co mnie "ugryzło" z tym jedzeniem? Pogoda?
Tak, zawsze na coś trzeba zwalić...
W każdym bądź razie, będzie niepolitycznie - bo weekendowy constans wagowy to 72,1 a czyli mniej niż na grudniowym starcie, a dziś 72,8 - co pewnie jest związane z inną pora ważenia.
Tak czy inaczej, pora odstawić (no może zmniejszyć ilość
) słodyczy
razowiec 300, sojowy 110, kawa 40 = 450
jabłko60, kawa 15, 2 mandarynki 50 = 125
krupnik (całość ok 500 - 1,5 l) porcja 160
makaron szpinakowy z białym 300
bułka z dodatkami 300
zakichane cukierki 200
1535 kcal