Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

film ( kryminał, s-f, dramat, komedia, obyczajowy ); muzyka; książka ( patrz film ); udało mi sie w miesiącach letnich schudnąć 3 kilo, a zawsze wtedy tyję; postanowiłam iść za ciosem ;)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 111686
Komentarzy: 2275
Założony: 8 września 2011
Ostatni wpis: 2 lutego 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
grazia66

kobieta, 58 lat, Świętochłowice

160 cm, 73.20 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: do wakacji chudnąć co najmniej 2 kg miesięcznie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 lipca 2012 , Komentarze (17)
muszę się trochę wytłumaczyć z tego urlopu
generalnie wyjeżdżamy ostatnio przed albo po wakacjach, tak jest dla nas optymalnie właśnie ze względu na temperatury, tyle tylko że w tym roku okazało się że mąż dostał więcej wolnego właśnie teraz, rozważałam wyjazd w kraju, ale stwierdziłam że jak będzie dobra oferta last minute to skusimy się na zagranicę, i wyskoczył ten Egipt myślałam że nie będzie tak źle ze względu na suche powietrze, ale to nie działa dokładnie tak jak myślałam, na szczęście uczę się na własnych błędach biegunka trwała 2 dni, mąż też dostał, tyle że później i u niego dłużej trwała, natomiast wczoraj i dzisiaj mnie czyści, nie wiem czy to nawrót zemsty faraona czy też coś zjadłam, a może flora bakteryjna się nie odnowiła i tak to się objawia kupiłam dzisiaj multilac i mam nadzieję że wszystko szybko wróci do normy
skutkiem biegunki dieta ruszyła ale nie do końca prawidłowo za to po 1-szym tygodniu może spadek wagi będzie większy niż zakładany 1 kg poza tym mam wrażenie że schodzi ze mnie woda z opuchnięć, zaczynam powoli widzieć swoje kostki i nóg

8 lipca 2012 , Komentarze (7)
witam was po urlopie
niestety zemsta faraona mnie dopadła, tyle tylko że trwałą 2 dni, może dzięki temu waga pokazała po powrocie "tylko" 78 kilo, jutro start diety, dzisiaj dużo czasu spędziłam na tworzeniu listy ulubionych produktów i tych których nie lubię, od wtorku będzie nowy jadłospis, z tego przygotowanego wcześniej został tylko poniedziałek, wiadomo, coś musi zostać jestem optymistką
co do urlopu to upał nieziemski, tylko dzięki suchemu  powietrzu gorąc do wytrzymania, najgorzej było w Luxorze, było chyba z 50 stopni, wrażenia wspaniałe ale stwierdziłam że w lecie nie jadę dalej niż na południe europy, mój organizm więcej nie zniesie, nogi miałam popuchnięte, ręce też trochę, w pewnym momencie w Luxorze myślałam że zemdleję nie wiem czy to tylko z powodu wagi ( czytaj "nadwagi" ), czy cecha osobnicza, nie lubie upałów, wolę zmarznąć niż się przegrzać
dzisiaj już nie mam czasu ale jutro do was pozaglądam

27 czerwca 2012 , Komentarze (14)
witam was kochane

humor z lekka lepszy nie dotyczy oczywiście ciała bo tutaj dupa, ale urlopik zaklepany, wylatujemy w piątek wieczorem do Egiptu na tydzień, przedwczoraj byłam u fryzjera, włosy krótkie i póki co dobrze mi z tym, co prawda mogłyby być nieco dłuższe, tak ze 2-3 cm, ale odrosną szybko to sama się przekonam czy lepiej krócej czy nieco dłużej, foto może uda mi się wkleić jutro, dla porównania dam starą fryzurę i nową, ale to dopiero jutro
z dietą smacznie dopasowaną ruszam zaraz po powrocie, data startowa to 9.07.12, nawet nie myślę jaka będzie waga startowa, dzisiaj było 77 kg, więc pewnie dobiję do 78 co najmniej, strach się bać co będzie na wadze 9 rano wczoraj wypełniłam sumiennie ankietę, założenie jest takie że chcę chudnąc 1 kg tygodniowo, ale zobaczę ile to będzie kalorii w posiłkach, bo nie sądzę żebym była w stanie jeśc mniej niż 1300 kalorii, tym bardziej że po urlopie uruchamiam również 2-miesięczny karnet open na zajęcia fitness różne, mam zamiar korzystac naprawde często, minimum 3-5  dni w tygodniu ( bo zajęcia sa jednak o określonych godzinach, i mogę się nie wpasować ze swoim grafikiem )

