Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Dominika, 19 lat. Jestem pozytywnie zakręconą studentką psychologii :)

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3303
Komentarzy: 46
Założony: 16 kwietnia 2017
Ostatni wpis: 10 maja 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
niusiaak

kobieta, 27 lat, Gdańsk

160 cm, 56.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

10 maja 2017 , Komentarze (1)

Hej Vitalijki ! ;D

Co tam u Was ? Dziekuje Wam bardzo slicznie dziewczyny za tego kopa pod ostatnim wpisem ;) dal mi bardzo duzo, bo juz teraz moge powiedziec z reka na sercu ze sie ogarnelam i czuje ze zmierzam w dobrym kierunku ;) I wiecie co dzieki temu ze rozstalam sie z moim bylym chlopakiem zaczelam jeszcze bardziej doceniac osoby wokol mnie bo to dzieki nim tak szybko ,,wrocilam do ludzi'' i zrozumialam ze to nie byl dobry zwiazek dla mnie. Nie chce sie tu zalic itp. bo nie o to tu chodzi ale wiecie co na wakacje szykuje taka forme ze jak mnie zobaczy na plazy, imprezie czy gdzie kolwiek to pusci buraka ;p Dzisiaj pani z portierni powiedziala mi ze chyba troche schudlam sama widze ze pasek od spodni musze zapinac na dalsza dziurkę ;) 

Wybralam sie dzis do galerii z kolezankami i kupilam sobie sliczna sukienke w h&m tylko za 40 zł, a jest na prawde super *.* Kupilam tez plytę Ewy Chodakowskiej - Rewolucje, jutro wracam do domku i bede testowac juz nie moge sie doczekac. Poki co jezeli się ,,czaicie" na zakup ktorejs z plyt Ewy to z reka na sercu moge Wam polecic Bikini, niezle daje w kosc, Chodakowska fajnie motywuje w nim a po skonczonym treningu oprocz tego ze jestem cala mokra i czerwona to na twarzy od razu pojawia sie banan ;D. Zakupy to najlepszy przyjaciel kobiety, oj tak ;D

Od poniedzialku nie jem slodyczy i zamierzam sie tego trzymac przynajmniej 2 tygodnie. Niestety ale moja milosc do slodkiego jest tak silna, ze co jakis czas musze sobie na cos pozwolic, ale w rozsadnej ilosci. Wszystko jest dla ludzi trzeba tylko umiec po to siegac ;) Oprocz cwiczen, biegania itp. staram sie wiecej chodzic. Jestem przyzwyczajona do jezdzenia tramwajem, na uczelnie, z powrotem itd. a teraz mimo nie zachecajacej pogody ide z buta ;D. Mysle, ze przynajmniej 5 km codziennie wychodzi, w sumie nie duzo ale zawsze cos i dodatkowa aktywnosc. 

Mam nadzieje, ze w koncu odzyskam moja wage ! Bo miną 2 tyg od ostatniego mierzenia, a ja oprocz zmian w cm chce zobaczyc czy na wadze tez cos drgnelo a bez wagi tego nie sprawdze ;D 

A jak wam idzie dieta, cwiczenia chudzinki ? ;) Trzymajcie sie ;*

Znalezione obrazy dla zapytania motivation to be fit tumblr

PS W niektorych przypadkach trzeba byc tak zwanym chamem, zycie jest tylko jedno a bardzo latwo jest dac sobie wejsc na glowe i dac innym wywierac wpływ na NASZE życie ;) 

8 maja 2017 , Komentarze (3)

Hej ;)

Długo nie dodawalam wpisu bo wiecie co w piatek stalo sie dla mnie cos bardzo przykrego co totalnie mnie przytloczylo i zalamalo.. Nie chce się tu zalic, pisac ze znow mi nie wyszlo itp.. ale akurat w takim momencie zyciowym dieta czy cwiczenia nie byly dla mnie priorytetem. Czuje sie dalej zalamana na pewno mniej niz w piatek ale wciaz odczuwam bol bo wazna dla mnie osoba zlamala mi serce. Dzisiaj weszlam na vitalię bo postanowilam sie ogarnac i zostawic tamten etap za soba i to daleko najdalej jak mozna.. Czytalam wasze pamietniki i sie zmotywowalam by jednak walczyc. Dziewczyny przepraszam za taki okropnie pesymistyczny wpis ale nie bede klamac ze swietnie mi idzie dieta czy cwiczenia. I wiecie co teraz wszystkim pokaze i to bede dawac z siebie jeszcze wiecej. Pozdrawiam trzymajcie się kochane chudzinki ! :)

4 maja 2017 , Komentarze (10)

