Ś:bułka i 2 jajka na miekko
IIŚ: tuńczyk(pol puszki) z kukurydza(3 łyżki)
O; filet z kurczaka w curry, ryż brązowy(pół woreczka) i warzywa na patelnie(pół opakowania)
Ostatnio dodane zdjęcia
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 2875 |
Komentarzy: | 44 |
Założony: | 9 marca 2015 |
Ostatni wpis: | 6 maja 2015 |
kobieta, 34 lat, Nad Rzeką
174 cm, 85.80 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Ś:bułka i 2 jajka na miekko
IIŚ: tuńczyk(pol puszki) z kukurydza(3 łyżki)
O; filet z kurczaka w curry, ryż brązowy(pół woreczka) i warzywa na patelnie(pół opakowania)
dzis mialam stresujaca rozmowe z dyrektorem, stad te odbiegniecia od normalnego dnia...
Ś: 2jajka ze szczypiorkiem i bułka
II ś: pol puszki tunczyka z 3lyzkami kukurydzy 2kostki gorzkiej czekolady.
O: piers z kury w curry, ryz i warzywa na patelni-pol paczki
P: lod na patyku i 2 banany
K: 1,5kromki chleba z pasztetem i 2ogorki malosolne
*Jeden drink wodka z woda
Rozmowa zakonczyla sie tak jak przed nia takze nic z niej nie wyniklo.. i wez tu sie szkol i ucz jak nikt tego nie doceni.. milego wieczorku i dobrej nocki:*
Dietowo trzymam sie dobrze, mialam załamanie w długii weekend- mama miala urodzinki, także wpadło troszkę WSZYSTKIEGO :)
Ale teraz już jestem na właściwych torach. Postanowiłam pisać Wam o wszystkich moich posiłkach :)
Ś: Jajecznica z 2 jaj ze szczypiorkiem
II Ś: twarożek wiejski i pół bułki
O: zupa krem z cukinii i pół bułki
P: 10 suszonych śliwek
K: omlet z 2 jaj ze szpinakiem i poł bułki
Mam wykupiona diete na Vitalii.. obliczyli mi w trybie siedzacym 1400kcal, było ok... raz w gore raz w dol z tendencją w dół :) zainstalowalam sobie vitalia tracer i jak zobaczyli ile sie ruszam(a wedlug mnie on przeklamuje.. pokazuje 2/3 za duzo..) podniesli mi do 1700kcal i waga poszla w gore.. wtedy sie zniechecilam do tej diety i pomyslalam o diecie 1000 kcal..
a co myslicie zeby byc na diecie 1000 kcal tydzien, a na dwa tyg zawsze wracac do vitalii?
waga idzie w dol i za chwile w gore.. nie mam juz sily.. od listopada gotuje dietetycznie i NIC specjalnego raptem 3kg.. (waga na pasku jest inna bo nie zmienilam od ostatniego kilograma w gore..)od dzis przeszlam na diete 1000kcal. Co o niej myslicie? Wlasciwie nie jestem na niej glodna. Czuje ze moglabym podjac sie WSZYSTKIEGO zeby zgubic chociaz 10kg.. prosze o Wasze opinie.. moze ktos na niej byl?
Pozdrowionka;)
Moja aktywność - spaliłam 339 kcal
Tak jak w temacie.. nie mogę pojąć jak cały tydzień diety może szlag trafić w dwa dni weekendu.. szok! Czyli tak suma sumarum stoję w miejscu.. co schudnę to przez weekend przytyję i w koło macieju. A już się pilnuję w ten weekend mało co więcej zjem. Jak coś więcej zjem to odstawie całkowicie kolacje(żeby się kalorie zgadzały..) tez tak macie? a może miał? Jak sobie z tym radzić?
Z ćwiczeniami ok, co dziennie staram się coś zrobić(biegać, ćwiczyć) wczoraj zrobiłam dwa masaże nad program pracy i nie zdążyłam ćwiczeń zadnych zrobić, ale przy masażu tez mozna się spocić :)
milego dnia:)
Moja aktywność - spaliłam 604 kcal
Moja aktywność - spaliłam 300 kcal