Pamiętnik odchudzania użytkownika:
liveyourdreams

1.  szklanka ciepłej wody z cynamonem i cytryną po przebudzeniu (+)

2. 1, 5 l wody (- niestety tylko ok. 1 l)

3. jogging 30 min (+)

4. skalpel i cw na brzuch (- wiem, że wymówka, ale pracowałam od 8.20 do teraz i poza joggingiem rano na nic więcej nie starczyło czasu - jutro poprawię).

niestety najgorszy wynik jak dotąd: 2/4 wstyd!

25.08.2014

15 min joga na pobudkę

30 min. jogging + rozciąganie;

 

Szklanka ciepłej wody z łyżeczką miodu, cynamonem i cytryną.

Śniadanie: płatki owsiane na wodzie, pół banana, kawałek brzoskwini, kilka łyżek jogurtu naturalnego,

Kawa parzona,

II śniadanie: kromka chleba ciemnego z serkiem i rzodkiewką

W pracy: kilka łyżek jogurtu naturalnego, pół banana, kawałek brzoskwini, kilka płatków musli, 3 łyżki otręb, łyżka wiórków kokosowych,

Obiad: miseczka zupy jarzynowej z jogurtem,

Kromka chleba ciemnego z rybą,

Kawa rozpuszczalna z mlekiem (bez cukru)

Kolacja: kromka chleba ciemnego z serkiem i rzodkiewką

Herbata zielona x 2

1.  szklanka ciepłej wody z cynamonem i cytryną po przebudzeniu (+)

2. 1, 5 l wody (+)

3. jogging 30 min (+)

4. skalpel i cw na brzuch (+)

15 min joga na pobudkę

Skalpel + 10 min. ćw. na brzuch

30 min. jogging + rozciąganie;

 

Szklanka ciepłej wody z łyżeczką miodu, cynamonem i cytryną.

Śniadanie:  jajecznica z dwóch jajek z pieczarkami i papryką, 2 kromki chleba ciemnego z serkiem topionym

Kawa rozpuszczalna z mlekiem (bez cukru) (pół kubka)

II śniadanie: 4 łyżki jogurtu naturalnego, 4 łyżki musli, pół banana, łyżeczka wiórków kokosowych;

Obiad: 2 gotowane ziemniaki, gotowana pierś z kurczaka, sałata lodowa, pół pomidora, ogórek.

Kawa rozpuszczalna z mlekiem (bez cukru)

Kromka chleba ciemnego z rybą

Kolacja: jajko na miękko, 2 kromki chleba ciemnego z serkiem i rzodkiewką.

1.  szklanka ciepłej wody z cynamonem i cytryną po przebudzeniu (+)

2. 1, 5 l wody (+)

3. jogging 30 min (+)

3. skalpel i cw na brzuch (-)

znów 3/4. muszę coś zrobić z tym kolanem. 

15 min joga na pobudkę

30 min. jogging + rozciąganie;

Niestety tylko tyle, bo wróciła kontuzje kolana ;/

 

Szklanka ciepłej wody z łyżeczką miodu, cynamonem i cytryną.

Śniadanie:  jajecznica z dwóch jajek z pieczarkami i papryką, 2 kromki chleba ciemnego z serkiem topionym

Kawa parzona (pół kubka)

Kawa rozpuszczalna

II śniadanie: 4 łyżki jogurtu naturalnego, 3 łyżki musli, pół banana, kilka kawałków ananasa

2 herbaty zielone

Obiad: miseczka zupy jarzynowej

Podwieczorek: gotowana kukurydza

Kolacja: sałata lodowa, pomidor, garść makaronu gotowanego ciemnego, pół puszki rybki, kukurydza.

cheat meal: 2 paski czekolady

---

1. szklanka ciepłej wody z cynamonem i cytryną po przebudzeniu (+)

2. 1,5 l wody (+ ha! nawet 2 litry!)

