Ostatnio dodane zdjęcia

Grupy

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 4956
Komentarzy: 84
Założony: 20 października 2018
Ostatni wpis: 19 lipca 2022

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
marmarta1

kobieta, 36 lat, Kraków

155 cm, 49.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

2 stycznia 2021 , Komentarze (1)

Hej, 

Po świętach się jeszcze tu nie odzywałam. Ogolnie dieta w święta nawet ok. Nie przybyło w kg nic ale zdrowo nie było. Non stop coś podjadalam ale w granicach rozsądku ;) nie bylo podzialu na śniadanie, obiad i kolację tylko ciągle coś miałam w buzi. Niedużo ale jednak. 

Sylwester w domu. Wpadło odrobinę picollo i trochę chipsow. Ale też niedużo. Na wadze 1 stycznia zobaczyłam mniej niż 31.12  :) 

Rok kończę z ok 2-3 kg mniej niz rok wcześniej. Ale w międzyczasie była ciąża i poród. Więc myślę że nie jest źle. No i taki plus że jem więcej niż wcześniej a coś tam chudne. Na szczęście  organizm sie juz troche przestawil po wczesniejszych dietach glodowkowych jakie sobie fundowalam 2-3 lata temu. I nie gromadzi wszystkiego na gorsze czasy. 

1 styczeń 2021

Przed śniadaniem: kawa z mlekiem owsianym, śliwki suszone

śniadanie: omlet z bananem i masłem orzechowym

II śniadanie: jabłko

Obiad: morszczuk na parze, ziemniaki, szpinak

Kolacja: kromka chleba z szynka, papryka zielona, burak pieczony z feta i pestkami dyni 

Trening: 7.85km bieg, ćwiczenia na brzuch 10 minut i 10 min rozciągania

2 styczeń 2021

przed śniadaniem: kawa z mlekiem owsianym, sliwki suszone

Śniadanie: jajecznica z 2 jaj, kromka chleba, pomidor, marchewka

II śniadanie: burak pieczony z fetą i pestkami dyni, 2 wafle ryżowe, jabłko

Obiad: pierogi ruskie kupne ale z dobrym składem, kostka gorzkiej czekolady 

kolacja: kromka chleba z serkiem i lososiem

oprócz tego 150 ml pepsi

Trening: 15 min orbitrek, cw całego ciała z hantlami i gumami  + spacer 5 km

Plany na 2021:

-powrót do biegania 3/4 razy w tygodniu (zaczęłam już zaraz po świętach)

-schudnac 5-7kg 

-podszkolic angielski

-mniej się denerwować i częściej uśmiechać  :)

22 grudnia 2020 , Komentarze (1)

Cześć!

Ostatnie 2 dni nie wpisałam menu i już nie pamietam co jadłam :) ale trzymałam się w kaloriach, czyli ok. 2000 kcal.

Wczoraj był trening 30 min na orbitreku + 30 min na górne partie i brzuch

Dziś też był trening 30 min orbitrek, 25 min ćwiczeń na nogi i 10 min brzuch. Padam ze zmeczenia bo wlasnie skonczyłam :)

A co do jedzenia dzis: 2100 kcal

Śniadanie: kawa z mlekiem, sliwki suszone, omlet kakaowy z kremem daktylowym

II śniadanie: Sałatka z cieciorki, fety, pomidora, oliwek, 1 naleśnik z serem

Obiad: 3 naleśniki z serem, 2 kostki gorzkiej czekolady

Kolacja: Kanapka z tofu, papryka zielona

19 grudnia 2020 , Skomentuj

Ok. 2000 kcal

Przed śniadaniem: śliwki suszone, kawa z mlekiem 

Śniadanie: omlet z jabłkiem, skyr naturalny z miodem, 2 krówki

II śniadanie: tofu z sezamem, marchewka, kromka chleba, herbata zimowa 

Obiad: pyzy z mięsem 

Kolacja: będzie kromka chleba i śledź plus warzywa

Ćwiczenia: orbitrek 20 minut, ćwiczenia z hantlami i gumami na pośladki i plecy 1 h

18 grudnia 2020 , Komentarze (2)

17 grudnia 2020

Przed śniadaniem: śliwki suszone, kawa z mlekiem 

Śniadanie: kanapki z szynka, serem żółtym, 2 jajka na twardo, warzywa

II śniadanie: jabłko, 2 mandarynki, skyr naturalny

Obiad: zupa krem z batatow i pieczonej papryki groszek ptysiowy, mały kawałek ciasta z galaretką 

Kolacja: kromka chleba z serkiem, makrela, warzywa

Ćwiczenia: 37 min orbitrek, marsz 4 km

18 grudnia 2020   Ok. 1950 kcal 

Przed śniadaniem: śliwki suszone, kawa z mlekiem

Śniadanie: omlet marchewkowo-piernikowy,   skyr naturalny i polewa truskawkowa

II śniadanie: kromka chleba z tofu, pomidor, papryka, pomarancza

Obiad: zupa krem z pieczonych batatow i papryki z groszkiem ptysiowym, 1 naleśnik z serem 

Kolacja: 2 kromki z szynką i tofu, pomidor, 1 kiwi, 1 szklanka pepsi

Ćwiczenia: marsz 4.25 km

16 grudnia 2020 , Skomentuj

Hej,

Ostatnie dni jeśli chodzi o dietę były nienajlepsze. 

