Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Lepiej ważyć mniej niż więcej.Sukienki:)-to główny cel mojego odchudzania-zwiewne, letnie sukienki,które teraz na mnie wyglądają nijak.Jestem miłą ,wesołą i pogodną osóbką.Co lubię najbardziej:);spacery ciepłą ,letnią wieczorowa porą:),zachody słońca,miasta nocą,stare drzewa:) okna w do ziemi:)i ciszę.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3561
Komentarzy: 11
Założony: 27 grudnia 2008
Ostatni wpis: 28 czerwca 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
bamaka

kobieta, 52 lat, Gdynia

162 cm, 90.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

14 grudnia 2011 , Skomentuj

Udaje się. Co raz bardziej:). Pije wodę i zieloną herbatę - nieraz zapominam ale piję. Mój obecny dystans rowerem stacjonarnym wynosi 1,5 godziny dziennie. Dziś zjadłabym konia z kopytami:(. trudny to dzień. Chcę być silna. To taki jakby przełom dla mnie albo wszystko zarzucę dziś lub jutro albo wytrzymam. Ciekawe jakie dietetyczne przekąski zaserwować sobie na święta? Może ktoś podzieli się ze mną pomysłem:) na temat: Jak przetrwać święta?
Pozdrawiam


23 listopada 2011 , Komentarze (3)

Zatem wszystko od nowa.Czuję się jakbym szła na bitwę:).  Czy mam strategię? I tak i nie. Nie ponieważ nie mam obliczeń typu x kg na tydzień lub coś w tym rodzaju. Tak- ponieważ nie będe omijała w posiłkach węglowodanów złożonych np.kasza, soja lub inne do obiadu, razowy chleb do śniadania i na kolacje owsianka lub coś. Pozwala mi to utrzymać podjadanie w ryzach. Zapisuje co zjadam. :) Nie jestem z tych co tyją z niczego:). Jem za dużo i mam za mało ruchu - odkryłam Amerykę? Do tego bilansuje na nowo ilość jedzenia- do ok 1500 kalorii na dzień.Od kilku dni siadam na rower treningowy pedałuje przez 10 km. Niby wszystko takie proste i dostępne ale zarazem jakie to wszystko trudne:). W piątek dzień pomiarów.Czekam.:) Najważniejszym w tym wszystkim jest - START - ja wystartowałam...tyle,że po raz kolejny:) ale po raz pierwszy z całą Rodziną:). Dlaczego? O tym kolejnym razem.

17 listopada 2011 , Skomentuj

Pisałam pisałam....zrobiłam klik-:( i wszystko się wykasowało a ja muszę teraz pędzić dalej. Wieczorem przysiądą i napiszę wszystko od nowa.

21 grudnia 2009 , Skomentuj

Dziś wykupiłam dietę Vitalekka -ditę rozpocznę uwaga 24 grudnia.Ciekawe jak przez świąta-w sumie jest tyle jedzenia -będzie z czego wybierać.

3 stycznia 2009 , Komentarze (3)

W poniedziałek dokonam pierwszych pomiarów.Szkoda ,ze nie mogę zmobilizowac się do codziennych zapisów menu w pamiętniku.Myślę ,że pierwszy kilogram będę miała za sobą:).Dzielę swój cel -minus 25 kg na etapy.Taki podział wydaje się korzystny.
I etap-90 kg
II etap -85kg
III etap-80 kg
IV etap- 77 kg
V etap-75 kg
VI-etap 73kg
VII etap-70 kg

@import url(/themes/defaul

30 grudnia 2008 , Komentarze (2)

CPM 2300 cal
Moje menu obliczam na 1200cal/dziennie do 31 stycznia
200/100/600/100/200
Przewidywany spadek masy 10 kg

29 grudnia 2008 , Skomentuj

215/92/475/100/200cal
*Sniadanie(ok215cal)
Kromaka razowego chleba(ok 75 cal) + 18 g chudego białego twarogu(15 cal)+plaster pomidora(myśle,że10 cal )=100 cal,Szklanaka maślanki-ok 100 cal+5 g otrąb owsianych (15 cal)=115 cal szklanka zielonej herbaty
*jabłko 92 cal
*Obiad
zupa wielowarzywna (ok 25 cal)
150 g gotowanego dorsza(105)+warzywa gotowane(75 cal)+ryż dziki gotowany 50 g(170 cal)
20 g gorzkiej czeklady (100 cal)+zielona herbata

*250 ml mleka sojowego(będzie uzupełenie)jeszcze dzis

28 grudnia 2008 , Komentarze (3)

CPM 2300cal,1kg/tydzień
Rozkład posiłków:
200cal/100cal/600cal/100cal/200cal

27 grudnia 2008 , Skomentuj

Ruszam ku nowym sukienkom-mam nadzieje ,że juz wiosennym.:)Letnim na pewno.