Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Zmagam się z codziennością nie znajdując czasu dla siebie. Spożywam byle co, byle gdzie i byle jak - co zmusiło mnie do aktywności. Zadzwonił dzwonek.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 57231
Komentarzy: 661
Założony: 8 marca 2009
Ostatni wpis: 26 lutego 2021

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
tombom

mężczyzna, 52 lat, Strzegom

181 cm, 104.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

26 lutego 2021 , Komentarze (2)

Trochę zdjęć z minionego weekendu (w niedzielę wybieram się ponownie w góry):

26 lutego 2021 , Skomentuj

Sezon rowerowy rozpocząłem - pomimo, iż wiało mocno. Wykorzystałem lukę w pogodzie i fakt, że niespodziewanie dostałem wolne przedpołudnie w pracy.

19 lutego 2021 , Komentarze (4)

Sam jestem zaskoczony dzisiejszą poranną wagą - co prawda kilka ostatnich dni to zapowiadało (stopniowe stałe spadki wagi), ale nie spodziewałem się ujrzeć wagi z 7 przed przecinkiem. Nie wiem tak naprawdę, co jest tego powodem - nie ruszam się więcej - a nawet mniej, jem jak do tej pory - dieta pudełkowa, chodzę wcześniej spać. Może te góry co niedzielę?

Rano waga 107,9 kg (BMI 32,94).

Średni całkowity wydatek energetyczny z ubiegłego tygodnia: 2491 kcal (niezbyt imponujący).

Kilka zdjęć z ubiegłej niedzieli:


29 stycznia 2021 , Komentarze (4)

Mało ruchu, słaba dyscyplina, choć dieta pudełkowa nie pozwala na szybki przyrost.

Rano waga 110,5 kg (BMI 33,73).

Średni całkowity wydatek energetyczny z ubiegłego tygodnia: 2530 kcal (uwzględnia wyjście w góry w niedzielę i sobotnią bieżnię) - całkiem nieźle.

Zdjęcia z niedzieli:

23 stycznia 2021 , Komentarze (3)

Niestety z powodu deszczu nie pojechałem w góry (deszcz zimą nie jest przyjemny).

Zauważyłem, że zimą łatwiej mi się zmobilizować do ruchu niż latem, co jest pewnym paradoksem - zimą dzień jest krótszy i szybciej chodzę spać.

W związku ze zmianą planów wskoczyłem na bieżnię - tym razem 10 km - 1,5 godziny szybkiego chodzenia.

Jutro będzie lepsza pogoda - może uda się wyjść w teren.

Wspomnieniowo z ubiegłego tygodnia (jutro na pewno nie będzie tak ładnie):

22 stycznia 2021 , Komentarze (2)

Od poniedziałku wróciłem do pracy po feriach i wróciłem do diety pudełkowej po przerwie.

W związku z pracą mniej ruchu - mimo to - lepsze rezultaty wagowe.

Rano waga 110,2 kg (BMI 33,64).

Średni całkowity wydatek energetyczny z ubiegłego tygodnia: 2473 kcal (uwzględnia jeszcze wyjście w góry w niedzielę).

15 stycznia 2021 , Komentarze (1)

Waga - niestety rośnie - rano 111,5 kg (BMI 34,03).

Udało mi się w tym tygodniu trochę więcej poruszać i wydawało mi się, że to wystarczy, żeby waga zaczęła spadać. Niestety.

Średni całkowity wydatek energetyczny z ubiegłego tygodnia: 2614 kcal :)

Muszę jeszcze wyrzucić śmieci z mojego jadłospisu.

10 stycznia 2021 , Komentarze (2)

Zakończyłem stary rok, syn wydoroślał, imprezy się pokończyły.

Teraz czas wziąć się za siebie.

Dziś wskoczyłem na bieżnię - pochodzić w szybkim tempie 5,5-6,0 km/godz. - 1 godzina marszu, dystans 5,79 km, spalone 307 kcal.

Poranna waga poimprezowa - 111,1 kg.

Teraz mam nadzieję już tylko lepiej, w dół.

8 stycznia 2021 , Komentarze (3)

Jutro kończą się zobowiązania związane z ogólnie pojętym przełomem roku - mam nadzieję na lepszą przyszłość.

Rano waga 110,8 kg (BMI 33,82).

Średni całkowity wydatek energetyczny z ubiegłego tygodnia: 2297 kcal :(

1 stycznia 2021 , Komentarze (4)

Ubiegły niepełny tydzień niestety nie należał do udanych, pomimo dobrych chęci.

Dojadanie różnych potraw, które pozostały jeszcze po świętach - żeby nie wyrzucać.

Załatwianie różnych spraw, które trzeba było załatwić jeszcze przed końcem roku.

Holowanie samochodu do serwisu - nie dotrwał do Nowego Roku.

Nie było czasu chodzić/biegać pomimo założeń.

Pies zaniedbany ze spacerami.

Ale dzisiaj noworocznie spacer w górach - TRADYCJA - jak w ubiegłym roku - pies śpi zmęczony.

Rano waga 110,3 kg (BMI 33,67).

Średni całkowity wydatek energetyczny z ubiegłego tygodnia: 2352 kcal - to 100 kcal dziennie lepiej, niż w ubiegłym tygodniu - dobry początek na Nowy Rok.