Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Barbie_girl

kobieta, 36 lat,

170 cm, 73.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

25 stycznia 2019 , Komentarze (25)

:)Hej Vitalijki :)

Wczorajszy dzien tak jak napisalam tak zrobilam czyli rozpoczelam od treningu :)

45 minut i 512 spalonych kalori :D


Pozniej sie umylam , ogarnelam i poszlam na marsz :) Wyszlo 5.5km :) 1h i 412 spalone kalorie :) 


Jak juz wrocilam to wstal Andre i pojechalismy cos zjesc a ja na 13 do kosmetyczki :) Wyszlam od niej przed 16 i Andre jak tak czekal to pojechal mi zrobic niespodzianke i kupil mi pizame w jednorozsce <3 Poejchalismy do Milton popatzec na te kamizelki itd na party na piatek , poki co kupilismy kapelusz :PP Ja sobie wzielam 2 szaliki do Polski :D Pojechalismy nad jeziorko i zrobilam drugi marsz , szlam troszke szybciej bo bylo ciemno hehe ;) 54 minuty i 458 spalone kalorie :) 


Pozniej na chwilke do Tesco i pojechalismy zobaczyc sarenki :) Wrocilismy nagralam filmik z otwierania pudelka w ktorym sa same dietetyczne rzeczy tym razem !Wlaczylam serial i niedlugo pozniej zasnalam :)

Aktywnosc fajna jak na dzien wolny :) 

25,652 kroki i 166 aktywne minuty 


Dzisiaj znowu budzik nastawiony na 8 aby nie marnowac dnia ;) Ide pocwicze, pozniej chce posprzatc  wjendej polce w kuchni do ktorej dawno nie zagladalismy i wywalic co nie potrzebne, pojechac na wysypisko a pozniej suzkac tego stroju na piatek, Msze tez podjechac do pracy bo tam maja dostarczyc moj sukienke :) 

Zycze wam milego piatku :*

S<3

24 stycznia 2019 , Komentarze (58)

:) Hej Vitalijki :)

Wczoraj dzien  w pracy znowu zlecial fajnie , chociaz mmentami sie dluzylo :< Przezylam hehe, pozniej znowu zamiast jchac do domku to stanelismy na gorce i oglaalismy filmiki na Youtube :PP Jak wrocilismy bylo okolo 19.15 takze szybko sie przebralam i poszlam pocwiczyc ;) 

45 minut i 470 spalone kalorie :D


Nastpenie SPA , swietne dlugie relaksujace <3 Poczytalam troszke opini o tym Wroclawu i jestem juz pewna ze odwiedzimy : Sky Tower , Zoo , Aquapark ;) Temperatura dlugoterminowa pokazuje +7 na ten czas takze moze nie bedzie tak zle ? ;) Kupilam sobie stroj kapielowy na Aquapark i te wszystki sauny i jazkuzi :DTak biore tylko 1 stroj hihihihi. 


Pozniej pojechalismy sie z Andre przejechac i tak sie przejechalismy ze w domku bylismy po 1 w nocy :D ( przysypialam jak tak jezdzilismy i to poarzadnie bo FitBit mi zaliczyl jako sen :p)  Poszlam szybiutko spac bo budzik byl nastawiony na 8 aby nie tracic dnia ,jednak i tak przebudzilam sie 5 minut przed :) 

Aktywnosc wczorajsza : 

21,014 krokow i 52 aktywne minuty ;)


Dzisiaj juz jestem przebrana takze zaraz ide zrobic trening , mam delikatne zakwasy w ramionach hihih. Pozniej chce isc na marsz a na 13 kosmetyczka :)

Zycze wam milego dnia kochane moje :* 

S<3

23 stycznia 2019 , Komentarze (42)

(alkohol) Hej Vitalijki (alkohol)

Wczorajszy dzien w pracy jak zawsze minal fajniutko :) Po pracy zamiast jechac do domku to zaparkowalismy na tak zwanej gorce i ogladalismy na Yotube filmiki :D Bylam w  domku po 19 , ale szybciutko sie przebralam i strzelilam trening :)

45 minut i 487 spalone kalorie :D

Pozniej umylam sie , wyszykowalam wszystko do pracy i ogladanelam serial na Netflix :) Jak sobie tak ogladalam to wzielam Ipad i wlaczylam 10 minut cwiczen na ramiona i strzelilam sobie trening na raczki dodatkowy :D Poszlam spac :) 

Aktywnosc na koniec dnia : 

22,688 krokow  i 89 aktywnych minut.