Hej dziewczyny ! ;D

co tam u Was jak idzie ? ;) U mnie niestety średnio mam straszny problem z trzymaniem diety, we wtorek sobie pofolgowałam i zjadłam o wiele za dużo pizzy no i do tego trochę słodkiego.. Niby od wczoraj już wróciłam na właściwe tory, ale cały czas mam chęć by coś podjeść. Eh.. masakra chyba jestem uzależniona od słodkiego. Miałam nawet taki czas że zamiast obiadu zjadałam tabliczke czekolady, kinder bueno i jakies 2 inne batony a zapijalam cytrynowa ice tea a po godzinie mialam jeszcze na cos ochote.. Ale tym razem tak nie będzie ! :) dziewczyny co robicie jak macie ciąg na słodkie bo dla mnie to czarna magia ;/

Na szczęście z cwiczeniami idzie mi o wiele lepiej. Ostatnimi czasy cwicze lub biegam prawie codziennie. Wczoraj bylam z siebie mega dumna bo przebieglam 8 km i w koncu w przyzwoitym czasie - 47 min. Wiem ze to i tak slabo kiedys jak trenowalam lekko atletyke pokonywalam ten dystans w 40 min ale wiem ze bedzie coraz lepiej ;D dzisiaj juz cwiczenia mam z glowy robilam Skalpel i cardio Mel B. I niech mi ktoś powie ze to cardio jest słabe ;P 3 ostatnie cwiczenia wrecz plakalam z bólu brzucha a zwlaszcza ramion. 

Wydrukowałam sobie z neta taki planer na maj i zapisuje co danego dnia robilam pod koniec tygodnia bede wam wstawiac jak to wygladalo bedzie to dla mnie jeszcze wieksza motywacja by nie opuszczac treningow :) A na koniec wstawiam wam moje motywacje !

Znalezione obrazy dla zapytania chicken tuna ćwiczenia

Znalezione obrazy dla zapytania mel b efekty

Do takich sylwetek jak te dąże ;) Nie są wychudzone, a kobiece, wysportowane, kształtne.. Tylko pozazdrościć *.* 

Trzymajcie się ! :*

30 kwietnia 2017 , Komentarze (6)

Hej kochane ! ;D

tak jak mówilam dzisiaj mialo byc wazenie i mierzenie, udało mi sie niestety tylko zmierzyc bo okazalo sie ze wagę pożyczyliśmy dziadkom hahah.. No tak to jest gdy nie ma mnie tydzien w domu i nie wiadomo potem co jest a czego nie ma. Ale się zmierzyłam, z efektów jestem średnio zadowolona.. 

Będę podawać ile jest a ile było ;)

Talia : 67 cm/70 cm

Pas: 78 cm /84 cm

Udo : 53,5 cm/53,5 cm

No i gdyby z tego uda cokolwiek by zleciało to byłabym zadowolona, bo poświęcam najwięcej czasu na nogi bo na tej partii mi zależy najbardziej i jest dla mnie najbardziej kłopotliwa.. Ale nie mam zamiaru się zniechęcać, bo przecież nie o to chodzi w tym wszystkim. 

Pozdrawiam was chudzinki i miłego dnia :*

29 kwietnia 2017 , Komentarze (6)

Hej kochane Vitalijki ! <3

Jak tam Wasze nastawienie ? U mnie ostatnio świetnie ;) Dzisiaj miałam wstawić wpis z wagą i pomiarami, ale przypomnialam sobie o tym przed chwilką więc zrobie to jutro ;) Mam nadzieje że chociaż coś tam się zmieniło bo zawsze to jakaś większa motywacja jest.. Ostatnio coraz częściej biegam kocham ten stan *.*. Nie wiem jak wy, ale ja lubie biec dłużej nawet czasem godzinę jak mam wenę ale wolniej i dzięki temu zawsze jak wracam po bieganiu humor mam lepszy ;D dzisiaj za to wróciłam do domku więc odpaliłam Ewkę i Sukces, a do tego Brazylijskie Pośladki bo wiadomo dupka na lato musi być ;D

Ostatnio mam strasznie mało czasu na wszystko zaczęły się zaliczenia końcowe i musze się wam pochwalić że już jedną 5 na koniec załapałam więc pozytywnie ! ;D W czwartek byłam ze znajomymi na imprezie i trochę żeśmy zaszaleli ale no cóż żyje się tylko raz i kiedy robić głupoty jak nie za młodu ;D macie jakieś plany na majówkę ? Ja niestety jestem przytłoczona nauką, więc zadnego wyjazdu nie planuje ale mysle ze jakies rowerki, grill czy impreza wpadnie. Liczę tylko na poprawę pogody ! :)

Trzymajcie się kochane a na koniec trochę motywacji ! ;* <3

Znalezione obrazy dla zapytania motywacja do ćwiczenia chicken tuna

Takie nóżki i dupkę jak ona chcę mieć *.*

25 kwietnia 2017 , Komentarze (7)

Kochane Vitalijki ! :)

