Znów nie mam na nic czasu, a jutro sprawdzian z chemii a w środe kartkówka z angola gdzie jeszcze nic nie umiem, ale wlaśnie mam plan zpiąc dupę i się nauczyć :)
śniadanie: kromka chleba pełnoziarnistego
2 śniadanie: bułka pełnoziarnista
3 śniadanie: 2 kromki chleba pełnoziarnistego
obiad: 2 pyzy
ćwiczenia: 100 brzuchów + 10 min biegania
wiem, że znów za dużo chleba ale ja serio ma problem co wziąć do szkoły :c tzn: wiem że mogę jogurty i wg, ale dzięki jogurtom nie jestem taka syta, a jutro znów mam tyle lekcji :c
(chyba mi się wyzanie nie chce wkleić)
32. biegi, zdecydowanie, zawsze biegałam jak pokraka i najwolniej :c
+ postanowiłam zważyć się dopiero przed samymi urodzinami bo ostatnio się przyłapałam że waże się 5 razy dziennie :o a to nie jest dobrze, wiec teraz zaważe się dopiero pod koniec grudnia :))
zobaczymy ile wtedy waga pokaże, dziś zawidniało 72,5. życzcie powodzenia chudzinki ;*
Buziaczki, Grubas <3