11 grudnia zjadłam duuuzo za duzo. 12 i 13 z kolei bardzo mało. 14 znowu dużo-duzo ciast które zostaly z weekendu. 

Wczoraj niedużo. Dziś już jest ok. Dieta trzymana a i cwiczenia rowniez wpadly.

Przed śniadaniem: śliwki suszone, kawa z mlekiem 

Śniadanie: kanapki z szynka i warzywa

II śniadanie: pomarańcza, 2 mandarynki 

Obiad: polędwiczki wieprzowe w sosie, kilka dufinek i surówki 

Kolacja: będą jakieś kanapki i warzywa

Ćwiczenia: z hantlami i gumami na pośladki i plecy plus brzuch, orbitrek 30 minut 

11 grudnia 2020 , Skomentuj

10 grudnia 2020

Przed śniadaniem: śliwki suszone, kawa z mlekiem

Śniadanie: owsianka na mleku owsianym z bananem, masłem orzechowym i skyrem truskawkowym 

II śniadanie: wafle ryżowe, śledź w sosie czosnkowym, marchewka

Obiad: kotlet z polędwiczki wieprzowej, kasza bulgur, brokuły 

Kolacja: 3 ciastka owsiane z jabłkami, kilka kostek czekolady i maslo orzechowe wyjedzone lyżką ze sloika :/ 

Ćwiczenia: orbitrek 30 minut, ćwiczenia  na brzuch i nogi 30 minut 

9 grudnia 2020 , Komentarze (1)

9 grudnia 2020

2100 kcal    BTW   105/73/271

Przed śniadaniem: śliwki suszone, kawa z mlekiem

Śniadanie: omlet marchewkowo-piernikowy z masłem orzechowym i borówkami 

II śniadanie: zupa krem z ziemniaków 

Obiad: kotlet z polędwiczki wieprzowej, kasza bulgur, brokuły 

Podwieczorek: 3 mandarynki 

Kolacja: kanapki z chleba ciemnego z almette i szynką, pomidorki, pół papryki

Ćwiczenia: marsz 4 km 

9 grudnia 2020 , Komentarze (2)

8 grudnia 2020

2100 kcal    BTW   98/83/250

Przed śniadaniem: śliwki suszone, kawa z mlekiem

Śniadanie: bułka ciemna z masłem, parówki, pomidorki koktajlowe, pół papryki, musztarda

II śniadanie: kogel mogel, banan, kostka gorzkiej czekolady 

Obiad: zupa krem z ziemniaków     

Kolacja: serek wiejski ze szczypiorkiem, tuńczyk w sosie własnym, kromka chleba, marchewka

Ćwiczenia: marsz 6 km, ćwiczenia na brzuch 15 minut 

7 grudnia 2020 , Skomentuj

7 grudnia 2020

2100 kcal    BTW  95/89/239

Przed śniadaniem: śliwki suszone, kawa z mlekiem 

Śniadanie: omlet z jabłkiem, masłem orzechowym, 2 kostkami mlecznej czekolady, skyr truskawkowy 

II śniadanie: sałatka z soczewicy, fety, halloumi, pomidora, papryki z oliwą 

Obiad: zupa krem z ziemniaków + 6 żelek malinowych 

Kolacja: chleb żytni, makrela wędzona, pomidor 

Ćwiczenia: orbitrek 30 min, ćwiczenia z gumami i hantlami nogi, brzuch i ręce  60 min

6 grudnia 2020 , Komentarze (1)

Cześć 🙂

Już od kilku dni zbieram się żeby coś napisać i tak mi schodzi.

Chciałabym regularnie prowadzić pamiętnik ale przypuszczam że nie dam rady bo już nieraz próbowałam 😁 ale może uda się pisać coś od czasu do czasu. Teraz tym bardziej mniej czasu bo jestem mama 3-miesięcznego szkraba 😁 

W ciąży przytylam 8.5 kg. Ciazowych kilogramów już nie mam. Ważę 2.5 kg mniej niz w momencie zajscia w ciaze. Ale do zrzutu jest jakieś 4-5kg. To co przytylam zaraz przed zajściem w ciążę. Nie spieszy mi się bardzo ze zrzucaniem tego. Na spokojnie. Póki co jadam ok 2000-2200 kcal i waga spada. Nie szybko ale spada.

Ćwiczę w domu. Mniej niż przed ciąża ale zawsze coś. Zwykle wpada 4 razy w tygodniu 30 min orbitreka plus czasami jakieś ćwiczenia z gumami, hantlami i sztanga. No i spacery o ile nie pada.

Z bieganiem muszę na razie zaczekać. Bo jedynym czasem żeby moc wyjść pobiegac sa popołudnia a wtedy dziecko jest najbardziej niespokojne wiec ciezko ja zostawic i wyjsc. 

Pozdrawiam Was!! 😉