Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mam w planie zrzucić kilka kilogramów, ponieważ denerwuje mnie mój wygląd. Moim największym marzeniem jest wyrzeźbić kaloryfer na brzuchu. Odchudzam się również dla zdrowia, gdyż niezdrowo mieć nadwagę.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 7409
Komentarzy: 55
Założony: 12 lutego 2013
Ostatni wpis: 23 lutego 2019

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
puchatek83

kobieta, 41 lat, Warszawa

170 cm, 94.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: schudnąć i wyrzeźbić kaloryfer na brzuchu

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 sierpnia 2018 , Komentarze (7)

18.08 a więc 10 miesięcy odchudzania  za mną.

waga:75 kg

codzienne liczenie kalorii: w dni wolne 1600 kcal, w dni treningowe 2200 kcal , sobota rozpusta, prawie codziennie jazda na rowerze, raz w tygodniu fitness.

Ubytek 30 kg.

Pomiar składu ciała według wagi z analizatorem:

tłuszcz:31,5%

mięśnie:24,1%

kości: 6,3

woda:44,5%

2 grudnia 2017 , Komentarze (4)

Po dwóch miesiącach odchudzania waga wskazuje 96 kg. Zleciało 10 kg.

Ścisła dieta bez wyjątków. Około 1500 kcal.

13 lipca 2016 , Komentarze (2)

chyba pora wrócić z wagą 93 :(

23 listopada 2014 , Skomentuj

No niestety musiałam zaktualizować pasek wagi "w górę", z 68 na 71 kg. Mam tylko nadzieję że do Sylwestra uda mi się to zrzucić. Od tygodnia robię marszobiegi, ale już drugi raz się przeziębiłam. Wczoraj zrobiłam 5 km.

15 listopada 2014 , Skomentuj

Tydzień temu, po weekendowym obżarstwie moja waga podskoczyła do 72-71 kg (czyli ponad 2 kg). W "talii" przybyło mi jakieś 2-3 cm (teraz jest 80 cm), a w brzuchu jest 90 cm. Czas chyba powrócić do odchudzania. 

5 czerwca 2014 , Skomentuj

Maj się skończył, a mi nie udało się osiągnąć celu. Przez brak diety i ruchu moja waga znowu oscyluje w granicach 69-70 kg. A było już 68,5 kg w połowie kwietnia! Tak bardzo chciałabym pod koniec czerwca zobaczyć 67 kg na wadze. Trzeba się spiąć, wakacje blisko. Teraz sezon lekkich warzyw i owoców, to może jakoś uda się osiągnąć cel :)

31 marca 2014 , Komentarze (2)

Za mną miesiąc ćwiczeń: codziennie hula-hop oraz wyzwanie przysiadowe. 

Łącznie "ukręciłam" 1000 min zwykłym hula-hop. 

Przysiady zakończyłam wczoraj na liczbie 260. 

Oprócz tego codziennie było jakieś cardio/pośladki/brzuch/nogi z Mel B. 

No i trzymałam dietę 1500-1700 kcal. 

Myślałam że efekty będą lepsze: 

-Tyłek nadal mi się nie podoba, ale już widać, że jest jędrniejszy. 

- Brzuch zmniejszył zaokrąglenie.

- Spodnie w udach są przyciasne.

Oto tabela ze zmianami:

18 lutego 2014 , Skomentuj

Od września odpuściłam całkowicie ćwiczenia, a z dietą bywa różnie, chociaż nie jest tak źle. Pilnuję się żeby się nie przejadać. Staram się trzymać dietę niskowęglowodanową. Od miesiąca biorę metformax 2x1 tab. Chyba nie mam już takich wahań cukru jak wcześniej. Spokojnie po zjedzeniu jednego wafelka mogę powiedzieć dość. Apetyt też jakby mniejszy.
Waga waha się w granicach 70,7-71,7 kg, chociaż ostatni tydzień jest poniżej 71 kg.

30 sierpnia 2013 , Komentarze (2)

No nareszcie!
Już nie wierzyłam, że kiedykolwiek mi się uda. Od trzech dni widzę szóstkę z przodu!
Na razie waga waha się: 69,7-69,9 kg.
Nie widziałam tych cyfr chyba od liceum.
Ale udało się wreszcie! Hurra!
Żeby tylko znowu nie zobaczyć 7. Będę się musiała pilnować, bo w niedziele wyjeżdżam na tydzień na konferencję i będzie mnóstwo dobrego, kalorycznego żarcia.

A nie ukrywam, że przez moją dietę 1300-1500 kcal mam spowolnioną przemianę materii.

23 sierpnia 2013 , Komentarze (3)

Dzisiejsze wskazanie wagi to 70,2 kg! A więc cel 70 kg do końca sierpnia już blisko. Mam nadzieję że tym razem się naprawdę uda! Oby tylko znowu nie szło w przeciwną stronę.

Dalej trzymam dietę, dalej ćwiczę.
Sukienka, którą kupiłam ostatnio i która była za ciasna, jest już dobra