zakupiłam dzisiaj wszystko co trzeba na wyjazd, do opalania SPF 30 i 20, mleczko po; panthenol na ew. oparzenia, nifuroxazyd na ew. zemstę faraona, polopiryna na gorączkę, saszetki na ewentualne odwodnienie przy ew. biegunce, i środek na ew. komary, no i środki p/bólowe i opatrunkowe też są przygotowane zakładam że poza środkami do i po opalaniu nic mi nie będzie potrzebne ale wiadomo, strzeżonego ..... a poza tym przy nadmiarze słońca dostaję wysypki , pomimo stosowanych filtrów, dlatego nie zakładam dużego opalania się, raczej się w cieniu widzę
czy któraś z was jest mi z w stanie podpowiedzieć czy w przypadku bagażu rejestrowanego jeśli jest jeden na 2 osoby to nadal może ważyć więcej niż 20 kilo ? ( 2 lata temu do Turcji mieliśmy jedną walizke ważącą około 28 ),  bo nie widzę sensu żeby koniecznie 2 walizki brać
zrobiłam dzisiaj pranie, jutro prasowanie a w piątek pakowanie :)
a teraz do was pozaglądam

23 czerwca 2012 , Komentarze (9)

w tym tygodniu trafiłam na informację na temat własciwości odchudzających tej herbaty, postanowiłam kupić, cudów oczywiście się n spodziewam ale podobno wspomaga odchudzanie, przyspiesza metabolizm i ma wszystkie niezbędne do życia witaminy i minerały, kupiłam bo duża paczka pół kilowa to koszt 24 zeta więc wypróbowac warto, nawet jeśli mi nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi a i pomoże na zdrowotność w ogóle,  oto garść informacji:

Yerba mate stymuluje umysł. Często jest stosowana dla poprawy pamięci i koncentracji. Mówi się, że pomaga lepiej tolerować ciepłą, wilgotną pogodę.Używana jest jako tonik pobudzający, znoszący zmęczenie psychiczne i fizyczne.Efekt pobudzający zawdzięcza obecności kofeiny, teobrominy i teofiliny.Yerba mate jest szczególnie bogata w magnez, mangan, potas, które pomagają utrzymać balans elektrolitów w organizmie przy szybkiej utracie wagi podczas diety wysokobiałkowej oraz wyrównuje ubytek minerałów po stosowaniu środków przeczyszczających. Poprzez działanie moczopędne łagodzi objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego (PMS) związane z zatrzymywaniem płynów.Naukowcy potwierdzili, że yerba mate ma właściwości przeciwutleniające, przeciwzapalne, przeciwnowotworowe, ochronnie na serce, pobudzające, przeciwgrzybicze. Obniża poziom złego cholesterolu (LDL), chroni przed otyłością i pomaga w walce z nadwagą, wspomaga trawienie (pobudza wydzielanie żółci) i może być pomocą w unikaniu powikłań przy cukrzycy.

Właściwości zdrowotne yerba mate w badaniach naukowych:

Przeciwutleniacz (antyoksydant):

Powszechnie uznaje się, że rodniki tlenowe biorą udział w różnych stanach patologicznych, takich jak rak, choroby układu krążenia, zapalenia i choroby wątroby. Są one wszechobecne w naszym środowisku naturalnym, ale powstają również wewnątrz organizmu. Atak reaktywnych form tlenu (RFT) powoduje różnorodne uszkodzenia DNA. Przeciwutleniacze chronią przed stresem oksydacyjnym, czyli wzrostem poziomu RFT i uszkodzeniami przez nie powodowanymi.

Yerba mate ma silne właściwości przeciwutleniające, co zostało potwierdzone w wielu badaniach.W małym badaniu u ludzi, autorzy oceniali wpływ picia yerba mate na podatność osocza na utlenianie i ekspresje genów enzymów antyoksydacyjnych. Po okresie przyjmowania yerba mate peroksydacja (utlenianie) lipidów była mocno obniżona. Zwiększył się całkowity poziom przeciwutleniaczy w osoczu, jak również ekspresja genów enzymów antyoksydacyjnych. Wyniki te sugerują, że regularne spożywanie yerba mate może poprawiać ochronę antyoksydacyjną na różne sposoby, nie tylko zwiększając ilość krążących substancji aktywnych, ale przez regulację mechanizmów do zwalczania stresu oksydacyjnego.

