W odp
soczewice namoczylam 30 mi n/1hz dodatkiem 100ml wody później dodałam resztę i bzyk mixerem. Patelnia bez oleju gorąca. Można zrobić naleśniki też. Pewnie bez dodatku białka też by wyszło. Ale ja podbijamy białko.
Ostatnio dodane zdjęcia
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 69936 |
Komentarzy: | 4532 |
Założony: | 9 stycznia 2018 |
Ostatni wpis: | 10 marca 2025 |
kobieta, 41 lat, Wygoda
178 cm, 113.90 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
W odp
soczewice namoczylam 30 mi n/1hz dodatkiem 100ml wody później dodałam resztę i bzyk mixerem. Patelnia bez oleju gorąca. Można zrobić naleśniki też. Pewnie bez dodatku białka też by wyszło. Ale ja podbijamy białko.
5 dzień powrotu już minął expresem...
Jak wyżej 5 dzień deficytu powrotnego bo start zakładam że był w styczniu...pije wodę dziś z miętą i cytryną, zieloną herbatę. Robię rano dwa dzbanki i zamiast odruchu letniej kawy pije wodę ale też jest gorąco i wtedy mi ona wchodzi. Dziś skończyłam piankę fit z galaretki śnieżki i serka chudego noi będę ją robić bo można dobic miło białko i chłodna wersja zastępuje lody. Polecam. Przepis w starszych wpisach.
noi po 5 tym return back znów jest we mnie nadzieja i jakaś wewnętrzna moc że może się uda choć co planuje to plany znikają. Wczoraj kupiłam kwiaty będzie co podlewać zawsze dodatkowe kroki. Co jestem w ogrodzie robie coś 20 min chociaż.
menu dziś
cebulka mi się wyrwała smak obłędny 😅 plus skyr
2 sn 30 g oven. light chipsy 150 kcal
ob
50 g ryżu łosoś 200g warzywa za 120 kcal łącznie coś ok 800kcal
podw 1/4 fit sernika za 120 kcal
kolacja
150 g łososia plus placki z ciecierzycy i farszem z ruskich pierogów ☺️ z foty 2 kanapki to będą plus o.5 l pomidorówki bez makaronu.
wczoraj były na ob gnocci ze szpinakiem i mozarella i fetą.
oraz pomidorowa z łyżka makaronu i mała porcja gotowanego udka całość Ob 1000kcal.
w planach mam wyprawę po jakieś nowe pojemniki na żywność żeby robić zapas na 3 dni. Gar zawsze duży i spokojnie się to podzieli na trzy. I stworzyć powtarzalne menu. I co trzy tyg wracać przepisami i stworzyć sobie bazę tych dań w całości by ciągle w Fitatu nie dłubać.
Dziś 122.7 taki pomiar dla orientacji.
wczoraj była chęć rzucenia się na jedzenie ale jakoś się udało.
Oby ten tydz był udany.
sn
Że skyrem i frulove.
wczoraj mega chrupiące. Dziś takie do biszkoptów podobne mi pasuje 3 sn z głowy. Ciecierzycę zawsze namaczam z godz by spęczniala.
do jutra.
Choć 5 m-cy raz w górę raz w dół waga nie poddaje się ... Proboje ...
gofry z serkiem i soczewica czerwona
noi coś na zapas
placki z soczewicy i nadzieniem ala ruskie pierogi ziemniak serek wysokobialkowy pół op. Cebulka łyżka oleju.
wczoraj wieczorem było 125 dla mnie już to ostatni dzwonek.... Dość mam już tej sinusoidy.
Oby spokojnie dotrwać do końca mca i roku...ale co planuje to się coś dzieje więc teraz ważne tu i teraz.. dziś w planie batony proteinowe, obiad na dwa dni fit...jutro placki z soczewicy na kanapki. Aktywność w ogrodzie na drugiej drzemce synka. Zważe się 1.07 potem 1.09 i 1.12 i 31.12. zatem chowam wagę by w depresję nie wpaść. Czekam z utęsknieniem na pomidorki ogórki i kabaczek.
milego dnia
Wizyta u ortopedy za mną niby części kolana ok i stopy poza uszkodzeniem nerwów.. klęknąć nadal nie można ..a źle bo pod kolanem co w sumie nie boli wyszedł ganglion.. noi nie ma co dyskutować z zachciankami schudnąć trzeba.
obecnie 3 Dz w ramach 2000. Okresu nadal brak. Nie ważę się bo pewnie znów 124 wolę tego nie widzieć już.
kolacja
Jestem wciaz nieogarnięta 10 Dz bez deficytu buuu strach przed waga a jeszcze @ się tydz spóźnia chodzę taka zła jak nie ja taka złość mogłaby mnie strzelic na kawałki .... Co się dzieje menopauza cZy co... Znów zawiodłam się z deficytem...
Wkoncu dziś w domu synek lepiej jeszcze antyb 5 dni.... To był jakiś koszmar od lekarza do lekarza i na końcu taki finał .. Dziś sn dwie razowe dwa plastry light..
wracam na deficytu tory
milego dnia
Przerwa z w zdrowym menu, jem to co jest choć proboje zachować 2000, niestety synek zmiany ma na płucach szpital od wczoraj brak snu smutek ...
Dziś 120.7 wczoraj było 121.90, pomimo 3 ciężkich nocy staram się ... Syn nie lepiej za chwilę znów dzwonek do przychodni 😑😑😑
wczoraj wpadł nadprogramowy pasek małej czekolady truskawkowej milki