Dzisiaj mamy juz srode ostatni dzien wstawanie o 5 ! :) Jestem juz prawie na polmetku w pracy za 45 minut ide na obiad :) Dzisiaj mam 3 ziemniaczki , losoai i brokuly Mnaimi :) Ja kwroce z obiadu to zostanie tylko 5h pracy i 3 dni wolnego !! Yeahhhhh ;) Dzisiaj trening i pozniej dluzsze domowe SPA jak co srode bo przeciez nie musze isc szybko spac :) Jutro z rana wstane zrobie trening i marsz a na 13 mam kosmetyczke i robimy wreszcze rzesy te juz mam 6 tygodni, ale musze przyznac ze trzymaja sie super chociaz wiadomo mnie juz wkurzaja bo chce miec piekne nowe geste :) Pozatym musimy kupic  stroj  dla Andre w ten weekend na Christmas Party ktore  bedzie za tydzien ;) wiecej zakupow nie planujemy :D 

Zycze wam milego dnia ;* 

S<3

22 stycznia 2019 , Komentarze (64)

(kwiatek) Hej Vitalijki (kwiatek)

Wczoraj kolejny dzien w pracy ktory minal spokojnie i w miare szybko :) Jednak strasznie nie chcialo mi sie cwiczyc :( Jednak sie przemoglam , przebralam sie i zrobila co mialam zrobic :)

45 minut i 515 spalonych kalorii :) 

Nastepnie domowe SPA i goraca kapiel. parzylam sobie na restauracje we Wroclawiu i niektore ceny mnei powalily :PP rozumiem ze rynek to automatycznie ceny ida do gory , ale za glupia miske rosolu 30 zlotych to juz jest lekka przesada .. takze wpisalam w google tanie dobre jedezenie Wroclaw i mi juz pokazalo fajne miejsowki skonsultowalam z kolega pozniej z Wroclawia i potwierdzil ze pyszne jedzenie :) nie po to lece do Polski aby placic za jedzenie w restauracji wiecej niz tutaj w polskiej  restauracji gdzie za mega dobry obiad place w przeliczeniu 45 zlotych .... Moj koelga ktory jedzie z nami zjada 6000kcl dziennie je naprawde duzo to sie smialam do niego ze by zbankrutowal :D 

Pozniej jzu relax i serial poszlam spac ;) 

20, 669 krokow i 59 aktywnych minut.

Dzisiaj jakso sie wstalo chociaz zimno buuu , gadalam dzisiaj z koelga i mowie do niego ze we Wroclaiu -7 a u nas +1 i ja zamarzam , ale ponoc w Polsce - 7 to jak u nas +1 przez wzglad na powietrze itd. Mowil ze jak teraz byl w Polsce na Siweta to niby temperaturybyly nizsze w Polsce a to u nas bylo mu zimniej .... 

Jeszcze tylko jutro wstac o tej 5 przetrwac i weekend !:) 

Zycze wam milego wtorku ! 

S<3

21 stycznia 2019 , Komentarze (45)

(kwiatek) Hej Vitalijki (kwiatek)

Wczorajszy dzien w pracy zlecial lepiej niz sie spodziewalam :) Jak wrocilam do domku to nie chcialo mi sie za bardzo cwiczyc , ale stwierdzilam ze skoro tak ladnie wytrzymalam na diecie to szkoda bylo by nie pocwiczyc :D 

45 minut i 516 spalonych kalori :)

 

Pozniej sie umylam szybko i mialam relax :) Szukalam sukienki na Christmas Party na 1 lutego i wkoncu sie zdecydowalam ! Impreza pod tytule Peaky Blinders czyli lata 20 <3Oczywiscie dokupie dodatki :) Lufke , na glowe takie cos i na ramiona piora :D 


Pozniej zmontowalam filmim na YB :) Zapraszam

Pozniej serial i sen ;) 

Aktywnosc na koniec dnia : 

21,452 kroki i 67 aktywnych minut.

