Ostatnio dodane zdjęcia

Grupy

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem młodą dziewczyną, która w pewnym okresie swojego życia zagłubiła droge prawidlowego odzywiania sie. Uwielbiam slodycze, jak i ogolnie jedzenie. Lubie jesc jak jest mi zle, jestem zla itd. Jestem singielka i wiekszej motywacji do schudniecia nie mialam. Ale przyszedl czas gdzie chce naprawde akceptowac siebie. Jestem wstydliwa osoba i mam nadzieje ze jezeli schudne to to sie zmieni.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 46246
Komentarzy: 607
Założony: 29 listopada 2010
Ostatni wpis: 3 lutego 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
martiszonn

kobieta, 33 lat, Częstochowa

155 cm, 83.50 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Pozbyć się 30 kg do czerwca - wesele kuzynki :)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 stycznia 2014 , Skomentuj

Witam Wszystkich.

 

Od czego by tu zacząć?!. Może od cyatatu.

" Nie ważne ile razy upadniesz ale ile razy się podniesiesz"

 

Moje Drogie Panie.

Ja znów upadłam i to chyba na samo dno. Teraz zastanawiam się tylko jak się z niego odbić.

Mamy nowy rok w sumie tydzien nowego roku. A ja dopiero od dzisiejszego popołudnia biorę się za siebie. troszkę chyba za późno. Ale lepiej późno niż wcale.

Rozmawiałam z koleżanka dziś i schudła 24 kg korzysta z pomocy dietetyka wspiera ja mezczyzna który schudł 40 kg. Koleżanka zmieniła ubrania o 10 rozmiarów.

Studiue żywienie człowieka. A mój wygląd ma wiele do życzenia.

Martwię się że to kolejny raz i znów się nie uda .

A szykuje mi się wesele w karnawale i 18 kuzynki. Chciałabym lepiej wyglądać.

 

Dziewczynki moje Drogie jak pomóc sobie w odchudzaniu. Co zacząć działać?

Może macie swoje złote myśli, rady ??

 

Bardzo prosze o pomoc i wsparcie.

 

Chcę zacząc od nowa ćwiczyć z Ewą Chodawkoską ale co wprowadzić do diety ?

Może macie swoje ulubione przepisy na obiad??

 

Pozdrawiam Marta

15 kwietnia 2013 , Komentarze (4)

Cześć Dziewczyny. 


Troszkę mnie tu nie było. Odwiedziłam pamiętniki i widzę wiele z Was zdążyło już osiągnąć wymarzoną wagę wiele jest już od krok od niej.  Wielkie Gratulacje!  Jestem z Was ogromnie dumna. 

Jeśli chodzi o moją osobę zdążyłam przytyć do 87 i schudnąć do 83. Moja dieta hmm mniej jeść. Nie jem po 18 i ćwiczę z Ewą Chodakowską. Uważam że jak na 2 tygodnie rezultaty są widocznie nie tylko na wadze ale również na ciele.

Dziewczyny mam problem. --- POMOCY

Poznałam chłopaka znów przez neta. 
To były 2 spotkania a między czasie mnóstwo godz rozmów przez komunikator internetowy jak również przez tel.
On żyje szybko spontanicznie nie boi się w sumie prawie niczego. Ja wręcz przeciwnie.
Zawsze chciałam mieć chłopaka który będzie pewny siebie i nie bał się żyć. 

Tylko że On teraz za parę dni ma wyjechać. Chciałby żeby ktoś na Niego czekał - jego kobieta. Albo dla mojego lepszego życia że jeśli kogoś bym poznała to nic przeciwko by nie miał. Mówi tak piękne rzeczy a za razem jest taki szczery jak coś mu nie odpowiada. 

Czuje się przy Nim naprawdę dobrze, jak kobieta  chyba pierwszy raz tak się czuję dzięki mężczyźnie. 
Boje się że mogłabym Go stracić. Przeczucia mam że jeśli powiem nie będę żałowała. 
Dla mnie za wcześnie na decyzje ale jak mówię przeczucia mam że będę żałowała. 

Ma jakaś ciemną przeszłość za sobą ale mówi że to już za Nim. Zamknięty rozdział.

Co o tym sądzicie ?


Pozdrawiam Marta

4 marca 2013 , Komentarze (4)

Cześć dziewczyny. 

Podsumuje tylko parę moich dni. 

Jeśli chodzi o diete to tak średnio na jeża muszę koniecznie bardzo zacisnąć pasa naprawdę bo jest źle.

