Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Zawsze uśmiechnięta , chwilowo zmotywowana

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 6605
Komentarzy: 86
Założony: 9 kwietnia 2014
Ostatni wpis: 18 czerwca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
(nie)Idealna

kobieta, 28 lat, Gdańsk

183 cm, 90.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 czerwca 2014 , Komentarze (2)

Wczoraj niestety nie udało mi się ćwiczyć więcej niż 200 brzuszków i godzinnego spaceru. Jestem dzisiaj taka przejęta to za sprawą wczorajszego wieczornego telefonu - Dostałam prace. Tak długo na to czekałam :) Mieli dzwonić do końca poprzedniego tygodnia dlatego zaczęłam już tracić nadzieję. A tu 21 i telefon nie spodziewałam się :D

Dzisiaj idę ostatni dzień do szkoły. Musze zaliczyć matematykę . Z resztą przedmiotów już sobie poradziłam :D 

Więc wczoraj zjadłam 2 paski gorzkiej czekolady. Mam nadzieję że dzisiaj nie połaszę się na słodkie. Od rana na moim koncie również 200 brzuszków :)

17 czerwca 2014 , Komentarze (1)

No więc jak mogliście przeczytać wcześniej przybrało mi się przez 2 miesiące 3 kg. Znowu zaczynam walkę o lepszą ja po raz 9827744882  -,-'  Mam nadzieję że tym razem bez przerywania. 

Skusiłam się wczoraj na ostatniego batona i od dzisiaj planuje nie jeść nic słodkiego. Jestem ciekawa co z tego wyjdzie, jestem słodyczoholiczką  :P

Na śniadanie zjadłam zupę mleczną z makaronem , a do szkoły wzięłam sobie 2 jabłka. Niestety ja obiadów sobie nie robię wiec będę musiała jeść to co mi inni przygotują ale mam zamiar jeść tego mniej porcji albo po prostu nałożyć sobie więcej surówek i wg.

Co do aktywności fizycznej. Codziennie chodzę na dworzec i z powrotem czyli łącznie ok 1 godziny przymusowego ruchu. :)  Dzisiaj na moje konto z rana leci 200 brzuszków na żurawiu. Jak przyjdę ze szkoły mam zamiar poświecić te 20 min na ćwiczenia z mel B. Nie więcej bo jutro rok szkolny mi się kończy a ja wciąż siedzę z dwóch przedmiotów no i muszę dzisiaj przysiąść do nauki porządnie. 

Tak więc życzę wam miłego aktywnego dnia ;)

16 czerwca 2014 , Komentarze (1)

Witajcie po długiej nieobecności :)

Jestem żywym dowodem na to , że jak siedzi się na dupsku i nic nie robi to człowiek się zapuszcza. Jest mi za siebie tak strasznie wstyd. Przez 3 miesiące walczyłam o "nową ja kiedy już byłam blisko celu poddałam się. Wróciłam do niezdrowego trybu życia : do napojów gazowanych, papierosów, alkoholu , fast foodów i słodyczy. Efekty powiedziały same za siebie. Wcześniej ważyłam 87 kg a dziś wchodze na wagę po tych 1.5 msc  i widze 90 kg !!!!   

Tak nie może być. Czasami motywacja przychodzi sama z siebie więc ja ja wykorzystam. Będę potrzebować od as strasznie dużego wsparcia i motywacji ale mam nadzieje że i ja może was za 3-4 miesiace po zobaczeniu efektów was zmotywuję :)

Więc co do jadłospisu : Chcę wyrzucić wszystko co niezdrowe. Zrobię tabelkę i będę wpisywać smutne lub wesołe buźki . Za alkohol, słodycze, kaloryczne przekąski. Za wszystko co nie było ostalone w menu. Ale jak i również za ćwiczenia . Muszę włączyć samodyscypline :)

Tak więc dzisiejsze śniadanie było strasznie duże ale jak mało kalori : 

- 2 rzodkiewki duże - 2 kaloriie

- ogórek małosolny średni - 7 kalorii

- pół dużego pomidora - 17 kalorii

- twarożek light 80g. - 90.4 kalorii

Razem 116  kalorii 


W ciągu dnia chciałabym się zmieścić w 1200 kalorii  mam nadzieję że dam radę :) Jeżeli będziecie widzieć ze nie daje rady, brak mi motywacji czy znowu sie zapuszczam. Prosze spamujcie mi w komentarzach , wysylajcie wiadomości. Po postu opierdalajcie :P



Miłego dnia ! Kolejny post już wieczorem :)

7 maja 2014 , Komentarze (4)

No cóż trzeba przyznać drogie Panie że zielona kawa powoduje że nie jestem głodna O.o  Aż sama jestem zdziwiona, jedna tabletka po śniadaniu i jedna na obiad i zero podjadania ! No i mam tyle energii w sobie :) 

Jutro rano schudne i zobacze czy coś zeszło z wagi ; p 

Wczoraj na moje konto godzina spaceru

Dzisiaj marszobieg 1 min biegu / 3 marszu x 3  , spacer 30 minut, nogi z Mel B oraz 200 brzuszków. 