Ostatnio mam dużo spraw na głowie tych związanych z nauką ale i ostatnio jestem pochłonięta też tymi prywatnymi :) Dietę trzymam tak jak sobie zamierzyłam, bez spiny i na luzie gdy mam na coś ochotę to jem to, ale się nie obżeram bez sensownie. W zeszłym tygodniu odwiedziła mnie @ no i u mnie jej ,,wizyty'' są tak bolesne, że szkoda gadać, ale od niedzieli wróciłam do ćwiczeń. Zaraz idę pobiegać do parku :D. A co tam u Was dziewczyny ? Pozdrawiam Was chudzinki kochane, trzymajcie się ! ;*

19 kwietnia 2017 , Komentarze (4)

Cześć Vitalijki ! (zakochany)

Wczoraj musiałam wracać z rodzinnego miasta na studia, wróciłam dość późnym wieczorem i byłam bardzo zmęczona podróżą. Dlatego dziś podsumowanie 2 dni :)

Wczoraj zrobiłam ćwiczenia Bikini Ewy Chodakowskiej. Nie wiem jak wy, ale ja lubię ćwiczyć z Ewą. Tylko denerwuje mnie to, że ja jestem cała mokra i czerwona, a ona przez cały trening wygląda perfekcyjnie a w dodatku nie sapie tak jak ja a cały czas mówi hahah (smiech). Dzisiaj miałam pobiegać, bo niestety jak mnie nie ma w moim rodzinnym domu to nie mam zbytnio warunków by ćwiczyć, bo pokój jest mały i nie jestem w nim sama. No ale zapomniałam legginsów, a w szafie nie miałam nawet dresów... Ale za to idę wieczorem na spacer :p

Bardzo często mam tak, że zapominam dlaczego chce schudnąć, po co mi zmiany, dlaczego zaczełam pomaga mi w tym to :

Znalezione obrazy dla zapytania motywacja do ćwiczeń cytaty

A co u Was ? Ćwiczycie, dietujecie ? Pozdrawiam was kochane i do następnego :*

17 kwietnia 2017 , Komentarze (3)

Cześć Vitalijki <3

Ja właśnie przed chwilą skończyłam moje ćwiczenia :). Dzisiaj byłam znowu w gościach i niestety trochę nagrzeszyłam. Wiem wiem, że śmiesznie tak jak pierwszy dzień nie pójdzie zgodnie z planem, no ale trudno, niczego nie żałuję :). Jedzenie było pyszne i warte tego. Pomimo to jestem z siebie dumna bo nie nakładałam sobie olbrzymich porcji tych rzeczy, które uwielbiam jeść tylko troszeczkę no i nie dojadłam torta, a był przepyszny. Czekolada, bita śmietana i truskawki mniam (zakochany).. Byłam też na spacerku no i te ćwiczenia. Mam nadzieję, że spaliłam chociaż część z tych grzeszków. 

A co do ćwiczeń to kiedyś baardzo dawno znalazłam taki zestaw od Ewy Chodakowskiej - daj mi 15 min i właśnie dziś go zrobiłam, a do tego zestaw ćwiczeń na wewn. partie ud. Pół godzinki a jakoś tak lepiej się czuję. Nie jestem mocno zmęczona, spocona itd. a tak w sam raz :p

Znalezione obrazy dla zapytania ewa chodakowska daj mi 15 min

Jutro zrobię coś konkretniejszego :) a u Was jak tam z ćwiczeniami ? Jak wam minął dzisiejszy dzień? Trzymałyście dietę czy tak jak ja troszkę odpuściłyście? 

Obiecuję, że jutro wracam ze zdwojoną siłą bo prawde mowiąc jedzenia mam po dziurki w nosie już trochę i mówię to ja hahah :D

Trzymajcie się chudzinki i na koniec motywacja 

dla wszystkich ! Buziaki  :*

16 kwietnia 2017 , Komentarze (6)

Kochane :)

Leżę sobie właśnie w łóżeczku i jestem strasznie objedzona - wiadomo święta:D. Czas spędzony z rodziną jest wspaniały, wspominamy stare czasy, oglądamy stare zdjęcia i tutaj pojawiła się u mnie motywacja by w końcu schudnąć i to utrzymać. Moja obecna figura pozostawia wiele do życzenia (zimno), oj spora różnica między tym co np. było 1,5 roku temu. Wiele razy próbowałam zgubić ten zbędny balast w ostatnim czasie, ale niestety nie jest to takie łatwe i myślę, że codzienne dzielenie się z Wami jak mi idzie ułatwi mi to :). Dziewczyny podzielcie się jak Wam idzie, opowiedzcie swoje historie, jakie macie sposoby na spadek motywacji, pamiętajmy w grupie siła, walczmy, do wakacji spokojnie uda nam się co nieco poprawić :).

A poza tym cieszmy się świętami, spędzajmy je w radosnej atmosferze, a jutro nie dajmy się zbytnio zmoczyć :D. Do jutra ! (zakochany)