Ćwiczenia z Ewą Chodakowską tydzień za mną całe 7 dni wow i ćwiczę dalej ! Może zacznę pomału dokładać jakiś swoje ćwiczenia. 
Co najważniejsze przywożę rowerek z wioski także myślę trochę po mieście śmigać!

Po tygodniu nie jedzenia po 18 w sumie nie zbyt idealnej diecie. Wody ciut za mało piłam i ćwiczeniach. 
Moja waga wskazała 1kg w górę...;/ 

ZAŁAMAŁAM SIĘ!!!!


Pozdrawiam Marta

25 lutego 2013 , Komentarze (1)

Cześć dziewczyny. Raz tu jestem innym razem mnie nie ma no nic. Może moje przeznaczenie to być puszystą noo zobaczymy 

Tak czy owak chciałam was poinformować po pierwsze moja uczelnia jest dziwna chora itd  ale mam nadzieje ze wprowadzą w moje życie racjonalne żywieni chociaż słuchajcie
 jeden z wykładowców który zajmuje się badaniem mięsa mówi iż mięso jest zdrowe ( łącznie z wieprzowym) wszelki salceson kiełbasy również. Masło jak najbardziej jeść  unikamy tłuszczów trans -- margaryn. 
Gdy innym wykładowca doktor kardiolog odradza jedzenia mięsa codziennie raz w tygodniu. Masło raczej też ograniczyć. 
Dalej jeden z wykładowców mówi ziemniaki jemy bo są zdrowe -- bogate w witaminę C mają jej dużo i przez cały rok ( więcej niż cytryna czy porzeczka). Gdy inny mówi ograniczamy jedzenia ziemniaków kupe węglowodanów.  

Jak nie zgłupieje to obiecuje że zmądrzeje .

Dalej co chciałam Wam Kruszynki napisać. 

Kupiłam Płytę najnowszą Ewy Chodakowskiej. 

I dzisiaj ćwiczyłam pierwszy raz i chce powiedzieć że padłam na ryjek. Ale chciała bym wytrzymać i faktycznie zobaczyć rezultaty. 


Zapytacie co z moim żywieniem 

hmm no nad tym musze jeszcze dużo popracować . NIe potrafię zrezygnować ze słodyczy które są nam zupełnie zbędne. 

Kocham je i muszę się przyznać jestem anonimowym żarłokiem oraz słodyczoholikiem. 

Potrzebuje pomocy !

Postaram się nadrobić zaległości w Waszych pamiętnikach. 

A póki co motywuje Was nie bierzcie ze mnie przykładu 

Pozdrawiam Gorąco Marta 

8 lutego 2013 , Komentarze (5)

Cześć Dziewczynki 

Moja waga nie chce ze mną współpracować   masa ciała się nie zmienia ostatni weekend jak sobie na coś pozwalam i ostro biorę się za siebie bo kurcze tu mi się co najmniej jedno wesele szykuje na lato a ja co.... jak szyneczka nie chce wyglądać. 

Obiecałam już kiedyś że napiszę mój zestaw ćwiczeń. Wiem wiem troszkę zeszło ale nadszedł ten dzień. Pozwólcie że napiszę 

Ćwiczenia na brzuch:
Aby wyszczuplić talie należy ćwiczyć na hula hop 
Brzuszki. Wykonaj 3 serie po 20 powtórzeń 
W tej samej pozycji dotykamy kolan na przemian czyli prawa rękę lewego kolana a lewą rękę prawego.
zmodyfikowane brzuszki na skośne mięśnie brzucha. Jedną zgiętą nogę trzeba położyć na drugiej i wykonywać ćwiczenia.
rób nożyce leżąc na podłodze opierając się na łokciach i przedramieniach 20 powtórzeń
rowerek leżąc na podłodze opierając się na łokciach i przedramieniach.

Ćwiczenia na biodra i pośladki
uklęknij na kolanach i podeprzyj się rękami. Unoś w bok jedną zgiętą nogę. Wykonaj 20 powtórzeń i powtórz druga nogą
wykonaj to samo ćwiczenia ale oprócz unoszenia nogi w bok co drugi raz wyprostuj ją do tyłu
stań przodem do ściany i prostuj lekko w bok jedną nogę. Podpieraj się rękami. 
zrób 20 przysiadów unosząc się na palcach
leżąc na brzuchu unoś na przemian nogi jakbyś pływała bez unoszenia kości biodrowych

Ćwiczenia na uda i nogi
wykonaj biegi w miejscu 3 razy po 5 min  
rób wykroki w przód na przemian lewą i prawą nogą. Zachowaj wyprostowany kręgosłup 
przysiady. trzymaj w rękach ręcznik by ręce były wyprostowane
leżąc na prawym boku  unoś wyprostowaną lewą nogę powtórz 20 razy i zmień strone
leżąc na prawym boku zegnij lewą nogę i unoś do góry wyprostowaną prawą. Powtórz 20 razy i zmień stronę. 


