Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Zapracowana, od 1,5 roku nie miałam czasu na diety, liczyła się kariera. Po pracy bywałam tak zmęczona psychicznie, że nagradzałam się dużym obiadem, słodyczami i dobrą kawą. I tak przybrałam 12 kg. Do tego problemy z hormonami i niedoczynność tarczycy. Gdyby tego wszystkiego było mało to mam uraz dolnego odcinka kręgosłupa i wszelkie fitnessy odpadają. Zostaje basen.... na który się jeszcze nie wybrałam, choć lekarz zalecił mi 3 razy w tygodniu po 1 h. Czy tak będzie ze wszystkim....?!?

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 5212
Komentarzy: 84
Założony: 22 listopada 2010
Ostatni wpis: 6 maja 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
warszawiankaa

kobieta, 37 lat, Warszawa

168 cm, 74.40 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Schudnąć do ślubu i być panną młodą fit!!!

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

6 maja 2014 , Komentarze (4)

Sniadanie: lodowka pusta, czas sie udac na zakupy. Zjadłam jogurt grecki z wisniami 230 kca, kawa z mlekiem bez cukru.

2 sniadanie: 1dniowy sok marchewkowy marvit ;-) pyszka!

kubek wody, 2 kubki kawy ktora popijalam przez caly dzien! pyszna kawa-orzechowa i smakuje jak nutella tylko ze bez cukru:P

Obiad: 2 tortille (z biedronki) z tunczykiem w sosie wlasnym, salata lodowa, 4 plasterki pomidora, 10-12 platerkow ogorka ;-)

Dzisiaj ide na masaz plecow i odkladam bieganie na jutro :-) mam plan zrobic w domu golabki zeby do piatku miec smaczny i zdrowy obiadek ;-)

5 maja 2014 , Komentarze (2)

Sniadanie: jajecznica z pomidorem z 2 jajek, 3 chrupkie pieczywka, kawa z mlekiem bez cukru

2sniadanie duzy banan

obiad: kasza pęczak z warzywami, suszonymi pomidorami (taka mieszkanka warzyw HORTEX)

Niestety bardzo malo wody!!!! ;-(

podwieczorek kawa bez cukru i 2 cukierki czekoladowe, male ;-) bylo pozeganie kolezanki z pracy wiec zostaly mi 2!

Staram sie jesc sniadania w domu, zeby w pracy jesc jak najmniej. Cieple sniadanko w domu jest naprawde super ;-) tylko nie mam pomyslu na jutrzejszy obiad :/

po pracy bieganie! wczoraj tez bylo, na razie 20-30 min bo jestem po urazie wiec nie moge szalec. Ale w sumie zaskoczona jestem bo nie bylo tak zle i nogi mnie nie bolaly ;-)

Kolacja: kilka łyżek jogutu greckiego, 2 plastry ananasa z puszki, garsc musli

30 kwietnia 2014 , Komentarze (3)

Sniadanie:

kawa z ekspresu z mlekiem bez cukru,

2 kromki chleba razowego ze slonecznikiem ( jedna z maslem, druga z pasta z lososia) do tego mialbyc jeszcze ogorek zielony ale byl paskudny ;-( kiedy wreszcie warzywka beda dobre???

29 kwietnia 2014 , Komentarze (1)

Na vitalii przeczytałam, że jak będę trzymała się ściśle zakupionej diety to z końcem mają mogę ważyć już 59kg !!! super co? ;-)

I teraz zastanawiam się czy ją kupić czy nie....

29 kwietnia 2014 , Komentarze (2)

Na początku: bez komentarza...!!!!! W lutym szło mi naprawdę super, ale teraz... ŻAL.PL

Mam jeszcze cały maj, czerwiec i lipiec żeby schudnąć. Teraz to już jest ostatni dzwonek ;-(

Śniadanie: płatki z mlekiem (mała porcja) kawa z ekspresu z mlekiem.

2  sniadanie 2 brzoskwinie z puszki

Obiad: spaghettii (makaron kokardki, mięso mielone z inydka, przyprawa kuchni włoskiej,sos pomidorowy z Lidla).

PS hardcore z tą moją wagą jest;-( od jutra ROWER !!! wreszcie koniec rehabilitacji, tylko masaże zostały ;-)

KOLACJA: kanapki z pieczywem razowym ze slonecznikiem, mala puszka makreli w sosie pomidorowym, kilka korniszonkow.

woda..

