Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Lubie: - spotkanie ze znajomymi, - muzyke, - imprezki, - malowanie, - szczerośc Nie lubie: - kolejek w sklepie, - dwulicowych ludzi, - nudy

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 28344
Komentarzy: 83
Założony: 9 września 2011
Ostatni wpis: 19 lutego 2022

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Pati.22

kobieta, 35 lat, Sandomierz

170 cm, 130.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Osiągnąć swój wymarzony cel

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 listopada 2011 , Skomentuj

Odstawiłam tabletki wspomagające odchudzanie... już nie będe chudnąć, czy dopiero teraz zacznę?

 

Menu:

1. jajka sadzone

2. serek wiejski lekki

3. plsterek wędliny

4. 3 mandarynki

5. jajecznica

 

Picie:

- 1,5 l wody

- cappucino

- kawa 3 w 1

 

Inne:

- tabletki witaminowe

- L-karnityna

 

Ćwiczenia:

- 200 brzuszków

- h roweru

- 50 przysiadów

2 listopada 2011 , Komentarze (1)

Oj poniedziałek, jak ja ich nie lubie ;((

 

Menu:

1. jajecznica z warzywami oraz z pieczarkami

2. serek wiejski lekki

3. flaczki drobiowe

4. ryba zapiekana w papyce i pomidorach

 

Picie:

- 1,5 l wody

- 1,5 kubka cappucino

- kawa 3 w 1

 

Inne:

- tabletki witaminowe

- L-karnityna

 

Ćwiczenia:

- 100 brzuszków

- 60 przysiadów

- h rowerku

1 listopada 2011 , Skomentuj

Dzisiejszy dzień zapowiada się ciężko jeśli chodzi o diete, no ale zobaczymy jak to będzie.

 

Menu:

1. jajecznica

2. kotlet w panierce z płatków kukurydzianych + zielony ogórek

 

Picie:

- kawa rozpuszczalna

- kawa 3 w 1

 

Inne:

- tabletki

- tabletki witaminowe

- L-karnityna

 

Ćwiczenia:

- 50 brzuszków

1 listopada 2011 , Komentarze (1)

Teraz to już po diecie  Wczoraj byłam na imprezce u znajomych i nie było nic dla mnie do jedzenia oprócz pomidorków

Moje wczorajsze wieczorne menu wyglądało następująco:

- kilka paluszków deserowych (do 20 sztuk)

- kilka plasterków pomidora z pieprzem

- kilka plasterków chudej wędliny (ok 10 sztuk)

- sałatka "gyros"

To tyle jedzonka było, a jeśli chodzi o picie to:

- litry soku jabłkowo-miętowego i pomarańczowego

- 2 lampki czerwonego wina

 

Ale dałam plame.....;(

31 października 2011 , Skomentuj

Jak wida nie mam umiaru w jedzeniu (ciągle jakaś przekąska). Gdyby nie zapisywanie w pamiętniku tego co jem nawet bym nie powiedziała, że tyle tego było.... MASAKRA

31 października 2011 , Skomentuj

Dzisiaj rano chcąc się załamac weszłam na wagę i przeżyłam szok..... Waga pokazała 64,5 (czyli spada) - po toalecie oraz po skosztowaniu 3 łyżek sałatki z dodatkami i po łyku kawy, ale po dzisiejszych wpadkach będzie gorzej ;)

 

Menu:

1. 1/2 makreli

2. mięso zmielone na pasztet z kurczaka

3. kotlet schabowy w płatkach kukurydzianych + kilka plasterków ogórka

4. sałatka "gyros"

5. kilka plasterków chudej wędliny

6. kilka paluszków

7. 2 plasterki pomidora

8. troszke masy do karpatki (robiłam)

9. troszke sałatki bez dodatków (robiłam)

10. 3 łyżki sałaty z dodatkami (ciocia przyniosła na spróbe)

11. jabłko

12. troszke kupionego pasztetu

13. mandarynka

 

Picie:

- kawa rozpuszczalna na bazie inki z mlekiem

- 2x capuccino z magnezem

- łyk zykłej kawy z mlekiem 3,2% od tatusia ;)

- woda z cytryną

- 2x lampka czerwonego wina (swojskiego)

 

Inne:

- tabletki

- tabletki witaminowe

- L-karnityna

 

Ćwiczenia:

- 200 brzuszków

- h rowerku

- zamiatanie ;)

31 października 2011 , Komentarze (1)

Posłuchałam i wstawiam zdjęcia w tych samych ubraniach (waga 70kg oraz 65kg). Teraz widzicie jaki mam wygląd ciała.

Jakie efekty?

Jak cwiczyc na poszczególne partie ciała, żeby je zmniejszyc?

 

30 października 2011 , Skomentuj

No i brnę dalej w łamaniu zasad diety brrrr.... zaczynam by słaba ;(

Dzisiaj rano waga pokazała 64,9 - oczywiści po toalecie ;) Ostatnio nie spada....

 

Menu:

1. jajecznica bez dodatku przypraw + klops z mięsa mielonego nadzianego kalafiorem + troszke mięsa drobiowego przygotowanego przez mamusie na pasztet

2. kawałek kotleta w panierce z płatków owsianych

3. 1/2 kotleta w panierce z płatków owsianych + plasterki ogórka

4. troszke pasztetu (tutaj zawaliłam:((()

 

Przekąski:

- 2x jabłko

 

Picie:

- 2 kubki wody z cytryną

- kawa inka

- 2x kawa rozpuszczalna na bazie inki (tutaj znowu nawaliłam, bo wypiłam za dużo kawy)

 

Inne:

- tabletki

- tabletki witaminowe

- L-karnityna

(Nic mi te tabletki nie pomagają, chyba wręcz przeszkadzają. Od kiedy zażywam schudłam 5kg, a Wy chudniecie na SB tyle bez tabletek;( Jestem załamana)

 

Ćwiczenia:

- 200 brzuszków

30 października 2011 , Skomentuj

Czas na zmiany wpisów w pamiętniku. Moje drogie ;) od dzisiaj nie wpisuje h swoich posiłków.

29 października 2011 , Skomentuj

- 08:00 - pobudka

- 08:35 - śniadanie: jajecznica z warzywami

- 12:40 - drugie śniadanie: serek wiejski ze szczypiorkiem

- 13:50 - obiad: zupa kalafiorowa

- 15:15 - obiad (II danie): 2 klopsy z mięsa mielonego a w środku kalafior + surówka z pekinki oraz groszku + mięso z kurczaka zmielone na pasztet ;)

- 18:17 - kolacja: 2 jajka

 

Picie:

- 1,5 l wody

- kawa 3 w 1 z dodatkiem mleka

- 2x kawa inka

 

Inne:

- tabletki

- L-katnityna

- tabletki witaminowe

 

Ćwiczenia:

- 200 brzuszków

- h jazdy na rowerze