Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Zawsze usmiechnieta ;-))) I nieco walnieta ;-)))))

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 36830
Komentarzy: 795
Założony: 27 października 2011
Ostatni wpis: 12 marca 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
violcia1987

kobieta, 37 lat, Bognor Regis

150 cm, 82.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Zostalo 17 kg.tylko i az.....

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

23 kwietnia 2012 , Komentarze (3)

Witajcie, nie wiem czemu ale po pieknym wczorajszym dniu waga dzisiaj rano pokazala az 77.9kg..... co sie dzieje, chyba schowal moja wage do szafy bo mnie wkurza. Mam nadzieje, ze to tylko chwilowy kryzys. ale az mi sie odechciewa dietkowac....zalamka...;-(((( Dzisiaj w nocy znowu sama maz idzie na nocke do Londynu....nie jem po 18:00 a menu na dzis to:

Sn I: Muesli sportowe 3 lyzki stolowe i 200ml mleka 2%-nie zjadlam calego...za duzooo, i kawusia ale za mocna wiec malo wypilam.
Sn II: ok 2-3 marchewek
Lunch: w domu bede wiec cos wymysle
Podwieczorek: Owoc
Kolacja: ehhhh.... kasza gryczana z ogorkiem kiszonym.

Ale mam nudne menu ale nie chce mi sie myslec...


Milego dnia.

22 kwietnia 2012 , Komentarze (8)

Witajcie, dzien dla mnie bajencja, tylko prasowanie czeka i male zmywanko po obiadku. Wrzucam male foto porownawcze ze stycznia i teraz praktycznie, choc zdjecie robione kilka tyg temu ale teraz jest identycznie.

 




22 kwietnia 2012 , Komentarze (4)

Witajcie kochane,ja tylko za chwilutke bo musze isc rosolek gotowac.

Wlasnie sie zwazylam i jest spadek i to bardzo duzy..... od wczoraj bo bylam mega grzeczna z 76.9kg spadlo na 75.8kg, wiec -1.1kg.

Dzisiaj zdrowe jedzonko
sniadanie:muesli sportowe ok 3 lyzek stolowych z zurawina i borowkami i innymi owocami z mleczkiem do tego kawa ze slodzikiem i mlekiem 2%,
II sniadanie- pomarancz i kiwi jak salatka, obiad bedzie chudy rosolek(bo ja zawsze chude gotuje) 
podwieczorek: lod Sniezka ale polowe mniejsza bo angielska- choc jeszcze sie nad tym zastanawiam,
kolacja:jogust Jogobella Jagodowa.

Milej niedzieli kochaniutkie.
Ps. Jesli chodzi o ruch to male zakupy i mam z mezem jedno zlecenie to wykonania dla jego firmy wiec ok 2 godzin mega ruchu.


Pozdrawiam.

20 kwietnia 2012 , Komentarze (6)

Witajcie kochaniutkie.

Mam nadzieje, ze u Was wszytko ok i dietkujecie zgodnie z zasadami, ja zawalilam znowu po calej lini ale wlasnie sciagnelam sobie przykladowe menu na diete 1000kcla /dzien i zaczne stosowac bo jak mam gotowe menu to mi latwiej stosowac diete. Zostalo tak malo czasu a ja ciagle gruba swinka.... Az mi sie niedobrze robi jak na siebie patrze, wiec do dziela grubasku, spinaj sie i dietkue-to sobie powtarzam codziennie ale chyba malo skutecznie.
Plan mam taki aby zrzucic 1kg tygodniowo ale moze byc ciezko.... zobaczymy co z tego bedzie.
Do konca Kwietnia-75kg,
 Do konca Maja-71kg,
Do konca Czerwca-67kg.


Jak mi sie uda to normalnie bedzie superowo.... Dobranoc Sloneczka.





Ja zaczynam od jutra ale 3 razy dziennie ;-))) Przyjemnosci nigdy za wiele ;-)))   ;-D

Ps. Ciekawe co na to moj maz?? Jeszcze nic nie wie...

19 kwietnia 2012 , Komentarze (4)

I co taka ze mnie mocna w gebie tylko....pierwszy dzien Dukana i polegalam po 2 godzinach..... za malo sniadania , zapracia i pelno slodyczy w pracy bo tak mi cukier spadl ze szok.Mdleje prawie , chodze po scianach, kawa nie pomaga, chyba albo jestem w ciazy albo przedawkowuje zielona herbate w tabletkach. Wyniki badan mam ok wszystko w normie, @ niby tez ale lece na Atywii wiec sama juz nie wiem. Chce bardzo schudnac i nie potrafie.... brak mi sil. Wszystkie miesnie mnie bola i mma niewlad czasem i to nie od nadmiaru bialek bo wogule ich nie jem.... Zawiodlam Was i siebie....przepraszam....

