Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

2007/2008 redukcja z 105 kg do 75 kg dieta 1000kcal lata 2012-2017 powrót z jojo waga 140 2018 redukcja waga 120 dieta 1700 kcal 2022 roku to 133kg.....zajadanie stresu i smutku 2022 redukcja z 133 do 111 kg deficyt 2000 kcal 2022/2023 ciąża powrót z waga 111kg, połóg podskok na 119 ? 2023 CD redukcji na deficycie 2000/2100 kcal.... Czekam na efekty ?????

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 52815
Komentarzy: 4120
Założony: 9 stycznia 2018
Ostatni wpis: 19 stycznia 2025

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
waskaryba

kobieta, 40 lat, Wygoda

178 cm, 117.10 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

28 listopada 2022 , Komentarze (5)

Dziękuję za Wszystkie Miłe słowa i gratulacje będę starać się dalej zobaczymy co osiągnę.

A teraz Czas działać nie patrzeć i zachłysnąć się tym co już się osiągnęło tylko dalej , dalej prężniej i do przodu 😉 ....

menu 

razowiec z serkiem białym 350kcal 

2 śn dwa ciasteczka aniołki 200kcal szok tylko dwa małe ciasteczka 

ob razowiec zupa ogórkowa plus garść frytek ok 500 kcal łącznie 

podw byłam głodna po zupie więc dwie kromki białego pieczywa z żywiecka i musztarda, lepsze to jak 4 ciacha i dalej głod 

kolacja hmm może razowiec znów z żywiecka i musztardą. 

 

27 listopada 2022 , Komentarze (36)

Obecnie 111.10 kg cieszy mnie to zdjęcie już bardzo 🙆🙆🙆🙆

🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

waga 111.1 zima2022 🥂🥂🥂/ 122.7 lato 2022

🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

Waga 120.5/ contra 111.1 kg 27.11.2022 obecnie🌹💗🌹


🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

Dół 114kg 05.10.22/ gora 111.1 kg 27.11.2022 tym razem 🌹💗🌹

🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

Ok 114/ contra 120.5

🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

122.7 kg 

🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀😉

ok 133 kg 

🍀🍀🌹🌹🌹🌹🍀🍀🍀🍀🍀

Miłego dnia 🍀. 

P.s dzis 1950 kcal i tańce 30 min+ spacer 30 min.

Kolejne focie przy wadze 105 kg, zatem już niedługo może początek lutego, już ja się postaram 🙆🌞🙆 o to. 

26 listopada 2022 , Komentarze (11)

waga ostatnia na szczycie tabeli 111.10. idę dalej .. .


Tak to wyglądało u mnie jak tak patrzę pamiętam każdy z tych pomiarów jak cieszył, a teraz to już tylko historia ...  Idę dalej....nie zatrzymam się już nim zobaczę 78 😉 a potem pomyślę co dalej 🙆🍀🙆, choć ile kg warzyw jeszcze muszę zjeść i kurczaka to nie wiem 💗💗💗teraz ser mój ulubiony to już w 1 kg pudłach kupuje jest siła jest moc działamy🌞💗🌞. 

26 listopada 2022 , Komentarze (9)

Kawka już za mną ze śniadaniem, waga bez zmian waleczni żołnierze dalej błyszczą 111.1 😄, ostatnio w sklepie zapłaciłam 66.66zl ciekawe liczby mnie ostatnio spotykają.  Obiadek warzywa z patelni i kotlet z piersi kurczaka.


Podwieczorek gorzka plus Milka plus herbatnik malataki plus ziemne orzeszki

To co na talerzu wyszło mi 212kcal. 

. Kolacja razowiec z makrelą miał być a tu mąż przywiózł zestaw frytki kurczak surówka aż łyżka no zjadłam nie może się marynować 😅 . Przekąska 2 jabłka w południe. Zaraz zliczę w fitatu. Noi 2000 zachowane dziś można już tylko pić a jest 17 😅😅😅.  Pokusy odpracowane 15 min szybki taniec 👏👏👏. 

Analizując wagę to w całym mcu poleciało już 1.3 kg dobre i to mając na względzie brak aktywności zaplanowanej w postaci tańców... Cieszę się że ubyło nie stawiam już wymagań sobie ile ma spaść bo wiadomo w czasie to już tak szybko nie idzie. Po za tym też nie nakręcam się w głowie łał schudłam 20  bo tak naprawdę widać ze coś schudłam ale ważne jest żyć zdrowo i rozsądnie jeść niż zachwycić się sukcesem i odpłynąć. Bardziej nastawiam się na cele pośrednie dwie cyfry i te 80 kg potem, może brzmi to niewiarygodnie ale nie myślę za często a raczej rzadko że już tyle za mną, szczerze to nawet ciężko mi w to wierzyć że to się dzieje naprawdę 🥰🥰🥰. Jakby mi ktoś w styczniu powiedział że w grudniu będę ważyć ok 108 kg chyba bym się w głowę postukała 😅. A jednak ograniczenia są w naszej głowie od jakiegoś czasu kieruje mną taka sentencja,, kiedy się budzisz są dwie drogi.. wstać i te marzenia spełniać ..albo spać dalej i wciąż marzyć..,, życzę i wam spełnienia waszych marzeń....

dobrego dnia i promieni słonka 🌞

25 listopada 2022 , Komentarze (11)

dopiero się witalysmy już 111 żegnaj 😅. Mryglo 110.80. A po za tym @ też jest już. 

Menu 

śniadanie standard razowiec mój ulubiony 2.5 łyżki kawa 

maly banan i 10 precelków paluszków ok 10g co daje ok 40 kcal. Czyli zach 200 kcal łącznie.

