Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mam już dość swojego odbicia w lustrze. Przybyło mi ponad 17 kg ze zgubionych kiedyś 43 kg :((( Dlatego tu jestem. Chciałabym ważyć 60 kg, a te 59 to już u la la ;)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 35187
Komentarzy: 145
Założony: 30 maja 2012
Ostatni wpis: 19 lipca 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
maaaj

kobieta, 40 lat, Wrocław

170 cm, 85.20 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko takie, do których za słabo się przykładamy!

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

30 grudnia 2013 , Skomentuj

Dziewczyny wstyd się przyznać, ale szklana w sobotę pokazała 
73,2 kg
(+ 1,9 kg od ostatniego pomiaru )
Sporo...

Co prawda zaliczyłam już skok przed @, ale w święta też sobie pozwoliłam i do dnia dzisiejszegonie moę się ogarnąć z dietą 
Od 1-go nie ma zmiłuj - wracam do 1500 kcal.
Pocieszam się tylko tym, że ruchu jest sporo więc jak
już będę "grzecznie" jadła to w miarę szybko powinnam
wrócić do wagi sprzed świąt.
Moją akcję przedłużam o 10 tygodni, 
bo jakoś z taką tabelką lepiej mi idzie
A teraz rachunek sumienia:


So N Pn Wt Śr Czw Pt
TYDZIEŃ 11/20 kcal ??? ??? ??? ??? ??? 1460 1700
płyny 2,0 l 2,4 l 2,8 l 1,6 l 2,35 l 2,8 l 2,9 l
słodycze + + + + + + +
ćwiczenia 195 min 91 min 237 min 106 min 268min 211min 194 min
spacer 41 min - 43 min 94 min - - -
otręby - - - + - + -

19.10.2013 79 kg
26.10.2013 76,5 kg (-2,5)
2.11.2013 75,5 kg (-3,5)
9.11.2013 75,4 kg (-3,6) @
16.11.2013 74,3 kg (-4,7)
23.11.2013 73,8 kg (-5,2)
30.11.2013 72,8 kg (-6,2)
7.12.2013 72,5 kg (-6,5) @
13.12.2013 72 kg (-7)
21.12.2013 71,3 kg (-7,7)
28.12.2013 73,2 kg (-5,8) @

Ehhh... a tak mi fajnie szło. 
28 powinnam zobaczyć 69,9 kg, a nie 73,2 kg 


23 grudnia 2013 , Komentarze (3)

Święta, Święta... 
a po świętach +3 kg na szklanej 
Oczywiście żartuję 
Mam nadzieję, że nie będzie tak źle.

Nie mam czasu, by napisać do każdej z Was z osobna,
więc pozwolę sobie tutaj złożyć Wam życzenia:

Spokojnych,  radosnych i rodzinnych Świąt!
Dużo prezentów i by wszystkie słodycze poszły nam w biust 

Nie dajcie się zwariować i pozwólcie sobie na odrobinkę
światecznych pyszności 

 

21 grudnia 2013 , Komentarze (2)

Dopiero co się wzięłam za siebie, a to już 10 tydzień 
mojej walki ze zbędnymi kilogramami.
Pomimo nieco grszesznego tygodnia szklana 
znów pokazała spadek 

Aktualnie na liczniku 71,3 kg
Czyli przez ostatni tydzień spadło 0,7 kg

Pewnie za tydzień waga pokaże wzrost, ale co tam. Nie mam
zamiaru się tym zbytnio przejmować. 
Postanowiłam w święta dać sobie jednak wolne 
od dokładnego liczenia kcal.
Postaram się jeść jak najmniej, ale też bez wyrzutów sumienia
skosztować pyszności, które goszczą w moim domu tylko raz w roku.

Tak więc na ten tydzień  generalnie dieta MŻ
Postaram się jeść w granicach 1500-1700 kcal.
W śwęta ok. 2000 kcal + duzo ruchu !
I mam nadzieję, że waga drastycznie nie skoczy na koniec
mojej akcji 10 tygodniowej 



So N Pn Wt Śr Czw Pt
TYDZIEŃ 10/10 kcal 1600 1600 1650  2400 1900 ??? ???
płyny 2,5 l 2,4 l 2,8 l 2,1 l 2,6 l 1,2 l 2,0 l
słodycze - + - + + + +
ćwiczenia 90 min 80 min - 70 min 221 min 90 min 181 min
spacer 16 min 105 min 35 min - - 19 min 58 min
otręby - - + + - -

