Wczorajszy pierwszy dzień w Krakowie po dotarciu do hotelu i rozpakowaniu przeznaczyliśmy na założenia co i kiedy zwiedzamy. Po południu były ulice dzielnicy Kazimierz. Urokliwie, gwarno i obcojęzyczne. Kolację zjadłyśmy w hoteli i stwierdziłam że przerost treści nad formą na talerzu i będziemy stołować się w restauracjach na mieście. Dziś zwiedzałyśmy Wawel. Zwiedzanie z przewodnikiem Wawel najcenniejsze oraz samemu takie miejsca jak baszta, ogrody królewskie oraz smocza jama. Obiad na dziedzińcu zamku, późne popołudnie na spacerze na bulwarach. Wnusia nie odpuściła i musiałyśmy iść do Galerii Kazimierz. Godzina 21, 40 i dopiero zjawiłysmy się w hotelu.
Jutro Katedra Krakowska, groby królewskie oraz Rynek I sukiennice. Pozdrawiam.