Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

NIE MUSZE BYĆ IDEALNA, WYSTARCZY ŻE JESTEM WYJĄTKOWA....:)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 82403
Komentarzy: 1267
Założony: 18 kwietnia 2010
Ostatni wpis: 23 lipca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Ewunkaa

kobieta, 35 lat, Houghton Regis

165 cm, 61.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

4 marca 2014 , Komentarze (10)
Jestem w Polsce, czy odzywiam sie zdrowo? TAK
Czy cwicze? NIE

Nie mam jak nie mam gdzie, w sypialni nie mam miejsca a przy tacie nie dam rady:)

Waga waha sie pomiedzy 64-65, jestem przed okresem, starm sie jesc zdrowo.
Odstawiam teraz tabletki anty, moze schudne szybciej.
Chcialabym schudnac chociaz do 60 kg zanim wroce do UK:)
Wtedy zaczelabym cwiczenia i w 3 msc wygladalabym spoko:)
Czy mi sie uda, nie wiem czas pokaze.
Jestem zajeta, ale odwidzam Vitalie, rzadko komentuje, bo nprawde szkoda mi czasu.
Polska to Polska tu sie zyje a nie wegetuje, nawet z malutkim dzieckiem:)
Przepraszam za zaniedbanie z mojej strony, wroce do Uk to znowu bede pisac codziennie i komentowac kazdy wpis:)


8 lutego 2014 , Komentarze (8)
Witajcie Kochane!!

Dzis postanowilam wszystko podsumowac:)
Nie jest super, ale jest dobrze, myslalm ze starce wiecej kg, ale prawdopodobnie przerobilam troche tluszczu w miesnie stad tak maly spadek w kilogramach.
Licza sie centymetry!!!

SZYJA  34       33      -1
BICEPS 26      26      -0
PIERSI 98       93      -5
TALIA
  82       77      -5
BRZUCH 94   87      -7
BIODRA 98    95      -3
UDO 61           58,5   -2,5
LYDKA 36      35,5   -0,5
                                                = - 24 CM !!!
WAGA  68,5KG    65,3KG   -3,2KG


LICZBA DNI AKTYWNYCH    25
CWICZENIA                                18 GODZIN
LICZBA DNI NA 5                       19
LICZBA DNI NA 4                       6
LICZBADNI NA  1                       5

Ciesze sie, ale dla mojego brzucha jeszcze duuzo brakuje,
minely 3 miesiace od porodu, wiec pewnie jak zawsze zbyt wiele od siebie wymagam.
Juz we wtorek lecimy do Polski, paczka z grubsza spakowana, dzis przyjedzie kurier, jestem spokojniejsza, chyba wszystko sie zmiescilo:)
Przez pierwszy tydzien nie bede miala jak do was zajrzec, dopiero bede zakladac tam neta itd
No i bede chciala spedzic czas z rodzina.
Wroce pod koniec Lutego
Postaram sie nie obzerac, ale w kilka swoichb ulubionych miejsc skocze napewno;p



FOTOMENU Z OST DNI













Wczorajszy trening


                                

Dziekuje za caly miesiac wspierania mnie!!!!
Bede Was jeszcze do wyjazdu odwiedzac :)
Trzymajcie sie !!!

6 lutego 2014 , Komentarze (10)
Nie moglam uwierzyc w pewne metamorfozy same zobaczcie



jednak jest tez druga strona medalu bycia slawnym, i dlatego ciesze sie ze jednak jestem w grupie tych zwyklych szaraczkow:)

Wczorajszy dzien to totalna porazka, caly dzien nie moglam jesc ze wzgledu na bol zeba, po dentyscie dostalam antybiotyk i poczulam sie lepiej, no i nadrobilam kcl:(

Nie wazne dzis juz dobrze,z zebem lepiej,
 trening dluzszy niz zwykle:)



8 min ABS



Z dieta tez dobrze, stanelam na wage pokazala 65,6kg:) czyli nie jest zle:)
jednak zwaze sie i zmierze po @ czyli pod koniec tygodnia:)
Chcialabym chociaz do 65kg zejsc przed Polska, zobaczymy.