Dzisiaj jakos wstalam w miare ok i jestem  w pracy bedzie super dzien !:) Koelga jednak zarezerowal ten sam hotel co my takze bedziemy wszyscy w jednym miejscu ;) Musze tylko napisac do nich pozniej email ze przyjedziemy jak juz recepcja bedzie zamknieta takze chcemy odebrac klucze z lobby obok.

Wiecej dodalam aktywnosci w  weekendy , bardziej patrze na to co jem i widze efetky na wadze (puchar)

Zycze wam milego dnia ;* 

S<3

20 stycznia 2019 , Komentarze (42)

(dziewczyna) Hej Vitalijki (dziewczyna)

Z rana wstalam i poszlam pocwiczyc tak jak zaplanowalam :) 

45 minut i 517 spalonych kalori ;)

Pozniej sie przebralam ogarnelam i poszlam na marsz :) 8km i niby 617 spalonych kalori :)

Wrocilam do domku z mysla ze obudze Andre a tutaj nie ma nikogo ani rodzicow ani jego ... dzownie a on mowi ze zaraz bedzie ... pojechal kochany do Tesco kupic nam cos na sniadanie :) Zrobil przepyszna kanapke z kielbaskami , jajkiem i bekonem , taka pozywna ze nie jadlam obiadu bo bylam pelna caly dzien (dziewczyna) Pojechalismy do fryzjera zeby sie obcial a ja poszlam na kawe i ciasto marchewkowe <3

Pozniej do Dunstable i zakupy na caly tydzien, wrocilismy rozpakowalismy wszystko i byl czas na relax <3 Zafarbowalam wlosy i wyszly super ciemnie :D Dluga kapiel, maseczka peeling, balsam ciala , maska na stopy i dlonie :) Pozniej wreszcze zamowilismy hotel a raczej apartament ;) Stare miasro 200m od sklepow i 500 od rynku jakos tak :) 

Image result for wroclaw empire apart ovoImage result for wroclaw empire apart ovoImage result for wroclaw empire apart ovoImage result for wroclaw empire apart ovo

Wieczorem juz tylko seriale i film z Andre na ktorym zasnelam jak tylko sie do niego przytulilam <3

Aktywnosc na koniec dnia : 

22.514 krokow i 148 aktywnych minut


Podsumowanie tygodnia : 

7 treningow z Youtube po 45 minut kazdy  i 3 dni z marszami przeszlam 32.5km w 3 dni :) Mialam dobry tydzien szczegolnie ciesza mnie dni wolne od pracy ze sie porzadnie ruszylam ;) 

Kroki : 164,168 srednia dzienna 23,453 (puchar)

Dzien  Bieg Kroki  YB 
Niedziela  x 19,229 45 minut 
Poniedzialek  x 21,073 45 minut 
Wtorek  x 21,449 45 minut 
Sroda x 22,760 45 minut 
Czwartek  x 22,785 45 minut + 11km marsz 
Piatek  x 34,358 45 minut +13.5km marsz
Sobota x 22,514 45 minut + 8km 

Mialam 3 wyzwania na FitBit :) Zajelam kolejno 1 , 2 i 3 miejsce ;) takze za kazdym razem podium ;) 

Pora spadac do pracy zycze wam milej rodzinnej niedzieli :* 


S<3

19 stycznia 2019 , Komentarze (56)

(kwiatek) Hej Vitalijki (kwiatek)

Co to byl za super aktywny dzien wczoraj !:D Od 7 rano dzialalam na 110% i do domku woriclam dopiero o 00.30 :PP Rano pierwsze co po napisaniu do was poszlam zrobic trening ;)

45 minut i 471 spalone kalorie :D


Po treningu ide do kuchni a tam moje kochanie sam wstal i robil mi sniiadanie <3 Luksus bo on nigdy ale to nigdy nie wstaje sam tak wczesnie, mowie do niego co przeskrobales :p Pozniej Andre zapakowal Andre pojechal z Jessem na ryby a ja poszlam na spacer :) Trzsnelam 8km i spalilam wedlug Endomondo 642 kalorie. Wrocilam do domku aby podladowac bateire w telefonie, w tym czasie skladajac zamowienie na 3 nowe ksiazki w ksiegarni padlo na : 

Image result for za zamkniętymi drzwiamiImage result for dziewczyny z dubajuImage result for skazane na potepienie