Wcześniej oczywiście wymyślam jakieś ćwiczenia dla rozgrzania ;p

Jeśli macie jakieś fajne ćwiczenia pomysły chętnie poczytam i dopiszę do mojego zestawu :

Pozdrawiam Marta

7 lutego 2013 , Komentarze (2)

Cześć Dziewczyny !! 

Jakoś ostatnio rzadko tu wpadam i mało co się udzielam. Czas tak leci że szok.

Co do mojej sesji  WSZYSTKO ZALICZONE !!

Jeśli chodzi o dietę to troszkę jeszcze błądzę ale nie ma tragedii więc chociaż tyle ok póki co waga w normie od czasu do czasu zasiądę na dywan i poćwiczę a to już duży progress z mojej strony ..



A jestem bardzo ciekawa jak tam dziś spędzicie tłusty czwartek ?? Skusicie się na pączka faworka lub może jakiegoś oponka  ( takiego pączka z serem) ?:>  Czy może jednak idziecie twardo przed siebie i walczycie jak lwice 


Pozdrawiam Marta 

30 stycznia 2013 , Komentarze (6)

Część Dziewczyny! Podziwiam Was wszystkie i każdą z osobna. Ja to jestem chyba jednak słaba. Wczoraj w diecie taką słabą wolę miałam że słodycze wygrały. No trudno. :( Chociaż jestem zła na siebie. Dzisiaj jakoś pozbierałam się do kupy. Chciałam nawet i zaczęłam dzisiaj ćwiczyć z Ewą Chodakowską. Ale niestety jak dla mnie ma Ona te ćwiczenia za ciężkie taki skalpel. wysiadam po paru min. ehh :( Swoją drogą to chyba coś mi się tu stało bo nie mogę pisać pamiętnika jak kiedyś coś mi się przestawiło czy coś. A może mnie zablokowali ?? Pozdrawiam Marta

28 stycznia 2013 , Komentarze (2)

Witam Kobietki 

Co tam u Was słuchać ?? Zaraz wszystko poczytamy i się dowiemy .

Wczoraj jednak nie walczyłam oczy jadły i ja jadłam objadłam się wyrzuty sumienia potem miałam jak diabli . I ten strach czy będę mogła zmienić kg na pasku. 

I wiecie co wam powiem już zmieniam !! Jest już kolejny 1 kg mniej
Łącznie 2 kg za mną   Bardzo się cieszę.!!! Dalej walczymy spróbuję w tym tygodniu poćwiczyć  troszkę. Chociaż nauka jeszcze w tym tygodniu przede mną ale w końcu jakby nie patrzeć moja figura też jest bardzo ważna

Zaraz lecę zjeść zdrowe śniadanko pełno nabiałowe może znajdzie się mleczko w lodówce  to zjem z płatkami kukurydzianymi a potem zaraz czerwona herbatka.

Dziękuje wszystkim Dziewczyną za komentarze i wielkie wsparcie. 


Pozdrawiam cieplutko w te zimowe dni Marta 

27 stycznia 2013 , Komentarze (4)

Cześć Dziewczyny !!

Weekend za mną. Czyli wszelkie kolokwia i egzaminy.  W Sobotę najbliższą jeszcze dwa egzaminy. Ale uczyć będę się na jeden bo całej książki w tydzień niestety nie ograne 
Jeśli chodzi o ten zjazd nie było tragedii na wynik jednego czekamy do czwartku reszta zaliczona 
Ale nie powiem stres mi dalej towarzysz. 

Zima widzę że nas nie opuszcza pasuje wybrać się w końcu do Olsztyna w pobliżu mojej Częstochowy i może pojeździć na jabłuszku a co  w końcu i nam starszym coś się należy. Bo ja na lodowisko żadne nie pójdę nie byłam jeździć nie potrafię i ta świadomość dziwna ze mogłoby się pode mną zawalić..

Dietkowo całkiem dobrze chociaż mniej dużo mniej piłam co mnie smuci. 

Jeśli chodzi o słodycze to skusiłam się na mm i na 3 ciasteczka owsiane. Dzisiaj idę do babci tam chyba coś zjem a może nie no zobaczymy.

Mam ochotę na coś szalonego i naprawdę marzę już o stałym związku!!


Z tego co widziała waga spadła o kg ale czy utrzyma się do jutra zobaczymy jeśli tak to zmienię to na pasku ;p. Także ważenie jutro!

Pozdrawiam Marta