19.10.2013 79 kg
26.10.2013 76,5 kg (-2,5)
2.11.2013 75,5 kg (-3,5)
9.11.2013 75,4 kg (-3,6) @
16.11.2013 74,3 kg (-4,7)
23.11.2013 73,8 kg (-5,2)
30.11.2013 72,8 kg (-6,2)
7.12.2013 72,5 kg (-6,5) @
13.12.2013 72 kg (-7)
21.12.2013 71,3 kg (-7,7)
  

13 grudnia 2013 , Komentarze (6)

 Mogło być lepiej z dietką, a właściwie ze słodyczami!
Niesety pierniki mnie pokonały 

Co prawda się nie obżerałam, ale 2-3 kilka razy w zeszłym tygodniu wpadło
Ale, ale...
Pierniki już popakowane i nie ma 

Na wadze niewielki, ale spadek 
(wyjątkowo podsumowanie robię dzisiaj  bo jutro nie będę miała możliwości wskoczenia na szklaną)
-0,5 kg
Było by więcej, gdyby nie te pierniki 
Na wadze równo 72 kg
Powoli zaczynam godzic się z myslą, że "6" już w tym roku nie zobaczę.
Nie schudnę ponad 2 kg w 3 tygodnie
- zwłaszcza, że święta będą po drodze.
Mówi się trudno - i tak jestem zadowolona z utraty 7 kg.
Może jeszcze 1 uda się zgubić w tym miesiącu

Na ten tydzień podnoszę o 100 kcal swój limit,
czyli dietka 1600 kcal .
Za tydzień kolejne 100 kcal w górę, ale po świętach
wracam do 1500 kcal.



So N Pn Wt Śr Czw Pt
TYDZIEŃ 9/10 kcal 1800 ??? ??? 1600 1550 1600 1580
płyny 2,25 l 2,35 l 2,8 l 2,8 l 3,25 l 2,8 l 2,8 l
słodycze + + + + - - -
ćwiczenia - - 125min 120min 75min 130min -
spacer 147min 30 min 67min 93min 52min 76 min 189min
otręby - - + + - - -

19.10.2013 79 kg
26.10.2013 76,5 kg (-2,5)
2.11.2013 75,5 kg (-3,5)
9.11.2013 75,4 kg (-3,6) @
16.11.2013 74,3 kg (-4,7)
23.11.2013 73,8 kg (-5,2)
30.11.2013 72,8 kg (-6,2)
7.12.2013 72,5 kg (-6,5) @
13.12.2013 72 kg (-7)

Buziaki 

7 grudnia 2013 , Komentarze (14)

Kolejny tydzień za mną. 
Musze przyznać, że troszeczkę sobie popuściłam w tym tygodniu. 
Co prawda z ćwiczeniami było bardzo dobrze, ale z dietką już nie do końca. Trzy dni nie były takie jak powinny. O ile w 2 tylko troszkę przesadziłam z kcal, o tyle wczoraj to już się usprawiedliwiłam Mikołajem i podjadłam trochę słodkości; m.in. 4 kulki rafaello, 6 kostek czekolady marcepanowej i jeszcze kilka małych kęsów innych słodkości. No nie ma co płakać. Było minęło, teraz już się poprawiam. 

Waga mnie po raz kolejny zaskoczyła.
Po długich miesiącach oziębłych stosunków, szklana chyba próbuje się ze mną zaprzyjaźnić
Dzisiaj pokazała 72,5 kg
czyli pomimo wczorajszego zawalenia diety i @ pokazała -0,3 kg 
Jest dobrze 



So N Pn Wt Śr Czw Pt
TYDZIEŃ 8/10 kcal 1480 1700 1475 1800 1500 1800 1700
płyny 3,05 l 3,4 l 3,3 l 3,25 l 3,05 l 2,75 l 3,1 l
słodycze - + - + + + -
ćwiczenia 130min 100min 120min 170min 90min 110min 90min
spacer - 44 min 35 min 91 min 87 min 232min 33min
otręby + + + + - - -

19.10.2013 79 kg
26.10.2013 76,5 kg (-2,5)
2.11.2013 75,5 kg (-3,5)
9.11.2013 75,4 kg (-3,6) @
16.11.2013 74,3 kg (-4,7)
23.11.2013 73,8 kg (-5,2)
30.11.2013 72,8 kg (-6,2)
7.12.2013 72,5 kg (-6,5) @

A tak z innej beczki - troszkę u nas wiało, aż kontenery fruwały po okolicy.