Powinny mi one starczyc az do wyjazdu do Polski gdzie napewno odwiedze kseigarnie :) Ubralam sie telefon sie naladowal i poszlam 1km na stacje kolejowa i pojechalam do Luton na zakupy i kawe :) ( kolezanka mialam 39 stopni goraczki takze zostala w domu ) Kupilam 3 sweterki , 2 koszule w krate juz na wyjazd do Polski tu macie  fimik ponizej zeby  zdjec nie wklejac :) 

Wrocilam do siebie znowu 1km ze stacji do domku :) Rozapakowalam sie zrobilm filmik, pomoglam tacie Andre naprawic drukarke przebralam sie i poszlam pomaszerowac :) 5.5km i 457 spalone kalorie wedlug Endomondo. Wrocilam do domku odcieplilam sie wrocili chlopaki i pojechalismy do Jessa do domku , pozniej na chwilke do Asdy a pozniej do Milton Keynes bo tam shopping otwarty  jest do 20 i pojechalismy oddac garnitur.Pozniej po zdecydowaniu sie na hotel juz chcielismy placic a sie okazalo ze najpozniej mozna zrobic check in o 23 a my bedziemy w hotelu okolo 2rano, takze napisalalam im wiadomosc i odpisali z ranaa ze mozna odebrac klucze w innym miejscu takze super jak Jess wstanie to rezewrujemy :) Odrazu pojechalismy do kina na film The Upside :) super film i smieszny i wzruszajacy oparty na faktach :) Kevin Hart kocham tego aktora :) 

Image result for the upside

Pozniej odwiezlismy Jessa do domku pogadalismy i tym sposobem bylam w domu o 00.30 :D Umyslam sie i poszlam spac :) 
Aktywnosc na koniec dnia : REKOD 2019 roku pierwsze +30.000 krokow :) Nie sadzilam ze stanie sie to w styczniu , ale jest !!!! :D

34,358 krokow i 234 aktywne minuty :D


Dzisiaj budzik nastawilam na 7 bo nie chce tracic dnia na spanie , waga wreszczie ruszyla i to az o 0.5kg ! Malpa stala w miejscu juz za dlugo , @ za 6 dni takze zobaczymy czy jeszcze spadnie. Dzisiaj dzien bardzoeij relaksujacy , musimy zrobic zakupy na caly tydzien i wieczorem robie sobie SPA :D Narazie spadam zrobic trening ;) 
Zycze wam milej soboty kochane moje :* 

S<3

18 stycznia 2019 , Komentarze (35)

:)Hej Vitalijki :)

Wczorajszy dzien pelna energi rozpoczelam od treningu :) Troszke stepu bylo bo chce go wiecej uzywac jako ze niby pomaga w wysmukleniu ud :) 

45 minut i 421 spalone kalorie. 


Pozniej sie wymylam podladowalam telefon i poszlam na spacer :) 5.5km zrobilam wrocilam do domku bo mi zaczela batria padac ( cos sie dzieje u mnie w okolicy ze zawsze mi bateria pada mega szybko jak chodze u mnie (pomysl)) wrocilam podladowalam telefon i poszlam na kolejne 3km hehehe. Pozniej wstal Andre pojechalismy na wysypisko wywalic stary rower , jakies tam drewanie deski i pierdoly z garazu dla taty A. Pozniej do Milton cos zjesc , nastepnie do Hallfordsa i po Coste :) Pozniej poszlismy na spacerek wieczorny naokolo jeziora w Milton Keynes 2.5km :) Pozniej male zakupy w Morrison i wrocilismy do domku :) Zrobilam sobie goracej herbaty i nadrobilam Vitalie :) Pozniej skonczylam czytac ksiazke  jestem Zona Terrorysty .... juz dawno nie czytalam tak mocnej ksazki , poczatek byl dosc nudnawy ale pozniej tak sie rozkrecila ze momentami musilam ja odlozyc zeby wzisc gleboki oddech .... 

Image result for bylam zona terrorysty

Pozniej film z kochanie i poszlam spac :) 

Podsumowanie:  Cwiczenia 45 minut spalone kalorie 421 i 11km spaceru co wedlug Endomondo daje nam 872 spalone kalorie , ale mysle ze Fitbut by pokazal z 750 mniejwiecej .... tak czy siak byl to dobry dzien pod wzgledem aktywnosci (puchar)

Fitbit : 

22,785 krokow i 164 aktywne minuty.


