Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem zwykłą nastolatką mającą swoje marzenia i plany na przyszłość, które staram się za wszelką cenę realizować. Nie poddaję się! Chcę w pełni zaakceptować siebie.... poczuć się dobrze w swoim ciele. Czy wymagam tak wiele?

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 20865
Komentarzy: 394
Założony: 2 stycznia 2013
Ostatni wpis: 2 czerwca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Pocahontas1996

kobieta, 28 lat, Wrocław

155 cm, 65.20 kg więcej o mnie

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 kwietnia 2013 , Komentarze (5)

dzisiejsze menu:

-banan
-makaron pełnoziarnisty z brokułami i szynką drobiową + 2 kiwi
-galaretka
-surówka warzywna

ćwiczenia:

-Mel B ramiona
-Mel B brzuch
-Mel B pośladki
-Mel B abs
-30 min zumby
-30 przysiadów

Zostałam wyzwana do robienia przysiadów więc od dzisiaj zaczynam je robić. Przysiady nie są moją mocną stroną, więc nie wiem czy dam sobie z nimi radę ale spróbuję  Dzisiaj zaczynam od 30 i codziennie będę ich robiła coraz więcej :)

Mam nadzieję, że schudnę, że mi się uda. Nie jestem tego do końca pewna, ale się nie poddaję!
Odezwę się wieczorem i dam znać, czy zaliczyłam dzisiejszy dzień :)

Motywacje:

6 kwietnia 2013 , Komentarze (9)

Dzisiejszy dzień to : 30 min drogi pieszo, 30 min jazdy busem, 30 min jazdy samochodem, 4 godziny spędzone w pociągu i 8 godzin zajęć... czyli typowa sobota xD Nie wiem, dlaczego ja się na to zdecydowałam z własnej woli. Każda sobota do końca liceum zajęta zajęciami. W sumie to same zajęcia to dla mnie przyjemność  tylko ta podróż jest męcząca... Dzisiaj jak wracałam pociągiem pospiesznym to jedna pani w przedziale przez ponad 40 min gadała przez telefon o jakiś głupotach. Więc założyłam słuchawki na uszy i spędziłam tą drogę słuchając Comy, Iry, Nirwany, System of a down, itp. Muzykę miałam najgłośniej jak się da ( chyba wszyscy w przedziale ją słyszeli ) a dalej słyszałam gadanie tej pani . W połowie drogi ona i reszta osób siedzących ze mną w przedziale wysiedli i zostałam sama z moją muzyką . Pociąg jechał jakieś 30 min bez zatrzymywania się i do mojego przedziału wszedł jakiś koleś. Skąd on się wziął? Musiał być w pociąg od [co najmniej] 30 min i nagle zachciało mu się gdzieś usiąść? W całym pociągu było dużo wolnych przedziałów. Zapytał się czy może usiąść a ja się zgodziłam ( co innego miałam powiedzieć? ). Zaraz po tym jak wszedł to wyłączył światło... Na szczęście niecałe 10 min później był mój przystanek i wysiadłam...

Dzisiejsze menu:

-otręby + musli + mleko
-kanapka + musli
-kanapka + musli
-kanapka
-2 jajka na miękko + kanapka

Nie mam siły na ćwiczenia, ale mam na nie taką ochotę, że choćbym miała przy nich paść to je zrobię  Oczywiście mniej niż wczoraj...  

Motywacje:

5 kwietnia 2013 , Komentarze (6)

Dzisiejsze menu:

-otręby, musli, mleko + pomarańcza
-kanapka
-kanapka
-makaron ze szpinakiem
-surówka warzywna

+ trzy batoniki musli ;/

Na szczęście te batoniki nie mają dużo kcal no ale jednak mają ;/ Za to biorę się dzisiaj za ćwiczenia:

-Mel B pośladki
-Mel B brzuch
-Mel B abs
-ponad 60 min spaceru
-Mel B ramiona
-60 min zumby
-100 nożyc

Od 2 tygodni codziennie boli mnie głowa. Nie wiem dlaczego. Tabletki w pewnym stopniu pomagają ale nie chcę ich brać codziennie... Od czego to może być? Zaczynam się tym martwić... Może któraś z Was wie czym to może być spowodowane? Albo ma tak samo?


