Sniadanie:
kawa na odtluszczonym mleku, 2 kanapki'trojaty' z warzywami, szynka i jakims serem z Coffee Heaven.
Boli mnie zab i zastanawialm sie co moge zjesc w pracy na sniadanie....no coz nic innego nie bylo.
2Sniadanie: banan
Obiad: miala byc zupa krem z brokulow...ale sie skwasila i w pracy nie mialam obiadu.
Za to zjadlam pol kubka kisielu,1 palucha piwnego i kawalek sernika
Bez sensu.....................
W domu: 19:30 troche makaronu noodle z sosem curry, warzywami i kurczakiem.
zielona herbata i woda