Juz zrobione mam pranie malucha, lista prawie skonczona, kurier przyjedzie po paczke w Sobote, wszystko musi juz byc zapiete na ost guzik. Odprawilam nas juzjeszcze tylko wydrukowac karty, stresuje mnie ta pierwsza podroz samolotem z maluchem:((

Dzisiejsze menu:





na obiad piers z czyms jescze nie wiem z czym
na kolacje moze wiejski lub grejfrut
dam znac jutro:)




Podoba mi sie to zdjecie, jest motywujace!!!

5 lutego 2014 , Komentarze (20)
Znowu moja osemka sie odezwala, od wczoraj mam straszne bole i jade na ketonalu. dzis juz umowilam sie do dentysty. Nie dam rady nic jesc, mam problem nawet z przelknieciem sliny:((( Dobrze ze mi jeszcze buzia nie spuchla jak 2 lata temu. Ta osemka jest juz ostatnia i rosnie mi juz 3 rok;/ ewidentnie nie ma tam na nia miejsca, z checia bym ja usunela, tylko to spore koszta ok 350zl;//
No nic mam nadzieje ze dzis pojde i dostane jakis antybiotyk i do Polski pojade juz usmiechieta bo poki co to nawet do synka mi sie ciezko odezwac tak boli:(

Nie cwicze dzis, nie dam rady jesc, i nawet jak wstaje to robi mi sie ciemno przed oczami, wiec na biezni bym chyba zemdlala;/

Wczoraj tez niewiele:
Mel B - posladki
8 min Abs
Tiffany -boczki
 ok 30 min malutko ale bol nie pozwolil na wiecej:(

Jedzonko z ost dni:















Dzis moze ugotuje owsianke, jakas zupke, nie wiem co bede jesc....bol zeba jest najbardziej irytujacym;///

W koncu dostalam @, zwaze sie i zmierze dopiero po, wtedy dodam podsumowanie stycznia :)


3 lutego 2014 , Komentarze (7)
Dzis dopiero ogarnelam sie po tym calym weekendzie.
Zaczelam normalnie jesc, ale na wage nie staje.
Dalej czekam na @ i wiem ze w duzej mierze to ona ma wplyw na te cale obzarstwo.
Na wage stane i zmierze sie dopiero po @ wiec moze za tydz.

Dzis bylam na spacerze z maluchem ok godziny.
Weszlam tez na bieznie 40 min 400 kcl

Jutro jade z maluchem na szczepionke, nienawidze tego...
Zawsze po szczepionkach jest taki marudny przez ok tydzien.
No i za tydzien Polska, po moich nowych spodniach czuje ze schudlam, sa duo luzniejsze, juz nie cisna:) czyli bieganie cos daje.


FOTOMENU Z DZISIAJ:

2 KANAPKI Z PASZTETEM I DROBIOWA POMIDORKI



OWSIANKA



DOMOWY KEBAB: WARZYWKA, PIECZONY ZIEMNIAK,GRILLOWANY KURCZAK, SOS JOGURTOWO CZOSNKOWY,SWEET CHILLI



NA KOLACJE GREJFRUT I JOGURT NATURALNY

Mam nadzieje ze to koniec kompulsu, dziekuje za wszystkie slowa.
Jestescie niezastapione!!!!!


2 lutego 2014 , Komentarze (14)
Weekend u mnie zaczynajac od piatku wieczor to jedna wielka porazka
W pt jak mowilam byl likierek, duuuzo likierku...
Do tego pieczone ziemniaczki z majo i ketchupem
Wczoraj tylko 2 posilki nie bylo czasu, rano pol bagietki jasnej z pasztetem i ogorasem
a wieczorem KFC a ze nier jadlam caly dzien to pochlonelam jak szalona
6 hot wingsow
2 piersi
porcja frytek
sos majo, sweet chilli

Myslalam ze sie pozygam, do teraz mi nie dobrze.

Jest niedziela, wstalam stanelam na wge, zdolowalam sie
Zjadlam serek wiejski i mam zamiar isc na bieznie, stopy maja sie lepiej.
Nie chce odpuscic tydzien przed Polska:(

31 stycznia 2014 , Komentarze (8)
Chodza za mna jakies slodkie rzeczy.
Jak narazie sie trzymam, bo przeczytalam u ktorejs z dziewczyn, ze jezeli czujemy ze zbliza sie kompuls, trzymajmy sie jak najdluzej sie da.
Dzieki temu zjemy chociaz kilka zdrowych posilkow w dniu, a zawalimy np sama kolacje..cos w tym jest.