W badaniu z 2009 r stwierdzono, że podawanie ekstraktów z yerba mate zmniejsza utlenianie nienasyconych kwasów tłuszczowych w wątrobie myszy.

Przeciwnowotworowe

W 2008 r. opublikowano wyniki badania wpływu wodnych ekstraktów yerba mate na myszy. Badanie wykazało, iż regularne przyjmowanie yerba mate zwiększa odporność nici DNA na zerwania indukowane nadtlenkiem wodoru oraz zwiększa efektywność procesu naprawy DNA po ekspozycji komórek wątroby na nadtlenek wodoru, niezależnie od dawki yerba mate.Yerba mate ma działanie chemoprewencyjne (w uproszczeniu chroni przed rozwojem nowotworu). Działa cytotoksycznie (niszcząco) na komórki raka wątroby (HepG2) in vitro oraz hamuje topoizomerazę II.

obniża poziom złego cholesterolu (LDL) i podnosi poziom dobrego (HDL).

Yerba mate zmniejsza odkładanie się cholesterolu w ścianach naczyń krwionośnych, przeciwdziałając utlenianiu się LDL. 200 osobom podawano 3 razy dziennie napar z zielonej i prażonej yerba mate przez 40 dni. U osób z normalnym poziomem cholesterolu, zły cholesterol (LDL) obniżył się o 8,7%. U osób z nieprawidłowym poziomem cholesterolu, po 20 i 40 dniach, cholesterol LDL obniżył się o odpowiednio 8,1 i 8,6%. U pacjentów ze stężeniem cholesterolu we krwi powyżej normy, przyjmujących statyny (leki obniżające poziom cholesterolu), picie yerba mate dodatkowo zmniejszyło poziom złego cholesterolu LDL o 10,0 i 13,1% (odpowiednio po 20 i 40 dniach) oraz podniosło dobry cholesterol HDL o 6,2% po 40 dniach.doświadczenia na myszach również wskazują, że yerba mate obniża cholesterol LDL. U myszy na diecie wysokotłuszczowej podawanie yerba mate spowodowało spadek złego cholesterolu LDL z 189,1 na 129,3 mg/dl.

Badanie na 32 królikach wykazało, że yerba mate może hamować rozwój miażdżycy. Pod koniec doświadczenia (8 tygodni) zbadano zawartość cholesterolu w aorcie i zakres zmian miażdżycowych. Króliki na diecie wysoko tłuszczowej, którym podawano ekstrakt z yerba mate (około 400 ml dziennie), miały o połowę mniej cholesterolu w aorcie a powierzchnia zmian miażdżycowych była o 41% mniejsza w porównaniu z królikami na diecie wysoko tłuszczowej, którym podawano wodę. Choć w badaniu wykazano jedynie niewielkie (nieistotne statystycznie) obniżenie poziomu cholesterolu w surowicy.

Inne doświadczenie wykazało znaczący spadek cholesterolu (o 30%) i trójglicerydów (o 60,4%) w surowicy krwi u szczurów na diecie wysokotłuszczowej, którym podawano yerba mate.

Yerba mate zapobiega utracie właściwości przeciwmiażdżycowych przez HDL (chroni aktywność PON-1)

Paraoksonaza 1 (PON-1) jest enzymem występującym w cząstkach lipoproteiny HDL, który chroni lipoproteiny LDL przed utlenieniem. Utlenione LDL (ox-LDL) ułatwiają powstawanie blaszek miażdżycowych. Wysoka aktywność PON-1 zapobiega rozwojowi miażdżycy, nie dopuszczając do tworzenia złogów miażdżycowych. Wiele czynników obniża aktywność PON-1 w osoczu krwi. Jest to między innymi: palenie tytoniu, cukrzyca, stany zapalne (po zabiegach chirurgicznych, przy infekcjach oraz cukrzycy).