Juz za mną litr zielonej herbaty drugi po południu.

ob domowa pizza z 2 plastrami żółtego sera pieczarka żywiecka cebula oliwka cebula sos czosnkowy i kechup ok 800kcal 

podwieczorek ?!? Może gorzka czekolada 🍫 za 100 kcal i łyżeczka orzeszków ziemnych. Co da 200 kcal łącznie.

 Jak traktujecie gorzka czekoladę jako słodycz czy produkt zbilansowanej diety ile jej jecie w skali tygodnia 😉???

Kolacja tortilla kapusta biała pierś cary sos ostry pomidorowy.

milego dnia dla Was 🍀

24 listopada 2022 , Komentarze (12)

Witaj 111.50 kg 🍀. 

śniadanie razowiec biały ser kawa 

banan i pół jabłka 

tortilla z warzywami kechupem i łyżeczka śmietany, 100g kurczak carry i jeden pstrąg z piekarnika 

podwieczorek 2x kostka gorzkiej czekolady 

kolacja razowiec pomidor żywiecka. 

Milego dnia. 


23 listopada 2022 , Komentarze (5)

Dzień co do bilansu ok 1950 kcal. Obiadek pychotka 

rano razowiec z serem i miód, potem dwa banany, podwieczorka brak, kolacja razowiec z żywiecka i buraczki z chrzanem 😉.

waga rano pięknie stabilne 112.00 tak równiotko. Zaczekamy chwilę i będzie 111 potem 110 🤣🤣🤣. A potem tylko tylko tylko i aż tylko 10 kg do dwóch cyfer to moja stacja pośrednia w tej podróży gdzie zatankuje sił na kolejny etap już tak blisko tak realnie i takie prawie ale to prawie moje 🙂.

cieplego wieczoru w domowym zaciszu dla Was 🍀

22 listopada 2022 , Komentarze (8)

Tak się zastanawiam czy u Was przy deficycie też występuje zjawisko zimna... jej mi cały czas chłodem wieje po plecach.. ręce stopy zimne a w domu z 23 stopnie. Myślałam że to może przeziębienie ale to nie jest takie zimno z dreszczami tylko jakbym się miała wychłodzić 😔 dopiero gorąca herbata, zupa coś rozgrzewającego na ostro na chwilę pomaga a potem znów ziąb ufff a to dopiero koniec listopada 🫣.

22 listopada 2022 , Komentarze (7)

Dziś 112.0 kg stabilne no wkoncu jakiś spadek. Mryglo 111.9 ale kaze czekac wiec jeszcze na nia musze popracowac do konca roku chociaz te 2.5 na minusie uff bede sie starac, mimio chorob musze ta sile na wygibasy znalesc. 

menu 

razowiec I bialy ser 

jablko 1.5 szt

ob. Karczek z grila tortilla z warzywami gyros plus kiszona kapusta i kilka pierniczków domowe wypieki z córeczką ok 350 kcal na plus z nich


podwieczorek herbata z miodem 

kolacja razowiec koktajlowe rolada z szynki i sera białego.

Jak dojdę do 100kg to na pasku pozostanie już tylko 22 kg 👍, a za mną będzie 33kg to prawie odwrotnie jak jest teraz 21za mną /34 przede mna, a układ 33/22 już tak fajnie wygląda co do przebytej drogi. 

Musze się postarać jeszcze bardziej i bardziej 🙂.

Milego dnia🙂 

Kaloryka dziś 1940.

21 listopada 2022 , Komentarze (14)

dzis 112.60 no niewiarygodne 😅😅😅 no cieszy te 112 z przodu a w sumie jelita trzymają te warzywa jeszcze 🤣🤣🤣. No może jest szansa na te 111.0 no kurcze chociaż 109 na początek stycznia..ale jak zrobię zero kaloryczne to chyba nic z tego 109 bo waga utknie. Ale zrobię to dla dobra sprawy 😉. Jeszcze mam chwilę czasu myślę że break diet będzie dwa ostatnie tygodnie grudnia. Bo @ będzie za ok 5 dni plus 10 dni na odnotowanie wagi aktualnej po @. Wtedy będzie realna waga i zobaczę co z tego wyjdzie. Mentalnie to jakoś źle się czuje z tym że muszę zwiększyć blans o te w sumie 700kcal do obecnej kcaloryki, bo ppm wychodzi 1850 wg wzoru harrisa a cpm ok 2650. Fitatu liczy mi obecnie ok 1950 przy braku ruchu. 

Przede mna jeszcze lista zaplanowanych posiłków w ramach zwiększenia kcaloryki, jeszcze myślę jak rozliczyć te kcal🙂... Z czego skorzystać pomysł na jeden.pisilek to owsiane ciasteczka, musli z otrębami czy płatkami jeszcze kombinuję...

menu 

razowiec z jajecznica na białej kiełbasce zakładam 500kcal bo mąż robił i nie wiem ile tam oleju dał 🤣 

banan 200g 

obiad karczek 200g jeden ziemniak kiszona kapucha burak 

czy to są same węgle bo już się zdenerwowałam dziś.... pewna osoba wciąż wciąż wciąż twierdziła że źle jem tyle że ona na pasku miała ok 2 kg na minus a ja minus 20 🫣.

podwieczorek łyżka miodu i malinki mniam.

kolacja sałatka gyros domowa sos śmietanowo jogurtowy z kurczakiem 

Choroba mnie trzyma i mała też ale jakoś leci noce przerywane ostatnio i umeczyly ja te wirusy...

aktywność 30 mnie obcinania malin.