26 marca 2014 , Komentarze (1)

Sniadanie:

2 kromki razowego pieczywa ze slonecznikeim + plasterki chudego twarogu+ lyzeczka dzemu truskawkowego niskoslodzonego

kawa z mlekiem bez cukru

2sniadanie: jablko

Obiad: warzywa na parze (wczoraj pierwszy raz gotowalam;-) ) piers z kurczaka smazona na papirusie. Oczywiscie bez tluszczu:-)

25 marca 2014 , Komentarze (4)

Hej!!!!

Wczoraj mierzyłam suknie slubna i od razu ja kupilam! ;-) oczywiscie na odbior czeka się 4 miesiące ale pod koniec maja jest pierwsza przymiarka i mam nadzieje ze uda mi sie schudnac kilka kilogramow!!!! ;-)

Plan na dzis:

sniadanie: kawa z mlekiem bez cukru, kanapka z szynka, salata ogorkiem i pomidorem i serek wiejski ze szczypiorkiem

2 sniadanie: banan albo sok marchewkowy

obiad: piers z kurczaka w pomidorowym sosie, fasolka szparagowa,ryz

19 marca 2014 , Komentarze (1)

Dawno się nie odzywałam, już prawie tydzień ale mam strasznie dużo spraw na głowie.

Ważyłam się wczoraj po południu i ważę 72,6 kg co jest dla mnie skukcesem ponieważ chyba tarczyca się unormowała i przestałam przybierać na wadze.

Pilnuje posiłków i godziny ich spożywania, także codziennie jem  śniadanie, 2 śniadanie, obiad i taki kolacjo-podwieczorek. Więcej nie jem bo raz że nie mam czasu, dwa ,że wcale mi się nie chce ;-)

Nie wszystkie posiłki są niskokaloryczne, ale staram się nie przesadzać. Do rehabilitacji włączyłam jeszcze spacery i  basen od czasu do czasu i mam nadzieję, że powolutku waga zacznie spadać. Od jutra planuje odrobine ograniczyć kaloryczność posiłkow.

Co dzisiaj zjadłam:

Śniadanie: kanapka z tuńczykiem z zalewy i warzywami (salata, ogorek, pomidor), kawa z mlekiem bez cukru

2sniadanie: kisiel wiśniowy instant

Obiad: spaghetti z miesem z indyka, sosem pomidorowym i pomidorami z puszki.

do tego woda.

W pracy zaczelam tez czesciej pic soki jednodniowe np.marchewkowy zamiast owoca na 2 sniadanie.

Jak nie jem pozno posilkow tak do 19:00 to potem mam wiekszy apetyt na sniadanie i jak się rano najem to potem automatycznie nie chce mi sie jesc popoludniami.To jest dobry sposob, poza tym rano jest najwieksza szansa na spalenie kalorii :-)

11 marca 2014 , Komentarze (1)

Troche czasu minęło od mojego ostatniego wpisu, a to dlatego że byłam na Mazurach ;-) dużo spacerowałam, pływałam w basenie i się relaksowałam. Śniadania były wielkie i pyszne, za to starałam się nie objadać w ciągu dnia i wieczorem. Waga nadal nie działa więc się nie ważę, za to większą uwage skupiam na cm ;-)

A co dzisiaj jadłam...hmmm:

Śniadanie: 1 kromka mazurskiego razowca na zakwasie ze słonecznikiem, 1/3 pomidora, 3 łyżki szerka wiejskiego, kawa z mlekiem bez cukru

2 śniadanie: banan, 2 kromeczki białej bagietki z pastą z awokado i suszonych pomidorów.Koleżanka w pracy mnie poczastowala bo sama robila te pasty;-)

Obiad: pol fileta z pstraga lososiowego z warzywami z patelni. Smazone ale na patelni grillowej z niewielka iloscia tluszczu.

Podwieczorek: mala buteleczka soku przecierowego karotka z bananem ;-)

Jakos strasznie mi sie nie chce jesc w pracy. Wypilam malo bo tylko kawe, kubek herbaty owocowej, kubek wody i sok. Powinno byc wiecej wody!!!

Kolacja: jogurt grecki z musem z truskawek i musli bez cukru, polwoka banana

5 marca 2014 , Komentarze (1)

Sniadanie: musli bez cukru z mlekiem

kawa z mlekiem bez cukru

2 sniadanie: banan (chcialam jablko ale nie pogryze przez ta 8 i spuchniete dziaslo...)

swiezy sok pomaranczowy

obiad: ryz basmati z curyy z warzywami i krewetkami. Obiad byl okolo 13:40

Musze kupic baterie do wagi!!! ;-)