W eksperymencie dwukrotnie mierzono stężenie paraoksonazy 1 (PON-1): przed i po wypiciu przez zdrowych wolontariuszy 0,5 l yerba mate, 0,5 l mleka i kawy lub nic. Po spożyciu mate aktywność PON-1 wzrosła o 10%, w porównaniu do osób pijących kawę i mleko. Duże znaczenie w tym procesie ma kwas chlorogenowy, który jest głównym polifenolem obecnym w yerba mate.

Ochrona serca i działanie pro-naczyniowe

Doświadczenia na szczurach pokazało, że yerba mate łagodzi dysfunkcje mięśnia sercowego spowodowaną przez niedokrwienie i przywrócenie krążenia krwi. To ochronne działanie na serce obejmuje zmniejszenie uszkodzeń oksydacyjnych poprzez mechanizm zależny od tlenku azotu.

Potraktowanie 2 dniowych zarodków kurzych, ekstraktem wodnym yerba mate i kofeiną, wykazało działanie pro-naczyniowe i angiogenetyczne (tworzenia nowych naczyń włosowatych) oraz zwiększało wzrost embrionu. Wskazuje to na możliwe lecznicze lub/i profilaktyczne użycie kofeiny i yerba mate przy chorobach układu krążenia, co wymaga jednak dalszych badań.

Zapobiega otyłości, wspomaga odchudzanie

Zażywanie ziołowego wyciągu z yerba mate, guarany (nasiona Paullinia cupana) i damiany (liście Turnera diffusa) skutkowało spowolnieniem opróżniania żołądka średnio o 53% oraz zmniejszeniem czasu potrzebnego do osiągnięcia poczucia sytości. Sprawdzono to w badaniu metodą podwójnie ślepej próby na 7 osobach.
Dodatkowo u pacjentów z nadwagą, po 45 dniach przyjmowania wyciągu wystąpił spadek wagi średnio o 5,1 kg (+/- 0,5), gdy u pacjentów otrzymujących placebo waga spadła o 0,3 kg (+/- 0.08). Było to badanie metodą podwójnie ślepej próby na grupie 47 osób (15 kobiet i 9 mężczyzn otrzymywało wyciąg a 17 kobiet i 6 mężczyzn placebo). Pacjentów poproszono, aby nie zmieniali swoich normalnych nawyków żywieniowych, jedynie przyjmowali preparat 15 min przed głównymi posiłkami.

W badaniu klinicznym yerba mate była podawana przez 12 tygodni 98 osobom w formie suplementu, który zawierał również zieloną herbatę, szparagi, czarną herbatę, guaranę i wyciąg z fasolki. Wyniki wskazują na zmniejszenie tkanki tłuszczowej i zmianę w indeksie składu ciała. Było to badanie metodą podwójnie ślepej próby z kontrolą placebo z losowym przydziałem do grup

Otyli mężczyźni i kobiety spożywający yerba mate wykazali obniżony współczynnik oddechowy (RQ, respiratory quotient), wskazując na zwiększenie utleniania (spalania) tłuszczy.

Badania na myszach pokazały, że yerba mate obniża skłonność do otyłości przy diecie wysoko-tłuszczowej.

Również badania na szczurach wykazały ochronny efekt yerba mate przed otyłością wywołaną dietą wysokotłuszczową.

W badaniach in vitro wykazano, że yerba mate hamuje aktywność lipazy trzustkowej (enzymu rozkładającego tłuszcze), co pozwala na ograniczenie ilości przyswajanych przez organizm tłuszczów.

Wspomaganie trawienia (pobudza wydzielanie żółci)

Wyniki badania opublikowane w 2001 roku potwierdzają, że yerba mate pobudza wydzielanie żółci. Efekt jest powolny, stopniowy.

Ma właściwości przeciwcukrzycowe, chroni przed powikłaniami przy cukrzycy

Nieenzymatyczna glikacja białek to przyłączenie cukrów do białek. Jej efektem jest powstanie końcowych produktów zaawansowanej glikacji (AGEs). Glikacja jest odpowiedzialna za powstawanie powikłań w cukrzycy, przy hiperglikemii. W cukrzycy duże znaczenie ma glikacja hemoglobiny, albuminy, kolagenu i krystaliny. Glikacja kolagenu i innych białek prowadzi u chorych na cukrzycę do sztywnienia ścian naczyń żylnych i tętniczych, natomiast glikacja krystaliny soczewki oka sprzyja powstawaniu katarakty. Prawdopodobnie AGEs mają też udział w miażdżycy, zwyrodnieniu plamki uwarunkowanej wiekiem, chorobie Alzheimera, osteoporozie, chorobie zwyrodnieniowej stawów, zmniejszeniu podatności płuc związanych z wiekiem.

