witam wszystkich
kilka dni mnie tu nie było,brak czasu ,ciągle coś ciągle jakieś problemy ,ale co zrobić życie to nie bajka
Opornie mi idzie to odchudzanie
Z wiem czy co u mnie silna wola słaba,mam dni że nażre się jak świnia ,są dni że jakoś trzymam dyscyplinę ,nie wiem już co mam robić ,na prawdę jestem bez na dziejna
Synek walczy z ząbkami które mu wychodzą ,ja walczę z zębem który mnie boli ,uodpornił się od tabletek he he....aby do poniedziałku bo w końcu mam wizytę u dentysty
3 kawałki wassy z topionym serkiem light i pomidorkiem zjedzone
obiadek będzie makaronik z warzywami