Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

mam 2 wspaniałe córki 10 i 16 lat oraz męża a ja do kompletu jako jedyny i niepowtarzalny okaz wieloryba w całej rodzinie, bardzo żle przy nich wyglądam, niechce by dzieci sie mnie wstydziły....żle się czuję sama ze sobą:(

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 251395
Komentarzy: 2158
Założony: 24 sierpnia 2007
Ostatni wpis: 27 lipca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
stelza

kobieta, 50 lat, Konin

165 cm, 84.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

27 września 2012 , Komentarze (4)

dziś pewnie po wczorajszej późnej kolacji znów 88,2, niby nie tragedia ale na 100 % to przez chleb nie wiem co jest ze mną mogę sobie odmówic słodkiego i innych rzeczy ale jak mam w domu chleb  to nie potrafie zjesc jak  człowiek 2 kawałków i tylko na sniadanie tylko bym cały dzien go jadła :( dzis juz tez go za duzo i co zrobic jedynie byle juz na kolacje go nie jesc

Is kawa z mlekiem, 3 chlebki gracham z pasta z makreli, 4 moze 5 łyżek nutelli,wiem nie powinnam ale miałam taką chcice ze trudno
IIs herbata i 2 grachamowe z makrelą
IIs czekolada na cieplo milka i rogal czipicao z czekolada
poszłam na całego...potem długo długo nic, byłam w pracy i 2,5 godz na zebraniu :( potem miałam nerwy zszarpane i jak lekko sie poluzniły to miedzy 22 a 23 zjadłam 4 jedynki i pawełka :( za duzo wiem ..i na dodatek to nie było z głodu :(



dzis zebranie u młodej...niby ciepło ale jak słysze ten wiatr za oknem to az mi słabo ,niecierpie jak tak mocno wieje :(

26 września 2012 , Komentarze (3)

oj jak się cieszę moze ta wredna waga wkońcu zacznie spadać i moze zaczne cwiczyc..moze moze nie moze tylko wiem ze zaczne napewno obiecuje,ale narazie to spodnie jeszcze mam opiete,ale juz nie czuje tego przerzarcia i mnie nie naciska nad zołądkiem :) dam rady, my wszystkie damy..

Is kawa z mlekiem i 3 chleby z serem i salami
kawa
IIs banan
kawa
o goracy kubek
herbata z cytryna i imbirem
k herbata 2 chlebki gracham z pasta z makreli,jajka,ogóra,cebuli i odrobina majonezu
kieliszek likierku malinowego własnej roboty 



dużo słonka :))))

25 września 2012 , Komentarze (2)

i waga mi dzis podziekowała i staneła na 88,6...odrazu mi lepiej :), wiem ze nie powinnam sie codziennie wazyc jak spadne do 85 obiecuje ze przezuce sie na 1 tygodniowe wazenie

Is kawa z mlekiem i 3 ( białe niestety ) chlebki,ser i salami...moze wy nie ale ja juz widze postepy innym razem zjadłabym 6 a nawet 8 kawałków widzac biały czy inny chleb, dzis juz tego nie robie
 
IIs 2 kubki jogurtu do picia danon

kawa w pracy

o brak czasu :( duża garsc paluszków i kubek jogurtu

k 2 jedynki

p jedynka,danio i herbata


miłego dzionka i do wieczora :)

24 września 2012 , Komentarze (6)

kazdy widzi ile wczoraj zrzarłam, co oczywiscie moja skrzetna waga zanotowała i zatrzymała sie na 90,4 ! o matko przenajswietsza :((((, po popołudniu to juz pusciły mi wszystkie hamulce a miało byc tak pieknie....no nic walczymy dalej...oby do snu wytrzymac i sie nie poddac

Is kawa z mlekiem i 3 razowe z serem i salami
kawa
IIs 5 paluszków wieprzowych
o mały talerz łazanek
k 2 jedynki
p jogurt i 3 filizanki herbaty z cytryna,imbirem i miodem :)

miłego dzionka i wytrwałosci dla nas wszystkich na ten poniedziałek:)

p.s. dzieki za słowa wsparcia w komkach jestescie wspaniałe i sorki ze ja tak rzadko u was ale czasu mi brak ale mysle o was ciepło :))))



23 września 2012 , Komentarze (3)

i dzis na wadze 89,4 ! a miałam sie nie ważyc, wiec wczoraj za duzo zjadłam choc i tak jak na moje mozliwosci to sie ograniczyłam i nie byłam jaks przezarta, takze i tak wg mnie by ok

Is kawa z mlekiem
IIs herbata i parę bobów
o talerz zapiekanki (ziemniaki sos i ser),sok
p kawa capucino 2 x
k 4 razowe z serem i salami, sok
p kieliszek likierku

oj oj znow za duzo jestem tego swiadoma :(
 poległam dzis na całej lini potem jeszcze były 2 maslane małe bułeczki, potem herbata i tort (sasiadka przyniosła z 6 ur niuni ) a potem jeszcze 3 bułeczki maslane !!!!!!