W badaniu laboratoryjnym ekstrakt z yerba mate zmniejszał glikację białek (konkretnie redukował powstawanie AGEs), gdy w przypadku ekstraktu z zielonej herbaty nie zaobserwowano żadnego znaczącego efektu. Z substancji aktywnych yerba mate największe działanie przeciwglikacyjne wykazuje kwas chlorogenowy, kwas kawowy, a w mniejszym stopniu kwas oleanolowy. W wielu przypadkach efekt jest silniejszy niż efekt aminoguanidyny, znanego środka zapobiegającego glikacji. Yerba mate zawiera różne substancje, które mogą działać synergicznie, co wyjaśniałoby jej silne działanie przeciwglikacyjne.

Kwas chlorogenowy moduluje aktywność glukozo-6-fosfatazy, która bierze udział w metabolizmie glukozy. Może mieć znaczenie dla zmniejszenia zbyt dużego uwalniania glukozy z wątroby, często występującego w cukrzycy insulinoniezależnej.

Właściwości przeciwzapalne

Yerba mate zmniejszała ostre zapalenie płuc u myszy narażonych na działanie dymu papierosowego.

Właściwości przeciwgrzybicze

Ekstrakt z ostrokrzewu paragwajskiego wykazuje działanie grzybobójcze, hamując wzrost Malassezia furfur ? drożdżaka będącego przyczyną m.in. łupieżu. Miejscowo stosowany wyciąg z yeba mate mógłby być alternatywnym środkiem na tę chorobę.

Właściwości przeciwpasożytnicze

Triterpenoidy z ostrokrzewu paragwajskiego wykazują hamujące działanie przeciw Trypanosoma cruzi (świdrowiec amerykański, który u ludzi i zwierząt wywołuje pasożytniczą chorobę Chagasa).

Pozostałe właściwości

Ekstrakt z liści ostrokrzewu paragwajskiego znacząco hamuje aktywność elastazy neutrofili ludzkich (HNE) in vitro. HNE to enzym degradujący elastynę i kolagen, odpowiedzialny za uszkodzenie tkanki w rozedmie płuc i reumatoidalnym zapaleniu stawów. Aktywność elastazy znacznie zwiększa się z wiekiem, co prowadzi do zmniejszonej elastyczności skóry i powstawania zmarszczek czy rozstępów.



Ponadto szukając dzisiaj motywacji zdecydowałąm się na wykupienie diety smacznie dopasowanej, jakieś 2 lata temu ja kupiłam i przez miesiąc jej stosowania chudłam około 1 kilo tygodniowo, teraz wykupiłam abonament na 3 miesiące, z tym że start po urlopie, mam nadzieję że i humor będę miała lepszy niż teraz, i checi więcej i ogólnie BĘDZIE MI SIĘ CHCIAŁO


23 czerwca 2012 , Komentarze (9)
nie wiem co się ze mną dzieje ostatnio humoru dalej brak a nawet jakby zniechęcenie większ, nic mi się nie chce, nic mnie póki co nie cieszy może brak mi snu a może czegos dobrego i pozytywnego dziękuję za to że jesteście i podnosicie człowieka na duchu

