z polędwicą i świezym chrzanem , jedna z sałata ,szynką ,pomidorem ,szczypiotkiem i cebula , druga z serkiem wiejskim ,pomidorem i szczypiorkiem ,do tego trochę migdałow ,ktorych nie widać.

II śniadanie : gruszka + jabłko

Obiad : potrawka z piersi z kurczaka , makaronu chińskiego , papryki ,grzybków mun, marchewki ,poru, pietruszki ,cebuli i kalafiora na ostro :)

Podwieczorek : tarta marchewka + z 30g orzechów ziemnych.

Kolacja : sałatka z sera mozarelli , salaty ,oliwek ,papryki , cebuli, pomidora ,ogórka ,szczypiorku z sosem greckim i grzankami z razowca.

Dzisiaj mi się spieszy ,więc nie będę się rozpisywać :)

Śniadanie :

II śniadanie :

Obiad : Łosoś grillowany + tarta marchew + sałatka ( ser typu środziemnomorkiego 10% , sałata ,papryka ,cebula ,rzodkiewka , pomidory ,oliwa ,sos koperkowo-ziolowy,oliwki ) + kostka czekolady gorzkiej.

Podwieczorek : zmiksowane zamrozone truskawki z jogurtem naturalnym ,migdałami i orzechami z łyżeczką fruktozy.

Kolacja : krem brokułowy z jogurtem naturalnym ,grzanki ,jajko :)

Doszłam do wniosku ,ze musze jesc mniejsze śniadania ,bo owoce jem dopiero koło 11 ,a nawet jeszcze specjalnie nie jestem glodna ,a dodam ,ze śniadanie jem koło 7 - 7.30. Z drugiej strony przyzwyczaiłam się już ,że jak wstaje to szykuję duże jedzonko ,a potem siadam przed telewizorem i oglądam tvn meteo lub jakieś programy kulinarne.  Moglabym wtedy zjesc większy obiad, chociaż taki jak jem mi pasuje. Trochę się w tym pogubiłam... niestety.

Pozdrawiam  :)

Śniadanie : cztery kromki razowca : dwie zapiekanki ,jedna z salata ,szynka , pomidorem ,szczypiorkiem i rzodkiewka , jedna z salata ,szynką ,jajkiem ,rzodkiewką i szczypiorkiem.

II śniadanie : dwie mandarynki ,jabłko

Obiad : potrawka chińska na ostro : pojedyncza pierś z kurczaka  ryż pełnoziarnisty , warzywa ( por ,pietruszka ,marchewka ,papryka , grzybki Mung , cebula ,seler, kalafior),przyprawy.

Podwieczorek : fistaszki , migdały ,winogrona ,jabłko

Kolacja : jajecznica z szynką , cebulą ,szczypiorkiem i pieczarkami z dwoch jaj , do tego papryka ,ogorek kiszony ,rzodkiewka.

Właśnie przyszlam z tych zajęć hiszpańskiego ,jestem wykonczona ,trwały 1,5 godziny. Pani fajna ,ale od samego początku nawijała tylko po hiszpansku ,a ja - początkująca mało rozumialam. Zastanawiam sie nad tym wszystkim. Chyba zadzwonie do niej w przyszlym tygodniu ,ze rezygnuje ,bo nie pogodzę biologii i chemii z kolejnymi zajeciami + ogromem nauki w domu . Myślalam ,ze bedzie prosciej ,ale sie przeliczylam.