 

Motywacje:


3 kwietnia 2013 , Komentarze (5)

Dzisiejszy dzień jak najbardziej udany  Napisałam sprawdzian z biologii i angielskiego i nawet dobrze mi poszło  Diety też się trzymam WZOROWO !! Ciekawe jak długo to potrwa...  Oby jak najdłużej!!! Powiem wam, że lody śmietankowe i sorbety to takie wspaniałe jedzenie! Nie mają dużo kcal, są słodkie a jedząc je organizm spala kcal, żeby je ogrzać, bo są zimne. Idealne na dietę!  To jest mój ulubiony posiłek w diecie od dietetyczki  

Dzisiejsze menu:

-otręby + musli + mleko
-kanapka dietetyczna
-kanapka dietetyczna
-pół woreczka ryżu z kukurydzą + lód śmietankowy
-surówka warzywna

ćwiczenia:

-Mel B abs
-35 min zumby
-Mel B brzuch
-Mel B pośladki
-12 min ćwiczeń na uda z agrafką

Jestem z siebie dumna!! 

Motywacje:

2 kwietnia 2013 , Komentarze (6)

Jak Wam minęły święta? Mam nadzieję, że dobrze  U mnie było nawet dobrze, nie licząc jednej kłótni...  Spędziłam ten czas z rodziną i przyjaciółmi  Niestety jutro trzeba wrócić do szkoły. Muszę się na jutro nauczyć na sprawdzian z biologii i angielskiego i zrobić dwie prezentacje i sześć krzyżówek na wos  I czas najwyższy wziąć się za projekt na ekonomię... Jak ja już chcę wakacje!! Trzeba jeszcze jakoś wytrzymać te 86 dni...

No właśnie! Do wakacji dostało 86 dni! A do wakacji chcemy byś szczupłe  Więc jutro wracam na dietę! Będzie to ostateczna rozgrywka pomiędzy mną a zbędnym tłuszczem w moim ciele. Pozbędę się go na zawsze  Po tych świętach mam dość jedzenia, chociaż nie najadałam się do syta ( z czego jestem dumna), ale nie jadłam dietetycznie. Tęsknię za moimi dietetycznymi obiadkami, warzywami i otrębami  Dlatego z wielką chęcią wrócę na dietę! Trzeba o siebie dbać i nie jeść wszystkiego co ma się pod ręką, bo przecież :


I jeśli chcemy wyglądać tak :


to musimy walczyć i nie możemy się poddawać ani ulegać pokusom! Prawda? 

No to do dzieła !!! 

30 marca 2013 , Komentarze (4)

Moje kochane Vitalijki! Zbliżają się święta Wielkanocne, mam teraz czas na refleksje i czas na zastanowienie się nad swoim życiem. Chciała bym Wam bardzo podziękować za to, że tu jesteście, za to, że zawsze mnie wspieracie. To dla mnie naprawdę ważne. Jesteście cudowne! Dziękuję, dziękuję, dziękuję!!!  

Nie utrzymuję teraz diety... cały wczorajszy dzień spędziłam w kuchni na gotowaniu i pieczeniu. Oczywiście co chwilę słyszałam " spróbuj to, spróbuj tamto, zobacz czy nie trzeba doprawić" itp.... Upiekłam 4 ciasta: mazurka, jabłecznika, babkę i ciasto marchewkowe. Do tego oczywiście były robione sałatki, mięsa itp. Wczoraj wieczorem strasznie bolał mnie od tego żołądek... Wiem jedno. Po świętach będę miała dość jedzenia i z wielką radością przejdę na dietę!! 

Brat jest chory. Chyba ma różyczkę. U mnie w mieście jest ostatnio jakaś epidemia tej różyczki. Ale ja też się nie czuję za dobrze a na różyczkę byłam szczepiona... Ale wyśpię się i będzie lepiej 

A teraz chciałabym wa życzyć z okazji świąt wszystkiego co najlepsze. Zdrowia, szczęścia, spełnienia wszystkich Waszych marzeń, dużo miłości i ciepła rodzinnego, no i oczywiście, żebyście wszystkie w najbliższym czasie OSIĄGNĘŁY SWOJĄ WYMARZONĄ WAGĘ !!! 

28 marca 2013 , Komentarze (6)

Nawet nie przyznaję się do tego co dzisiaj zjadłam... to znaczy nie było tak źle, ale dobrze też nie było... Ale jakoś mnie to nie martwi... jestem naładowana pozytywną energią! Aż chce się żyć  Wczoraj siedziałam sobie u przyjaciółki, która jest moją sąsiadką i stwierdziłyśmy, że będę u niej spać. Więc przyszłam do domu wzięłam prysznic, ubrałam pidżamę, wzięłam poduszkę w rękę i do niej wróciłam  Siedziałyśmy do 4 nad ranem. Brakowało mi czegoś takiego! Takiego luzu i spokoju. Bez martwienia się o to czy się wyśpię, bo przecież "muszę wstać do szkoły". Dzisiaj obijałyśmy się w łóżku do 13:30 a jej tata przyniósł nam śniadanko do łóżka  Normalnie żyć nie umierać! Byłam dzisiaj też u moich najukochańszych dziadków a później poszłam do kościoła. 

