Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

co mnie skłoniło do odchudzania? raz udało już mi sie zgubić ok 20 kg.......... przestałam się pilnować i z wagi 67kg zrobiło się 73.6........

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 32109
Komentarzy: 775
Założony: 11 listopada 2007
Ostatni wpis: 26 lutego 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
hanejowa

kobieta, 41 lat, Poznań

173 cm, 89.70 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: ten rok będzie chudyyyy!!!

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

24 marca 2011 , Komentarze (1)

7.00
kiełbaski drobiowe (200kcal)
10.30
4 placuszki z selera z szynka z indyka (250kcal)
13.30
serniczek (100kcal)
17.00
pieczone udo indycze z sosem i brokułami (400kcal)
1 łyżka masła orzechowego, pasek czekolady bez cukru (178kcal)
20.30
bigos, bułka sojowa z dżemem bez cukru (350kcal)
kawusie i herbatki (100kcal)


spędziłam dzisiaj popołudnie w kuchni kombinując z przepisami i..... zrobiłam bułkę z mielonej soczewicy czerwonej..... oczywiście daleko jej do prawdziwej bułki ale.... zawsze to jakaś alternatywa hihi

23 marca 2011 , Skomentuj

7.00
kiełbaski drobiowe (200kcal)
10.30
serek grani light z migdałami i słodzikiem (150kcal)
13.30
2 trójkąciki sera topionego light, pomidorki i sok pomidorowy (250kcal)
17.00
kotlet z indyka, szpinak (400kcal)
2 łyżki masła orzechowego (200kcal)
20.30
bigos, kakao (250kcal)
kawusie i herbatki w ciągu dnia (100kcal)

były dzisiaj bańki chińskie ale coś nie mogłam się zmobilizować do stepperka.... za to jutro na 100% siłownia

22 marca 2011 , Komentarze (1)

7.00
2 kawałki chlebka fasolowego z serkiem homo (250kcal)
10.30
sałatka brokułowa (150kcal)
13.30
serek grani light (125kcal)
17.00
kiełbaski drobiowe i jog. naturalny z kakao (350kcal)
2 łyżki masła orzechowego (200kcal)
20.30
udo z indyka pieczone i jog. naturalny z kakao (400kcal)
kawusie i herbatki (100kcal)

dzisiaj walczyłam z głodem..... miałam przez cały dzień mega ssanie.... zjadłam dużo ale raczej w stylu SB tak więc chyba jest oki!!!
postanowiłam że na wagę wejdę dopiero po zakończeniu I fazy... czyli za dwa tygodnie.... przeszła mi przez głowę myśl by przejść pierwszą fazę Dukana.... ale nie.... jak poczytałam to stwierdzam że jest ona głupia i beznadziejna.... tak więc zostaję na ukochanym SB....
od czwartku powrót na siłownię..... i bańki chińskie.... i stepperek....no długo nie poćwiczę bo w środę zabieg ale.... trzeba skończyć z użalaniem nad sobą i brać się ostro do roboty!!!

21 marca 2011 , Skomentuj

No i w końcu dietkowanie.......

7.00
2 jajka smażone (250kcal)
10.30
mały jogurt naturalny (100kcal)
13.30
szynka drobiowa i sok pomidorowy (150kcal)
17.00
3 jajka smażone z serem brie i pomidorkami (400kcal)
20.30
20 pistacji, 3 kabanoski drobiowe (352kcal)

kawusie i herbatki w ciągu dnia (100kcal)

no mam nadzieję że w końcu z tym podejściem uda mi się osiągnąć chociażby 65kg....

20 marca 2011 , Skomentuj

miałam być już pierwszy tydzień na I fazie a tu nadal walczę z jakims wirusowym zapaleniem jelita i wysypką.... brrrrr paskudztwo

ale biore leki i już jest lepiej..... może od jutra się uda

13 marca 2011 , Komentarze (1)

po tygodniu załamania i świńskiego obżarstwa..... wracam skruszona na łono VITALII by dalej walczyć z tłuszczem i kilogramami......

tak więc od jutra zaczynam znów I fazę SB..... wejdę tez na wagę ale nie wiem czy odważę się podać jej wynik na forum.....

na poprawę nastroju idę jutro do fryzjera..... nałożymy nowe kolorki i ścinamy włoski.... oby mnie to bardziej nie dobiło bo inaczej we wtorek do lekarza będzie mnie trzeba siłą zaciągnąć hehehe

oki to do jutra

6 marca 2011 , Skomentuj

10.30
serek grani lifght ze słodzikiem i migdałami, pistacje (252kcal)
scorch, bcaa
siłownia
bcaa, białko
16.00
ryba pieczona z fetą, brokuł gotowany (250kcal)
1/2 sera camembert light (160kcal)
20.30
jajecznica z 2 jaj (250kcal)
kawałek placka z fasoli (100kcal)
kawusie i herbatki (100kcal)

byłam na siłowni.... 2 godzinki ładowanie endorfinek.....
przy okazji zapisałam się na warsztaty organizowane z okazji dnia kobiet " Wysportowana, smukła i energiczna- CAŁA JA!!!" we wtorek na 18-tą.... no zobaczymy czego się tam nowego dowiem...
i otrzymałam zaproszenie na ZUMBĘ.... w czwartek.... spróbujemy czegoś nowego

a teraz zmykam spać bo jutro do pracy nie wstanę.....

5 marca 2011 , Skomentuj

9.30
kiełbaski drobiowe (150kcal)
12.30
budyń SB (300kcal)
pistacje i czekolada (152kcal)
15.30
sos do spaghetti ze szparagami (250kcal)
17.30
jogurt z kakao (150kcal)
20.30
zupa krem z pora z jajkiem gotowanym (250kcal)
kawki i herbatki (100kcal)

dzisiaj nie ćwiczę........ mam wolne.... dzień regeneracji....
był dzień spa..... bańki chińskie, peeling kawowy, maska antycellulitowa, peeling kawitacyjny, kwasy AHA, algi i maska uspokajająca na biust..... jestem piękna, gładka i pachnąca hihi

4 marca 2011 , Komentarze (1)

7.00
3 kiełbaski drobiowe (150kcal)
10.30
sałatka z szynki drobiowej (250kcal)
13.30
ser biały capri (200kcal)
sok wielowarzywny fortuna (50kcal)
czekolada gorzka bez cukru (100kcal)
17.00
smażona pierś z kurczaka z kalafiorem gotowanym (300kcal)
20.30
sałatka gyros (250kcal)
kawki i herbatki (100kcal)

miały być banki chińskie ale po zakupkach mi się odechciało.... za to będzie stepper i twister...
weszłam dziś rano na wagę i milusia niespodzianka.... waga w końcu spadła.... całe 0.7kg mniej czyli równiutkie 67kg..... w poniedziałek znowu ważenie więc oby to nie był chwilowy psikus....
wczoraj wieczorem zmierzyłam obwody i jest mały sukces w pasie o 2cm mniej w biodrach 3 cm na minusie i 1centymetrowy spadek w udkach



3 marca 2011 , Komentarze (1)

7.00
jajecznica z 2 jaj (250kcal)
scorch, bcaa
11.00
monte SB (250kcal)
14.00
sałatka (250kcal)
16.30
pierś kurczaka z rożna (250kcal)
pączek (300kcal)
scorch, bcaa
siłownia
bcaa, białko
21.00
3 kiełbaski drobiowe (150kcal)

no to dzień niezbyt udany... wpadka z pączkiem.... no ale o zrobić jak straszyli że to pecha przynosi hehehe