Yeeeaaaaa !!!!
Udało mi się zrobić skalpel od początku do końca ( było parę króciutkich pauz, gdy mięśnie już tak piekły że nie dałam rady ustać ) ale calusieński zrobiłam... próbowałam miesiąc temu i wytrzymałam tylko ledwo pierwsze 3 ćwiczenia..
Ponad 1,5 roku temu gdy miałam mniejszą wagę o jakieś 15kg.. to udawało się go skończyć...
To oznacza tylko jedno... prawie równiutki miesiąc zdrowego odżywiania i ćwiczeń ( rowerek, łatwe programy dla początkujących z YT itp.. ) dały mi lepszą kondycję :)
Wiadomo że nie jakąś super, ale uważam to za swój mały sukces :)
A teraz szczęśliwa i mega zmęczona lecę pod prysznic i biorę się za obiad !!!
:))