a w domu świeża dostawa czekolad i żelków, czyli pokusa czeka tuż za progiem

22 czerwca 2012 , Komentarze (11)
osatnio złe dni, przyszła @ a z nią objadanie się, poza tym problemy osobiste, całośc przekłada się na fatalny nastrój od dwóch dni staram się jeść mniej niż mi się chce, a ache mi się wszystko i to w dowolnej ilości, jak zawsze przy @ na wagę póki co nie wchodzę, może w sobotę się odważę, ale nie jestem pewna ruchu też mało bo @ bolesna i uciążliwa poza tym  rowerek mi się zapsuł, co krawda się kręci ale liczniki nie pracują przy @ mnie obsyfiło, przy wydatnym udziale pogody ( czytaj upałów i dużej wilgotności powietrza ), mam podejrzenia że ma to wiele wspólnego z jajnikami, bo zauważyłam ostatnio  że  wyraźnie pogarsza się co 2 miesiąc umówiłam się na czyszczenie u ginekologa na 12.07.12, mam nadzieję że to już termin ostateczny, bo 2 razy musiałam z zabiegu rezygnować, ciekawa jestem czy po zabiegu to się zmieni wczoraj byłam u dermatologa, pooglądała moją wysianą twarz i kolejny raz zaproponowała leczenie izotekiem, nie wiem czy się zdecyduję, ma dużo skutków ubocznych i nie ma gwarancji że problem zostanie zlikwidowany 100%, co prawda wczoraj mi powiedziała że w moim przypadku dawki byłyby o 2/3 niższe niż przy terapii agresywnej, ale i tak wysuszenie śluzówek gwarantowane a ja już teraz mam problem ze śluzówkami ( zespół suchego oka ) nie wiem co zrobię, na razie poczekam czy po czyszczeniu będzie jakoś lepiej tak czy inaczej decyzja odłożona do jesieni
mam nadzieję że u was lepiej niż u mnie za tydzień wyjeżdżam na urlop, jeszcze nie zdecydowane czy w kraju czy trafi się jakas okazja last minute tygodniowa w dogodnym dla nas terminie , jutro przyjeżdża Rysiek i pewnie w poniedzialek lub wtorek objedziemy biura podróży w poszukiwaniu ofert wyjazdu, jeśli zostanie kraj to jedziemy w okolice Bydgoszczy i Torunia, nigdy tam nie byłam więc można by się wybrac na wojaże, w tym wypadku oczywiście wszystko organizujemy sami

17 czerwca 2012 , Komentarze (14)
waga dzisiaj w górę, ciekawe dlaczego skoro menu wczorajsze wzorcowe i bez wpadek ale nie martwię się, w końcu liczy się bilans tygodniowy
dzisiaj znowu dyżur całodzienny w pracy, w domu będę po 20, dopiero wtedy będę mogła poćwiczyć bo rano prawie zaspałam do pracy, budzik dzwonił ale mnie znowu ciężko było wstać ( może wczorajszy drink późnowieczorny miał w tym swój udział ) i ledwo zdążyłam ( makijaż musiałam zrobić dopiero w pracy bo w w domu już nie zdążyłam ), caółe szczęście że z szykowaniem jedzenia nie było problemu , tylko ananasa obrać a reszta tylko do wrzucenia do torby menu dzisiejsze prawie takie jak wczorajsze, no bo co wymyślać wieczorem jak spać się już chce :
śniadanie: jajecznia czysta, do tego chleb posmarowany serkiem i kilka plasterków krakowskiej suchej
przekąska: jak wczoraj
obiad: jak wczoraj
przekąska: jak wczoraj
kolacja: na razie nie wiem co, ale na pewno zrobię sobie jakąś sałatkę z pomidorami pewnie bo mam już ogromną ochotę
kolejne 3 dni w domu, ale mam masę spraw do pozałatwiania, bo w piątek i sobotę znowu dyżur całodzienny a w sobotę przyjeżdża mąż więc trzeba jeszcze mieszkanie konkretnie ogarnąć na pewno będzie codzienny ruch, czy coś oprócz rowerka jeszcze nie wiem
dzisiaj wykupiłam karnet na grouponie na 2 miesiące do fitness klubu, dosyć blisko mnie, ciekawe zajęcia i cena dobra, karnet ma opcję open i mam zamiar skorzystać z dużej ilości zajęć, Karampuk też się skusiła, tyle że ona zaczyna "już" a ja dopiero w lipcu, pewnie sie spotkamy i może nawet poćwiczymy razem
http://studioactivia.pl/fitness_harmonogram.html
jak się okazało mąż przyjeżdża nie standardowo na tydzień tylko na dwa, więc pod koniec czerwca gdzieś się wybierzemy, jeszcze nie wiem czy w kraju czy za granicę, będzie to zależało od tego czy dostanę urlop 1-8 lipca i od ofert i kasy oczywiście niby sezon zaczęty i wojaże zagraniczne droższe, ale może będą fajne oferty na last minute
podjęłąm decyzję że skracam włosy, teraz mam boba do połowy szyji ale już źle się z nim czuję, potrzebuję odmiany, wracam do krótkich włosów, znalazłam wczoraj kilka faljnych propozycji i sie jeszcze zastanawiam, bo to też móju fryzjer musi stwierdzić czy sama będę w stanie je tak układać ( a włosy mam super oporne na układanie )





