Tak właśnie . Minął kolejny miesiąc , a ja jestem szczuplejsza jedynie o 4 kg.Ale to nic . Czasem tak bywa,że po prostu długo do czegoś dojrzewamy .
Zaczynam wierzyć w siebie , budować na nowo moją pewność siebie i silną wolę .
Niczego bardziej nie pragnę jak doskonalenia siebie . Przecież nikt nie chce być grubasem , a przy okazji tempom blondynką.
Chcę żebyście wiedziały , że będę tu do samego końca - do osiągnięcia celu , a nawet jeszcze dłużej . Mimo iż tyle razy się poddawałam i zaczynałam na nowo będę tu trwać z Wami , aż nam się wszystkim uda ! ;*
Oto ja waga 82 kg .
sorry - zamazałam twarz , ale troszkę nie wyszłam : D
nienawidzę moich nóg :(
Nie patrzcie na mój " styl " ubierania się, to było dawno , dawno temu :D
Co do szkoły - nawaliłam i to po całości .
Aż mi jest normalnie wstyd ; /
Już nie nadrobię tego półrocza tak żebym mogła liczyć na 5-ki i 4-ki ; /
Opuściłam się i to strasznie . Powód - lenistwo ; /
Dzisiaj też nie ma mnie w szkole , a jest sprawdzian z chemii ; /
Chociaż tu mam wytłumaczenie , miałam iść do dentysty na 11.00 ale się okazało że mam na 14.oo ; / jaaciee ; /