Pamiętnik odchudzania użytkownika:
weronikawerus

kobieta, 35 lat, Warszawa

163 cm, 62.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

29 lutego 2008 , Komentarze (1)

mi dietka wmiare.zjadłam  dzisiaj
Ś; mała(ciemna) bułka z pasta i serem
II Ś; to samo co pierwsze
obiad: to samo:)
podwieczorek:jabłko
kolacja jogurt z suchą bułka

wiem wiem troche monotoniczne ale nie chciało mi sie nic innego przygotowywać.a z ćwiczeń to tak:
-20 min aerobic
-mycie 6 okien(to może nie cwiczenia ale przy tym traci sie dużo kalori:)))

jestem padnięta

28 lutego 2008 , Komentarze (2)

ale to nie znaczy ze jest źle zjadłam troche więcej niż powinnam ale myśle że   jest to  od czasu do czsu dozwolone.a te moje dzisiajesze grzeszki to; 2 kromki chleba+jogurt,bułka(ciemna) z szynką ogórkiem i serem x2, duza butelka(750 mln)maślanka truskawkowa no i kawa.        

wszystko przez tą wycieczke bo wcześniej wstałam i wczesniej zjadłam śniadanie i to wszystko rozlegulowało.a na wycieczce tak sobie,troche nudno.

postanowiłam ze w poniedziałek stane na wage(wiem że bedzie więcej bo przez ferie jadłam głównie słodycze i to sie odbije na mojej wadze)pewnie 5 już z przodu nie zobacze.no ale nie ma co sie poddawać trzeba sie zabrać do pracy bo lato już coraz blizej a ja bym chciała w te lato bez kompelksów założyć krótką spódniczkę a nie tylko spodnie(tak bylo w poprzednich latach,zawsze wstdziłam sie moich grubych nóg) 
i będę sie ważyć raz na dwa tygodnie.

a co do dzisiejszych cwiczeń to tak:
-20 min aerobic
-7,5 min abs

27 lutego 2008 , Komentarze (1)

z jedzonkiem było dzisiaj tak:
-śniadanie-2 kanapki z rybą grecką
-II śniadanie-to zamo co pierwsze śniadanie
-obiad-ryż z chinszczyzną
-kolacja-3 ogórki konserwowane

ćwiczonka:
-20 min aerobicu
-4 min abs

a jutro nie ide do szkoły normalnie ulga:)jade do Czech na takie targi:))cały dzień tam będziemy mam nadzieje ze nie wstapimy  do ........Mc donaldu

26 lutego 2008 , Komentarze (1)

sa zaliczone czyli:
-20 min aerobic
-4 min abs

no i zjadłam jogurta (teraz)

26 lutego 2008 , Komentarze (1)

śniadanie bułka z  serem ogórkiem i pasztetem
II śniadanie mała bułka z serem i plasterkiem szynki
obiad jogurt z małą bułką
to tyle,nie wiem czy nie zjem jeszcze jogurta,bo jestem troche głodna a mam dzisiaj nauki troszke.jeszcze zobacze.teraz ide troche poćwiczyć 

25 lutego 2008 , Komentarze (3)

tak jak obiecałam, ćwiczyłam(chodż cieżko było sie zmusić)no ale sie udało:)a więc tak:
-20 min aerobic
-4 min abs
może to nie za dużo ale czuje ze jak więcej zrobie to jutro będę miała zakwasy(dawno nie ćwiczyłam)

25 lutego 2008 , Komentarze (1)

wczasie feri nie było nawet słychac o diecie jadłam wszystko(najwięcej słodyczy)pewnie to co schudłam znowu przytyłam ale walcze dalej.od jutra bo dzisiaj już zjadłam czekolade,ale to nie znaczy że dzisiaj nie bede ćwiczyc.mam zamiar ostro sie wziąc za ćwiczenia.prosze o wsparcie kochane.buziaki:***ide poczytac wasze wypociny:)))

21 lutego 2008 , Komentarze (1)

wogóle nie trzymam sie dietky.czas to zmienić.najważniejsze to pozbyć sie słodyczy.

2 dzień bez słodyczy(mam nadzieje że wytrwam do końca dnia)

13 lutego 2008 , Komentarze (1)

a z mojej dietki nici.wogule nie odchudzam sie.jem co popadnie:((a najczęściej są to słodycze:((niestety:(((muszę sie jakos zmobilizować

7 lutego 2008 , Komentarze (1)

może to mnie zmotywuje.zrobie sobie taką tabelke w której będą rzeczy wspomagające mi schudnąć.może jak bede notować to co zrobiłam to wyniose z tego odpowiednie konsekwencje.mniej więcej tak to będzie wyglądac

data słodycze sport kremy
       
       
       
       
       


już tłumacze o co chodzi z tymi kremami.ja mam roztępy i wogóle chce miec gładką skóre i dlatego będę to notować.(pomoże mi sie to zmobilizować bo nie zawsze mi sie chce)mam taką nadzieje.zobaczymy.ale jak narazie jestem dobrej myśli co o tym myślicie??