Jade dzis na zakupy, wieczorem mamy co opijac, bo moj M awansowal:)
Mam ochote na slodkie wiec planuje kupic Sheridansa<3
To bedzie moj dzisiejszy grzech, moze wpadnie tez niezdrowa kolacja, ale trudno, napisze jutro lub w Nd:)




Po wczorajszym biegu obtarlam sobie nogi, krew mi leciala wiec bieglam tylko 30 min:(


Do tego zrobilam 8 min ABS z Mel B



Dzis juz Skalpel z rozgrzewka, narazie moje stopy musza odpoczac.



FOTOMENU Z WCZORAJ

OWSIANKA



ZUPA KREM Z POMIDOROW I PAPRYKI Z SERKIEM TOPIONYM



PIERS Z CUKINIA I SZYNKA PARMENSKA, WARZYWA Z WODY



KANAPKA Z PELNOZIARNISTYM, PASZTETEM I OGORKIEM




MOZE W KONCU SKONCZE ROBIC DZIS TA LISTE DO POLSKI, BO NADAL ZWLEKAM;/
 
MILEGO WEEKENDU!!!



30 stycznia 2014 , Komentarze (6)
Dzis nie mam zbyt wiele czasu.
Wszystko przez to, ze gotowalam zupe krem tym razemz  pomidorow,a za chwile muszxe ogarnac obiad.

Wczorajsze cwiczenia:




I JEDZONKO Z WCZORAJ

2 WASY Z WEDLINA I SERKIEM, SALATKA



SALATKA CAPRESE Z MOZARELLA LIGHT



TAJSKIE CURRY Z NOODLAMI



Moze jutro napisze cos wiecej, jestem dopiero w polowie robienia listy do Polski
Ide ogarniac obiad, w planie piers z kurczaka w szynce parmenskiej:)

29 stycznia 2014 , Komentarze (14)
Jestem w wielkim szoku ile komentarzy pojawilo sie pod ostatnim postem, skrzynka zapelniona wiadomosciami, chyba z 30 zaproszen do znajomych!!!
(od razu przepraszam, ze nie akceptuje ich, nie mam tyle czasu zeby dziennie przeczytac 20 pamietnikow i dla kazdego cos napisac)
Celowo moj pamietnik nie jest zablokowany tylko dla znajomych;)



To jest ogromna motywacja do dalszego dzialania, tyle cieplych slow i  w ogole.
Nie obeszlo sie tez bez zgryzliwych docinkow pewnej zazdrosnej pani  a mianowicie napisala tak "najlepiej na tych zdjeciach to wyszla biala kapusta"
Nie ruszaja mnie takie rzeczy bo mam silny charakter, ale po co pisac takie rzeczy?! Ludzie sa czasami podli...

Dzis znow czulam sie dziwnie lekko po przebudzeniu, zdecydowalam sie wejsc na wage a tam 65,1kg wiec chyba sie cos ruszylo naprawde:) nie przyzwyczajam sie jescze do niej, ale mam nadzieje ze na stale pozegnalam 67:)

FOTOMENU

OWSIANKA



3 WAFLE RYZOWE Z DROBIOWA POMIDORKI



STEK Z SALATKA



SEREK WIEJSKI, 2 LYZECZKI DZEMU

TRENING TROCHE ZMIENILAM
Teraz biegne sprintem minute i minute maszeruje spalam tak wiecej kcl niz na wczesniejszym kardio:)
I zaczelam owijac sie folia na brzuchu, kiedy ja zdejmuje po, to pot sie stamtad poprostu wylewa ciurkiem:)



PRZEPIS NA SALATKE( WYSZLA PYSZNA)
-MALA PUSZKA KUKURYDZY
-NORMALNA PUSZKA CZERWONEJ FASOLI
-10 POMIDORKOW KOKTAJLOWYCH
-OGOREK SWIEZY
-POL PAPRYKI
-GOTOWANY AL DENTE BROKUL
-SER FETA

MOZNA DODAC MAJONEZ Z JOGURTEM LUB JESC BEZ, JA DODALAM ALE NASTEPNYM RAZEM ZROBIE BEZ:)