Hej Tak żarłam i żarłam, aż na wadzę zobaczyłam 86 kg A przecież było już 79! Do tego jestem w trakcie diagnostyki niedoczynności tarczycy. TSH wynosi 5,8. Przede mną jeszcze pozostałe badania i wizyta u endokrynologa. To wyszło tak przypadkiem, źle się czułam, obstawiałam anemię (która też się zakrada), zrobiłam badania i mamy winowajcę. Jeszcze się nie orientuję, czego powinno się unikać przy niedoczynności, ale się zorientuję. Osiągnęłam już otyłość I stopnia i nie mieszczę się w 3/4 swoich ubrań. Rozpoczynam dzisiaj PROJEKT WIGILIJNY. Do Wigilii zostało 126 dni, czyli 4 miesiące i 4 dni. Wigilia wypada w poniedziałek. Zakładam ubytek ok. 3 kg na miesiąc, czyli 24.12.2018 powinno mnie być ok. 12 kg mniej. Realizować to będę poprzez kontrolowanie jedzenia (ok. 2000 kcal), aktywność, silną wolę. Kto ma ochotę razem ze mną realizować projekt wigilijny to zapraszam