Brwi sie goja i wygladaja teraz nie za ciekawie chociaz wczoraj bylo jeszcze w miare ok... teraz jednak wygladaja najgorzej (szloch) Musze to przetrwac ... ( zdjecie z wczoraj ) 


Budzik nastawiony byl  na 7 bo chce troszke z tego dnia skorzystac ;)  ogolnie jestem juz  gotowa zaraz ide pocwiczyc ! Andre jedzie na ryby z kolega ( ten ktory leci z nami do Polski ) a ja mam pare godzin dla siebie :D  Waga na + , @ za tydzien norma lol. 

Zycze wam milego dnia :* 
S<3

17 stycznia 2019 , Komentarze (43)

:PP Hej Vitalijki :PP

Wczorajszy dzien w pracy siwetny duzo do rooty takze i dizen szybko zlecial :) Po pracy zmaist pojechac odrazu do domku pojechalisy na takie miejsce widokowe i ogadalismy Youtuba :D Przy okazji po drodze wstapilismy po Coste takze bardzo milo :) Jak wrocilam do omku byla 20 szybciutko sie przebralam i poszlam zrobic trening :) 

45 minut i 452 spalone kalorie :) 


Pozniej domowe spa i dluga kapiel z sola i bath bombs , peeling itd ;) Wyszlam z wanny dalsza pielegnacja i serial :) Po 22 pejcahslimy z Andre na przejadzke i wrociilismy do domku po polnocy ;) Poszlam soac przed 1 rano.

Aktywnosc : 

22,760 krokow i 79 aktywnych minut. 

Spalam 7.5h (puchar) Teraz tyko pisze do was, ale jestem juz gotowa na trening takze tylko wcisne publikuj i ide sie pocic :) Uwielbiam treningi z rana bo pozniej jzu caly dzien nie mysle o tym ze jeszcze trzeba pocwiczyc :) Dzisiaj pieknie swieci slonko temp.tylko 3 stopnie , ale widziec tak piekne slonce jest super :) 

Dzisiaj jedziemy oddac garnitur, chce isz na spacer oraz poszukac hotelu we Wroclawiu. 

Zycze wam milego czwartku ;* 

S<3

16 stycznia 2019 , Komentarze (54)

:PP Hej Vitalijki :PP

Wczoraj dzien w pracy zlecial nawet jako tako :) Ciagle czekam na decyzje czy mnie przenosza czy nie i juz sie nie moge doczekac ! Z ''kolzeankami'' w pracy jest ok , takze cieszy mnie ze przynajmniej potrafimy po tym wszystkim odezwac sie do siebie normalnie chociaz na stopie typu czesc , bo nie chcialam sytuacji ze bedziemy omijaly sie szerokim lukiem , takze wszystko z klasa jak ja to mowie :) 

Wrocilam to domku i trening ;) 

45 minut i 445 spalone kalorie ;) 


Pozniej sie umylam , wyszykowalam wszystko na dzisiaj do pracy i obejrzalam serial ;) 

Aktywnosc na koniec dnia : 

21,449 krokow i 61 aktywnych minut. 


Dzisiaj wstlo mi sie dobrze z mysla ze to ostatni dzien i 3 dni wolnego !!! Jutro mamy dzien luzny jedziemy do sklepu tylko oddac garnitur ktory ostatnio kupilismy bo najtanszy nie byl a do Polski sie nie przyda za to kasa juz tak  :) Na wesele idziemy w czerwcu a do tego czasu Andre pewnie schudnie takze i tak trzeba bedzie kupic nowy. :p Piatek mam kawe z kolezanka ;) W sobote obiad z naszym kolega tak zwanym moim synkeim :) 

Zapomniamalm wam wrzucic otwieranie mojego pudelka ktore jest SUPER :) 

Ogolnie tez brwi przyjely sie super , przez ostatnie 3 dni dostalam tyle komplementow w pracy ze szok ! Takie niby tylko brwi a potrafia tak duzo zmienic ! Latam nad ziemia bo wiadomo to mile ;) 

Zycze wam super srody !!! :* 


S<3