Jutro jest dzień pieczenia ciast  Uwielbiam piec! Najpierw idę pomóc babci, a później będę piekła z mamą w domu 

Nie wiem dlaczego ale czuję się taka szczęśliwa! Mam wokół wspaniałych przyjaciół i kochającą rodzinę. Zaczynam odnajdować się w swoim życiu i widzieć jego pozytywne strony. Teraz wiem, że wszystko zależy ode mnie, od mojego podejścia i zaangażowania. Czuję, że mogę wszystko

A tak będę wyglądać już niedługo  :

27 marca 2013 , Komentarze (9)

Oficjalnie zaczęła się przerwa świąteczna  Teraz mogę w końcu odpocząć od szkoły. Gorsze wieści są takie, że popsułam wczoraj telefon  Spadł mi na ziemię i szybka rozsypała się w drobny mak.... ale dotyk na szczęście został nienaruszony. Zaniosłam telefon do naprawy i mam go odebrać w piątek rano. Mam go dopiero 3 miesiące a już go popsułam... mama mówi, że jestem mistrzem  No ale cóż... każdemu może się zdarzyć nie?

Dzisiejsze menu wygląda tak:

-otręby z musli i mlekiem 0,5% + kiwi
-kanapka dietetyczna
-kanapka dietetyczna
-dietetyczny obiad: makaron pełnoziarnisty z szynką drobiową, pieczarkami i kukurydzą + kiwi
-surówka warzywna

ćwiczenia:

-Mel B brzuch
-Mel B pośladki
-20 min zumby
-15 min ćwiczeń na uda z agrafką
-5 minutowy trening na uda

Sama się sobie dziwię, ale pokochałam ćwiczenia  Czuję się po nich fantastycznie i wiem, że zbliżają mnie do wymarzonej figury 

Motywacje:

26 marca 2013 , Komentarze (5)

Pisałam dzisiaj w szkole 3 sprawdziany i szczerze mam już dość tej nauki! Na szczęście jutro będę miała troszkę luźniejszy dzień w szkole a od czwartku wolne  Dostałam dzisiaj 4 ze sprawdzianu z matmy. Ciągle staram się o jakąś 5 ale mój matematyk mi w kółko powtarza, że u niego nie da się dostać piątki, ale do końca Liceum mam jeszcze czas i udowodnię mu, że nawet u niego da się dostać 5 !!

Dzisiejsze menu:

-otręby z mlekiem + pomarańcza
-kanapka dietetyczna
-kanapka dietetyczna
-kurczak z warzywami w sosie curry + banan
-surówka warzywna: sałata lodowa, papryka, pomidor, rzodkiewka

ćwiczenia:

-10 min rozgrzewki
-15 min gry w kosza
-Mel B brzuch
-1 godzina zumby

Motywacje: 




25 marca 2013 , Komentarze (6)

Dziękuję Wam za to, że tak we mnie wierzycie  Nie wiem co bym bez was zrobiła...

No więc dzięki Wam wzięłam się w garść i dzisiejsze menu wygląda tak:

-otręby z mlekiem + pomarańcza
-kanapka dietetyczna
-jogurt z musli
-2 gołąbki
-sałatka warzywna: pomidor, papryka, sałata rzodkiewka

Ćwiczenia:

-20 brzuszków
-Mel B brzuch
-15 min ćwiczeń na uda z agrafką

Ćwiczeń dzisiaj malutko, bo mam jutro ważny sprawdzian z fizyki a chcę dostać 5, więc muszę się trochę pouczyć... Miałam dzisiaj w szkole w-f ale szczerze go nienawidzę! Te lekcje są bez sensowne. Jeszcze nigdy po w-f nie czułam, żebym poćwiczyła. Wolę sobie w domu poświęcić 2 a nawet 3 godziny na ćwiczenia niż ćwiczyć na tym beznadziejnym w-f. Więc dzisiaj moje ćwiczenie na lekcji wyglądało tak: Najpierw kończyłam jeść kanapkę, bo nie zdążyłam na przerwie, później przez 10 min związywałam włosy, następnie dostałam z piłki w palce i pani powiedziała, że mam iść do łazienki i dać je pod zimną wodę, później zaczęli grać w siatkę i ja poszłam na zmianę i się schowałam wśród chłopaków i ani razu nie weszłam na boisko  Pod koniec lekcji pani się zorientowała, że ja nie grałam i razem z drużyną, która przegrała miałam zrobić 20 brzuszków. Co to za kara 20 brzuszków, jak ja w domu codziennie robię ćwiczenia na brzuch z Mel B ? xD