30 listopada 2013 , Komentarze (9)

W 6 tygodniu spadł kolejny kilogram 
Czyli od początku -6,2 kg 
Za tydzień pewnie będzie mały wzrost, bo @ na dniach, ale co tam...
Jak za tydzień wzrośnie to za 2 na pewno spadnie 

Najważniejsze jest jednak to, że od dłuższego czasu nie czuję, że jestem na diecie. Przyzwyczaiłam się do tego jak się odżywiam i niczego mi nie brakuje. W zasadzie jedynymi moimi "grzeszkami" są 3-4 kostki czekolady raz na jakiś czas.



So N Pn Wt Śr Czw Pt
TYDZIEŃ 7/10 kcal 1490 1465 1500 1480 1460 1750 ?
płyny 3,3 l 3,25 l 3,2 l 3,2 l 3,45 l 2,2 l 3,2 l
słodycze - + - - - + +
ćwiczenia 70 min 90 min 90 min 120 min 90 min - 120 min
spacer 41 min - - 70 min 70 min 235 min 61 min
otręby + + + - + +


19.10.2013 79 kg
26.10.2013 76,5 kg (-2,5)
2.11.2013 75,5 kg (-3,5)
9.11.2013 75,4 kg (-3,6)
16.11.2013 74,3 kg (-4,7)
23.11.2013 73,8 kg (-5,2)
30.11.2013 72,8 kg (-6,2)

Niech moc będzie z nami 

24 listopada 2013 , Komentarze (5)

Przez tydzień ubyło mi 0,5 kg
Szału nie ma, ale spadek zaliczony 
W sumie przez 5 tygodni spadło 5,2 kg
Gdyby przez kolejne 5 spadło 3,9 kg to byłoby cudnie 
Ale,ale... po drodze będą święta więc różnie to może być 1 stycznia



So N Pn Wt Śr Czw Pt
TYDZIEŃ 6/10 kcal 1900* 1360 1470 1410 1700 1340 1420
płyny 3,2 l 3,55 l 3,2 l 3,4 l 2,9 l 2,6 l 3,05 l
słodycze - - - - - - -
ćwiczenia - 90 min 90 min 90 min - - 75 min
spacer 15 min - 71 min 64 min 295 min 218 min 42 min
otręby + + + + - - +

* zgrzeszyłam pistacjami 

19.10.2013 79 kg
26.10.2013 76,5 kg (-2,5)
2.11.2013 75,5 kg (-3,5)
9.11.2013 75,4 kg (-3,6)
16.11.2013 74,3 kg (-4,7)
23.11.2013 73,8 kg (-5,2)

No to walczę dalej 
Oby nam ubywało kg, cm, tłuszczu - czego tam komu za dużo 

20 listopada 2013 , Komentarze (7)

Dziewczyny Sylwester już niedługo i chyba każda z nas chciałaby pokazać się w jak najszczuplejszej wersji 

Zapraszam do 1 edycji zabawy, która poprzez rywalizację punktową ma zmobilizować nas do działania. 

KLIK 

Przez 5 tygodni możemy jeszcze wiele zdziałać !
Pamiętajmy, że każdy dzień, w którym pokonujemy swoje słabości przybliża nas do celu!


20 listopada 2013 , Komentarze (7)

Ale to zleciało... tak, tak już miesiąc ładnie dietkuję i ćwiczę 
No i efekty są!
Udało mi się w tym czasie zrzucić 5 kg 
Jeżeli nie będzie jakiegoś zastoju to może uda mi się 
zobaczyć 6 z przodu w nowym roku...
ale byłoby pięknie 

16 listopada 2013 , Komentarze (8)

Szklana była dzisiaj łaskawa i po tygodniu pokazała 
spadek wagi o 1,1 kg 
Aktualnie na wadze 74,3 kg 
Ostatnio jakoś nie mam apetytu - w sumie to dobrze, bo przynajmniej nie ciągnie mnie za bardzo do grzeszków 



So N Pn Wt Śr Czw Pt
TYDZIEŃ 5/10 kcal 1360 1140 1090 1170 1290 1195 1310
płyny 2,65 l 3,95 l 2,6 l 2,9 l 3,3 l 3,2 l
słodycze +* - - - - - +**
ćwiczenia - 65 min - - 70 min 97 min 90 min
spacer - 79 min 317 min 204 min 22 min 65 min 50 min
otręby - + + + + + +

19.10.2013 79 kg
26.10.2013 76,5 kg (-2,5)
2.11.2013 75,5 kg (-3,5)
9.11.2013 75,4 kg (-3,6)
16.11.2013 74,3 kg (-4,7)

* 4 kostki gorzkiej czekolady ( a jednak się skusiłam )
** 2 kostki gorzkiej czekolady