19 kwietnia 2012 , Komentarze (4)

Dzien Dobry ;-))) Wlasnie postanowilam, iz zaczynam od nowa na Dukanie. Faza I-10 dni , Faza II-do 60kg, Musze cos ze soba zrobic, mam dosc byc gruba. choc tak zle nie jest bo na cm zrzucilam duzo ale ciagle jestem rozmiar 44- w 42 sie wcisne ale ciezko mi oddychac. A ja lubie miec troche luzu. Waga rano pokazala 76.4kg wiec mam nadzieje, ze 3 kilo zleci do konca miesiaca, potem zostanie Maj, Czerwiec i Weselicho.... Trzymajcie kciuki aby mi sie udalo.... chociaz zgubic 10kilogramow do konca Czerwca.... Buziaki. Mam nadzieje, ze u was wszystko ok.

18 kwietnia 2012 , Komentarze (5)

Witajcie kochaniutkie!!! Ja bardzooooo Was przepraszam, ze nie bylam z Wami przez takiiiii dlugiiii okres czasu ale po powrocie z Polski nie chcialo mi sie wogule wlaczac laptopa, potem byl @ i waga poszla w gore ogolnie. Jem bardzoo niezdrowo ale malo malo rozwniez wiec nie jest tak zle. Zaczynam od jutra dietke ale nie Dukana juz pomimo tego ze mialam superowe wyniki badan wszystko w normie, jednak nie odstawie pewnych rzeczy typu warzyw, owocow i wody Volvic i ciemnego pieczywa. Bede jesc duzo bialek ale i troche weglowodanow. Zobaczymy ile zrzuce chociaz mam tylko 11 tygodni do wesela i mam naerwy juz cieszyc sie bede jak zrzuce chociaz ok 10 kg do Lipca a to jest wykonalne. Wiec do dziela. Nie bede oszukiwac siebie i Was szczegolnie. Nie zaczynam od poniedzialku bo to tego jeszcze szmat czasu a w ciagu tych dni nawrzucam sobie smieci do organizmu wiecej i przytyje wiecej i bede miec wiecej do zrzucenia... nie warto. zaczynam od jutro a dzisiaj przygotowanie. Mam nadzieje, ze mialyscie swietne Swieta Wielkanocne, ja spedzialm super chwile w Polsce z moja siostrzenica Karola. Pozdrawiam Was serdecznie i od wieczora wracam do Was na stale. Buziole.




31 marca 2012 , Komentarze (7)

Witajcie i zegnajcie kochane na jakies 10 dni. Wlasnie wyjezdzam do Polandii....wazonko pokazlo az 76kg, ale Chinskie zarcie bylo dwa razy w tym tygodniu, jak worce to znowu bedzie 80 moge sie zalozyc na bank..... ehhh ale zycie. Buziaki papa. Wesolych Swiat Kochane!!!!

30 marca 2012 , Komentarze (6)

Witajcie.
Przepraszam, ze tak dlugo nie pisalam ale mialam ciezkie czasy. Jade do PL jutro a nawet sie nie spakowalam jjeszcze i prania musze zrobic i wogule wszystko jest do d...py... waga stoi na Dukanie nie jade bo nie chce mi sie gotowac i wogule jem bardzo malo. Wczoraj to byla kawa na sniadnie o 7:00. Lunch o 12:00 Bake rolls tzitaki z pelnoziarnistego chleba i Smakija caffe latte potem w pracy 2 delicje i sliwka fioletowa i 5 pasztecikow malutkich z boczkiem i kapusta-Litewskie, po Collegu o 22:00 ok 10 frytek i Makaron chinski z kielkami sojowymi i kurczakiem tzw. Chicken Chow Main. Lipa z dieta,

Waga stoi w miesjcu ale czuje, ze zaczynam sie irytowac kazdym razem jak chce wejsc w mniejsze ciuchy bo sa jeszcze za male rozmiar 12/14 a te co kiedys byly male 16 leca   z tylka wiec caly tydzien sukienki bo tylko one sa ok i nie sa obcisle ale zaczynaja wisiec na mnie. Jestem taka zla ze mam tyleeeeee skory na brzuchu obwislej i nie chce mi sie wciagnac.
Musze zrobic w PL badania profilaktyczne bo mam troche ciemnawy mocz. Moze wiecie czemu tak sie dzieje?? Gardlo mnie boli i sliny  nie moge przelykac, chyba mnie przewialo i dlatego.

Mam dolka troche ze nie mam motywacji zeby wogule jesc a jak jem to smieci.....Nie jestem glodna prawie caly dzien.....

Oj nie marudze Wam juz tu.
Milego dnia. Bede wieczorem . Buziaki.

29 marca 2012 , Komentarze (8)

IDZIE DOL....GLEBOKI...... GRUBA SWINIA ZNOWU MA DOLA.....

JA CIE KRECE..... CZEMU TERAZ...????