te 3 pierwsze to wariacje na temat jednej fryzury a 2 kolejne na temat drugiej

16 czerwca 2012 , Komentarze (7)
witam kochane żeby zakończyć poprzedni wątek powiem tak, KAŻDY z nas ma jakieś założenia i plany, że inne nie znaczy że złe tylko że inne, ja przedstawiłam swój i tyle
waga rano usatysfakcjonowała, powtarzając 75,20, tak więc pasek zmieniony, plan na kolejny tydzień to minimum -0,5 a najlepiej -1 kg, jak będzie to się okaże, ja ze swojej strony będę się starać i mam nadzieję że waga też będzie się starać
wczoraj do menu dołożyłam sok z marchewki 300 ml i cappuccino smakowe light ( czyli na mleku 0% ), całkiem przyzwoite w smaku, do domu wróciłam późno bo przez 22, zmęczona już byłam i chciałam się tylko umyć i położyć spać, zupy więc nie jadłam, za to podczas przygotowywania sobie menu na dzisiaj zjadłam trochę ananasa, jak policzyłam z resztą wyszło mi 1320 kalorii a ananas okazał się tak słodkim jak te z puszki w syropie w życiu jeszcze takiego nie jadłam, nawet sam środek który się odkrawa, był miękki i słodki menu na dzisiaj, całość 1345 kalorii
śniadanie: chleb żytni z serkiem i pomidorem, jajecznia z 2 jaj z parmezanem + woda z miodem
przekąska: wspomniany ananas i kawa z mlekiem
obiad: jak wczoraj czyli sok warzywny, serek wiejski i chleb żytni
przekąska: koktajl truskawkowy
kolacja: zaplanowany na wczoraj krupnik ( dzisiaj będę w domu po 21 )
z rana planowałam porowerkować, niestety nie potrafiłam zwlec się z łóżka więc może wieczorem coś poćwiczę, chociaż z 30 minut
jutro mam na 10 więc wstając o 7 będe miała dość czasu na rowerek, śniadanie, i takie tam
świnka za wczoraj nakarmiona i dzisiaj też dostanie swoje :) tak więc po całości jest dobrze

15 czerwca 2012 , Komentarze (15)
małe wyjaśnienie co do poprzedniego wpisu
chyba każdy ma tak że im mniej je tym szybciej chudnie, na ogół i na początku, ale żeby schudnąć trwale i na stałe, bez efektu jojo, trzeba jeść zdrowo, wartościowo i odpowiednio dużo, mnie już nie interesują szybkie spadki wagi, typu 4 kilo w 10 dni, przetestowałam to i wiem że owszem można tyle schudnąć, ale równie szybko potem kilogramy wracają, a ja już w to nie wchodzę miałam taki okres z 15 lat temu kiedy stosowałam dietę 1000 kalorii, schudłam w 2 tygodnie 4 kilo, więc chciałam więcej i szybciej, zaczęłam ćwiczyć codziennie 1-1,5,h bez zwiększania kalorii, przez miesiąc nie zrzuciłam ani kilograma, stwierdziłąm że mam to w d...e; niedojadam, zarzynam się a efekty żadne, wiec zaprzestałam i diety i ćwiczeń, oczywiście to co schudłam odzyskałam po kilku miesiącach, potem przyszły kolejne kilogramy i niezadowolenie z samej siebie  potem wyczytałam w madrych artykułach że takie zachowanie organizmu jak moje jest typowe bo organizm nie ma zamiaru dac się zagłodzić i przerobić na kupę mięśni, więc włącza tryb awaryjny i tak to działa. potem podejmowałam kolejne próby odchudzania, nieraz głupie, po każdej nie tylko wracały kilogramy ale waga systematycznie rosła, i tak od 20 lat dorobiłam się ponad 20 dodatkowych kilogramów gdybym te 20 lat temu się nie odchudzała albo zrobiła to z głową, to dzisiaj wyglądałabym świetnie z wagą 54 kilo albo coś koło tego, a nie marnowała 20 lat życie na diety, bo ja ciągle byłam przed, w trakcie albo po diecie, zamiast żyć normalnie i cieszyć się z życia i z siebie teraz o tym mądre książki piszą ( jak ta którą cytowała zolzaaa dzisiaj ) więc teoretycznie powinno być lepiej, ale dziewczyny i kobiety ciągle się głupio odchudzają szukając szybkich efektów
A że teraz mam zamiar odchudzac się po raz ostatni w swoim życiu, więc chcę to zrobić dobrze i z głową Takie jest moje zdanie a wy oczywiście macie prawo do innego
Czasami człowieka otrzeźwiają jakieś doniesienia, albo dokumenty. W tym tygodniu ogladałam w tv film w którym bohater pojechał do miasta w W.Brytani w którym jest najwięcej grubasów w kraju. Rozmawiał z ludźmi na ulicy na ten temat i zaskoczyło mnie to że właściwie wszyscy z którymi rozmawiał ( a były to osoby grube, na oko sądząc ważące co najmniej po 100 kilo i więcej ) uważali że opinia miasta grubasów jest dla nich krzywdząca bo wcale nie jest tak źle. Ludzie okłamują się sami, świadomie ( zaprzeczając faktom ) albo nieświadomie ( z braku wiedzy i informacji ) Ja nie mam zamiaru juz więcej okłamywać samej siebie