3. jogging 30 min.(-) padało- jutro za to będzie dłuższy jogging

4. skalpel + 10 min. totalnie (nie)możliwych dla mnie ćw. na brzuch (+)

A więc 3/4 - nieźle ;)

za to gorzej w pracy. Czasem ciężko nie zwariować i nie dać sobą dyrygować. Ale cóż, jak ostatnio przeczytałam: Jeśli przejmujesz się w życiu opinią innych i nie masz określonych priorytetów, to okazuje się później, że twoje życie było wypadkową oczekiwań innych ludzi. Od niedawna staram się to zdanie wprowadzać w życie. Dziś mi się udało ;) Niby takie proste, powiedzieć "nie". 

---

Ćwiczenia: 

15 min joga na pobudkę

Skalpel chodakowska (45 min)

Ćwiczenia na brzuch (10 min)

Joga przed snem (15 min)

 

---

Jedzeniowo:

Szklanka ciepłej wody z łyżeczką miodu, cynamonem i cytryną.

Śniadanie: owsianka na wodzie z 1,5 jabłkiem gotowanym,  2 łyżkami jogurtu naturalnego i łyżeczką miodu;

Kawa parzona

II śniadanie: jajko na miękko, kromka chleba ciemnego z serkiem wiejskim i rzodkiewką

W pracy: kilka łyżek jogurtu naturalnego, pół banana, kilka łyżek płatków owsianych, wiórki kokosowe, łyżeczka miodu, kilka płatków musli;

Obiad: miseczka zupy jarzynowej

Kawa rozpuszczalna z mlekiem (bez cukru)

2 wafle ryżowe z polewą czekoladową

Kolacja : sałata lodowa, pomidor, kukurydza, papryka, kurczak i trochę makaronu ciemnego.

herbatka zielona

Dawno tu nie zaglądałam, ale od ostatniego wpisu moja waga spadła ciutkę. Jestem dość szczupła, ale niestety moja waga waha się w górę i w dół i de facto wciąż nie jestem zadowolona z mojego ciała. Trochę tak jakbym w przeciągu kilku miesięcy tkwiła w miejscu, robiła kroczek do tyłu i znów o ten kroczek wracała

Dlaczego? Bo zawsze znajdzie się coś ważniejszego niż trening albo przez stresy (pracowe, studiowe, życiowe) wpadną jakieś chipsy/frytki/czekolada w większej ilości niż standardowy sobotni cheat meal i przez te drobne rzeczy sama sobie przeszkadzam.

Przez co nie zbliżam się do wymarzonego celu, czyli takiego brzucha:

Jak mogę to naprawić? Właśnie po to tu jestem, żeby pisać co zjadłam i jak ćwiczyłam, żeby nie robić drobnych błędów. I ćwiczyć cierpliwość.

---

Ponieważ dokładnie za tydzień zobaczę się z moją drugą połówką, więc jest to dobry tydzień, by dać z siebie 101% dla brzucha ;) więc przez ten tydzień (później pewnie też ;P):

1. szklanka ciepłej wody z cynamonem i cytryną po przebudzeniu,

2. 1,5 l wody 

3. jogging 30 min.

4. skalpel + 10 min. totalnie (nie)możliwych dla mnie ćw. na brzuch

Zrobiłam dziś fotki mojego brzucha, ale porównam dopiero za miesiąc. Przyłącza się ktoś? Byłoby raźniej ;)

---

---

15 min joga na pobudkę

Skalpel chodakowska (45 min)

brzuch (10 min)

skakanka: 250 podskoków

15 min joga przed snem

Aktualnie jeszcze przez tydzień jestem w Niemczech i nie mogą sobie pozwolić na kupowanie wszystkich produktów, ale staram się trzymać zdrowego odżywiania.

Jedzeniowo:

Szklanka ciepłej wody z łyżeczką miodu, cynamonem i cytryną.

Śniadanie: owsianka na wodzie z 1,5 jabłkiem gotowanym,  2 łyżkami jogurtu naturalnego i łyżeczką miodu;

Kawa parzona

II śniadanie: jogurt naturalny (kilka łyżek), brzoskwinia, 4 łyżki płatków owsianych, wiórki kokosowe, łyżeczka miodu

Obiad: zupa jarzynowa z jogurtem naturalnym

Brzoskwinia

3 herbaty zielone

Podwieczorek: miseczka musi z mlekiem

Kolacja: sałata lodowa, pomidor, kukurydza, papryka, kurczak i trochę makaronu ciemnego.