22 września 2012 , Komentarze (4)

bo jak inaczej to nazwać jesli już 2 dzien ta sama waga , dobrze ze nie wiecej, a przedemna weekend oj moze byc cięzko juz nie walcze o 2 osemnki w poniedziałek tylko byle te trzy sie utrzymałay zobaczymy :)

musze zmodernizowac moj niby plan posiłków na 5 nie mam czasu a do tedo popołudniówki to jest co nie tak zmienie na 3 posiłki + 1 przekąska lub 2 w zależnosci od dnia zobaczymy w przyszłym tygodniu jak to wyjdzie w praniu

ś jogurt do picia danon i kawa

p kawa

o talerz łazanek

p capucino, ok 5 ciasteczek owsianych bez cukry i kieliszek likieru krówkowego własnej roboty

k herbata 3 chlebki razowe z almette

p 4 ciasteczka owsiane,troche paluszkow i 2 herbaty

pII  paluszki kiełbaski 5 szt

o na weekend tak bedzie dobrze w tygodniu ciut inaczej, zycze udanej sobotki , ja do 13.00 w pracy ale zleci tyle ze zrobiłam pranie, mloda ma powiesic a tu słonce gdzies uciekło a miało byc...moze sie jescze nademną i moim praniem zlituje :)

21 września 2012 , Komentarze (1)

dzis najpierw było 88,8 ! pewnie po makaronie i piwku a potem po wc spadło do wczorajszego wyniku do 88,6 :) musze dzis byc bardziej dzielna

Is kawa z mlekiem, 3 białechlebki z almette i pomidorem
IIs szkl jogurtu do picia
o talerz makaronu z warzywami i sok szl
p mały talerzyk grzybków w smietanie
k mały talarzyk kapusty kiszonej gotowanej i jogurt owocowy

 pasek poprawie w pon mam nadzieje ze to bedzie 87,9 :)


trzymajcie sie chudzinki :)

20 września 2012 , Komentarze (2)

no jest :) dałam rade choc po tym 2 makaronie miałam co do tego obawy i dalej jeszcze chodziło za mna jedzenie ale dałam rade i jedzeniu i nutelli i moim pysznym nalewką ;0 i poszłam spac 

Is kawa z mlekiem, 4 ryzowe krazki z serkiem topionym wedlina i pomidorem
IIs kawa i 4 małe herbatniki bebe
o kawa
p3 łyzki łazanek wiecej nie było i jeszcze pół mi młoda wciagła 
k 2 kanapki z serem i wedliną

p.s paska jeszcze nie poprawiam tak dla przestrogi

p.s.2 no ciut zgrzeszyłam ale byłam naprawde głodna po 21 zjadłam mały talerzyk makaronu z warzywmi i wszystko było by ok gdyby nie to ze do tego wypiłam całe ciemne piwo ( ale juz więcej go w domu nie mam i juz nie kupie,a napewno nie w najblizszyh dniach, bo nie mam chłopa to nie bedzie ciągło)


miłego dzionka :)

19 września 2012 , Komentarze (6)

no trochę wczoraj poległam,  dziś postaram sie bardziej, mam dzis wolne  ugotuje cos ciepłego :)

Is herbata, 2 deseczki z białym serem
IIs jogurt bakoma do picia duży, jedynka
o mały talerzyk makaron z warzywami
p brak
k jak obiad ciut wiecej, oraz 1 szkl pitnego jogurtu danon i herbata

- woda ok 1 l

p.s. marzą mi sie jutro 2 osemki :)

18 września 2012 , Komentarze (4)

wiem ,że teraz łatwo ale to zawsze mobilizuje gorzej jak by było nadal 91,2...wiem ze mało jadłam ale miałam ciężki dzień i stres mnie zrzarł nie mogłam wieczorem nawet wody przełknąć, do tych jedynek to sie zmusiłam...dziś też nie nalepiej się zapowiada, głowa mi pęka i nie mam ochoty ani na jedzenie ani na nic innego,zmusiłam sie przed chwilą do paru kęsów....
Is kawa, 2 krążki ryżowe z 1 trójkącikiem topionego serka
IIs kawa z mlekiem
o kawa
p mały talerzyk grzybków ze smietana i 2 herbaty
k 2 jedynki i 3 pl sera zółtego

- woda prawie 1,5 l

p.s. przyznaje sie bez bicia ok 22.oo pozarłam 5 łyzeczek nutelli :( ale miałam napad wolałam to niż pół bochenka chleba

miłego dnia i wytrwałości :)