Koleżanki z pracy zauważyły że schudłam z nóg :) Bardzo mnie to cieszy. Oby efektów było jeszcze więcej. A teraz  pocztam co słychać u was :)  Niezbyt mam siły na pisanie ale naskrobałam chociaż tyle żeby nie mieć zaległości  ; p  

Ps. Polecacie jakies 10-15 min treningi na nogi ? Jeśli tak prosiłabym o link do YT :)

4 maja 2014 , Komentarze (4)

Tak jak mówiłam wcześniej nie mam zamiaru brać tej zielonej kawy i siedzieć na tyłku i liczyć na jakieś cud efekty w wadze  - 20 kg :P . Chyba byłabym idiotką  ; p

Tak więc moja motywacja się włączyła :)

Ćwiczenia dzisiejsze w domku - 10 min trening nóg i 10 min trening pośladków z Mel B. , 200 brzuszków na żurawiu , 200 skoków na skakance , 50 przysiadów , podnoszenie obu ręcznie hantli 15 kg  15x 2 

Takie moje spostrzeżenia : najsłabsza u mnie partią ciała są nogi , przy tych 20 minutach już zaczęły mi się trząść. Ale no cóż nie od razu Rzym  zbudowali i nie od razu będę Idealna :P 

Teraz prysznic po ćwiczeniach , walne nóżki pilingiem i kremem anty-cellulitowym. A później założę pas wibracyjny na te nieszczęsne moje bioderka ; p 

Dzisiejsze menu : 

-Ś: 2 suche tosty z sałatą , plasterm pomidora i dużą ilością szczypiorku i sałaty

- IIŚ : jogurt naturalny i pół banana

- O : Tortilla z warzywami i grillowaną piersią z kurczaka

- P : Sok jednodniowy marchewkowy i ta pozostała część banana  ; p

- K : Sałatka Grecka

A jutro taki pomysł żeby albo iść na siłownie albo zrobić marszobiegi :) 

4 maja 2014 , Komentarze (6)

Więc tak.... Wchodzę rano na wagę a tu 87 kg czyli wczoraj nic mi się nie przewidziało ; p  Od razu zrobiłam zdjęcia :) Jestem szczęśliwa, widać , że z brzuszka trochę zjechało i z boczków. Może jutro jeśli znajdę czas to zrobię jakieś pomiary. 

Śniadanko lekkie bo 2 suche tosty  z plastrem pomidora, cebulką i szczypiorkiem  na każdym.  Tabletka z zieloną kawą wzięta :)

Co do ćwiczeń - przed śniadankiem zaliczyłam 50 przysiadów, 200 brzuszków, 200 skoków i podnoszenia hantelką :)

A po śniadanku sprzątanie - więc liczy się jako ćwiczenia :D

Życzę miłego dnia :) potem sprawdzę co tam u was :)

3 maja 2014 , Komentarze (8)

Jaka jestem szczęśliwa :)

Powód 1. Przyjechały dzisiaj moje tabletki na odchudzanie - zielona kawa - jestem ciekawa czy to co mówią o nich to prawda. No cóż poprzednie - term line II - nie polecam nikomu, zniechęca jak i cena jak i sam produkt. Miałam po nich bóle brzucha, może faktycznie pomogły mi w schudnięciu ze 105 kg do 95 kg w 2 miesiące ale jeśli jeszcze raz miałabym się męczyć z bólami to podziękuje ; p

Powód 2. Warzę 87 kg !!!!!!!!!!!!!!! Jestem taka szczęśliwa :):):)   Aż mam ochotę tańczyć  z radości ; p  

Od jutra zaczynam brać moje tabletki i postaram się wrzucić zdj z 95 kg i teraz z 87 ( rano zrobie szybciutko jakieś ) . Jestem ciekawa czy na zdj będzie coś widać. Mój mężczyzna powiedział że zrobiła mi się ładniejsza pupa od przysiadów więc dzisiaj jestem wniebowzięta :P

1 maja 2014 , Komentarze (8)

Skoro maj to w glowie : 2 miesiące do wakacji!!! TYLKO :o  Waga pokazała 90 kg. Czyli wciąż chudne :P 

Za mną ćwiczenia : Rozgrzewka z Mel B,  200 skoków na  skakance, 50 przysiadów, 20 podnoszeń hantli 15 kg oburęcznie, , 200 brzuszków , 20 damskich pompek , deska po 40 sekund na stronę , Nogi i rozluźnianie z Melą :) Myślicie że wystarczy ? Czy ćwiczyć więcej ?

Na śniadanie bułka z serem , sałatą , pomidorem, ogórkiem , rzodkiewką i szczypiorkiem - czyli zdrowo i kolorowo. 

Nie mam pomysłu na obiad może ktoś pomoże ? :P

30 kwietnia 2014 , Komentarze (1)

Chciałam ćwiczyć- brak mi motywacji , jaka masakra  :(

Śniadanie  pół banana, z  połowa gruszki , polane jogurtem naturalnym z 3 łyżkami musli i kanapka z miodem

IIŚ : bułka ciemna z szynką , sałatą, rzodkiewką ,pomidorem i ogórkiem

Obiad :Spaghettii 

Podweczorek Baton 3bit :(((((

Normalnie mam ochote sobie sieknąć w łeb ;/ Zamówiłam sobie  zieloną kawę, Może to będzie jakąś motywacją do ćwiczeń ;  p

29 kwietnia 2014 , Komentarze (2)

Nie miałam internetu od 1.5 tyg i pisałam posty przez telefon. Wchodze a tu żaden nie dodany ;/

Ale nie oszukujmy sie nie byl to najlepszy tydzien, duzo stresów podżerania waga 91 kg....