Woda: tu słabo, tylko 0,5 litra. Jutro postaram się lepiej.

śniadanie: owsianka pół banana, łyżeczka siemienia lnianego, łyżka słonecznika, 2 śliwki suszone,
II śniadanie: jajko na miękko, 2 kromki chleba z twarożkiem i ogórkiem,
2 kawy rozpuszczalne
obiad: miseczka zupy jarzynowej
podwieczorek: mały jogurt naturalny, jabłko, pół banana, mandarynka, 2 łyżki musi, łyżeczka siemienia lnianego, łyżka słonecznika
kolacja: jajecznica z 2 jajek, kilka łyżek groszku, pomidor, kromka chleba

dzień 11 wyglądał podobnie, tylko bez podwieczorka i z kolacją taką jak podwieczorek z dnia 12 ;) wpadek -brak ;)

Ćwiczenia:
dzień 11 - mel b pośladki
dzień 12 - mel b pośladki, tiffany rothe boczki, 25 min. biegu, 20 min. skalpel,



Dziś waga pokazała najniższą wagę w życiu: 54,5 kg!!!  i ubyło mi w sumie 4,5 cm przez miesiąc! ;D ;D ;D bardzo się cieszę ze spadku centymetrów, do wagi się nie przywiązuję, bo pewnie im bardziej będę modelować ciało to będzie wzrastać (mięśnie są cięższe!)

Postanowienie na luty (jedno z wielu): po zakończeniu ćwiczeń mel b i tiffany zaczynam wyzwanie na brzuch ;)

śniadanie: owsianka, łyżeczka siemienia lnianego, łyżka słonecznika, 4 śliwki suszone, łyżka musli,
II śniadanie: jajko na miękko, bułka grahamka z serkiem wiejskim i ogórkiem,
obiad: fasolka, kasza, jajko sadzone,
kolacja: pół grejpfruta, bułka razowa z twarożkiem i ogórkiem,
tylko 2 kawy!! ;)

dzień 9 wyglądał prawie tak samo - bez żadnych wpadek.

ćwiczenia:
dzień 9 - mel b pośladki
dzień 10 - 20 min biegu, mel b pośladki, tiffany rothe boczki, skalpel,

śniadanie: owsianka, pół banana, 2 śliwki suszone, łyżeczka siemienia lnianego, łyżka słonecznika,
2 kawy parzone,
herbata skrzyp
II śniadanie: bułka grahamka z twarożkiem i rzodkiewką,
obiad: jajko sadzone, kasza, fasolka,
kolacja: 3 naleśniki z owocami, orzechami i miodem,
miseczka płatków cornflakes


Ćwiczenia:
mel b pośladki,
tiffany rothe boczki,
30 min. trening Chodakowska

śniadanie: owsianka, pół banana, łyżka otręb, łyżka słonecznika, 2 śliwki suszone,
kawa rozpuszczalna z mlekiem,
II śniadanie: serek wiejski, banan, jabłko, kiwi, łyżka cynamonu, łyżeczka miodu,
obiad: fasolka, ryba grilowana, pół woreczka kaszy,
zielona herbata
trochę owoców,


Ćwiczenia:
mel b

Śniadanie: owsianka, pół banana, łyżka otręb, łyżka słonecznika, 2 śliwki suszone

Kawa parzona, kawa rozpuszczalna,

II śniadanie: jajko i bułka razowa z serem białym i rzodkiewką,

Obiad: pół woreczka kaszy, ryba grillowana, pomidor, trochę sałaty,

Podwieczorek: pół jogurtu naturalnego, banan, jabłko, 2 śliwki suszone, pół kiwi, łyżka cynamonu

Kolacja: 3 naleśniki z jabłkiem, bananem, kiwi, gruszką, słonecznikiem,

Ćwiczenia:

Mel b pośladki,

Tiffany rohte boczki

30 min. trening Chodakowska