15 czerwca 2012 , Komentarze (10)
jest wspaniale bo dzisiaj mamy słońce, zapowiadają że lato przyjdzie szybkimi krokami, a waga dalej współpracuje i nagradza , dzisiaj zapodała 75,3 aż się nie mogę doczekać jutrzejszego ważenia i zmiany paska
coś ostatnie dni bardzo niewyspana byłam, zasypiałam przed tv a rano wstac nie umiałam, ale to pewnie ta pogoda i niż, dzisiaj miałam wstać godzinke wcześniej żeby porowerkować, ale ledwo się zwlokłam o 7 i już nie było czasu jutro musze coś zrobić z rana, bo przerwy między ćwiczeniami i ruchem nie powinny być dłuższe niż 3 dni, tylko wtedy organizm naprawde przestawia się na inną gospodarkę energetyczną
słońce od rana pozwoliły na założenie dzisiaj nowych butów, coś czuję że niby wygodne ( bo nigdzie nic nie obciska i obciera ) ale na długi chodzenie to one raczej nie będą,tylko "do wyglądania" nic to, do długiego chodzenia mam inne buty
kupiłam dzisiaj Twój styl, kiedyś kupowałam regularnie ale teraz od czasu do czasu, szczecólnie jak jest z fajnym filmikiem to kupię, ta jest z jak zostac królem, chciałam go zobaczyć, to zobaczę i jeszcze sporo do czytania jest
dzisiaj znowu całodzienny dyżur, a że obiad na zimni mi raczej nie wchodzi, to wymyśliłam memu tak że wieczorem zjem zupę krupnik po powrocie do domu, będzie raczje późno bo koło 21.30, ale małokaloryczny jest, całkiem spora porcja to jakieś130-140 kalorii więc będzie git
zapodaję menu na dziś:
śniadanie jajecznia bez dodatków z chlebem żytnim i standartowa woda z miodem
przekąska: kawa z mlekiem i batonik musli
"obiad": serek wiejski ze szczypiorkiem i chleb żytni, do tego sok warzywny
przekąska: koktail truskawkowy
kolacja: wyżej wspomniana zupa
razem wyszło niecałe 1200 kalorii więc mam mały zapasik który pewnie wykorzystam na świeży sok z marchewki
pilnuję żeby jeść nie mnie niz 1300 kalorii bo boję się że jak zacznę jeść mniej to przestane chudnąć, niektóre z was pewnie dobrze wiedzą że żeby schudnąć trzeba jeść a za duże ograniczanie kalorii powoduje zastoje wagowe i spowolnienie metabolizmu
zastanawiam się czy wieczorkiem nie wypić sobie drinka, ale pewnie sobie odpuszczę w obawie że może mić to zły wpływ na jutrzejsze ważenie za to w sobotę bedę mogła go wypić prawie bezkarnie, pomimo pustych kalorii