Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Trafiłam tu dzis, w pierwszy dzień 2011roku i mam zamiar z tego skorzystać:).

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 29333
Komentarzy: 1694
Założony: 1 stycznia 2011
Ostatni wpis: 9 czerwca 2020

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
graszka71

kobieta, 53 lat, Tarnów

169 cm, 85.60 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Cieszyć się każdym dniem:)

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

5 sierpnia 2012 , Komentarze (6)


Ale mnie coś poszczyknęło w krzyżach...dźwignęłam źle zgrzewkę mineralnych i masz ci los... 
Ale i tak jestem zadowolona:) znowu mam szczupłą sylwetkę w profilu:)))
Od razu lżej się czuję:)))

SB --dzień piąty
Śniadanko;
Jajeczniczka na oliwie z cebulką i szyneczką

Obiadek
Ugotowany rozdrobniony kalafior+ drób z rożna+sałatka z ogórka, pomidorka i cebulki z przyprawami

Kolacja;
Sam drób z rożna

Cały dzien chodzą za mną dzis ciastka pod każdą postacia....czy nie mogą chodzić za kimś innym??? 

START---waga 73!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
29.lipiec- rower w terenie 30km. +basen
30.lipiecspacer -godzina. Hula hop-300obrotów.
31.lipiec-Hula-hop-400. Mini brzuszki-250. Pośladki-50.Wizyta u kosmetyczki:)
1.sierpień- Siatkówka -2godz
2.sierpień-Fitness-godz. Hula hop- 200
3.sierpień-Hula hop-200, mini brzuszki-300, pośladki 100
4.sierpieńHula hop -500, masaż wibracyjny 20 min.
WAGA ---71,7:)))))))
5.sierpień- rower stacjonarny 6km, masaż wibracyjny 20min
cdn. 


:)

5 sierpnia 2012 , Komentarze (5)

Śniadanko pycha:)
Dwa jajka sadzone d delikatnie podsmażoną na oliwie cebulką z szyneczką + pomidor 

Obiadek
Pierś z glila+ gotowany a następnie lekko podsmażony na oliwie kalafior i brokuł+ sos jogurtowo -majonezowo-czosnkowy z cebulką, szczypiorkiem i pomidorkiem:)....mniam

Podwieczorek;
twarożek odtluszczony na slodko

Piwko- no cóż... :)

Kolacja ;
za karę sam brokuł:)

Myślę że spokojnie mogę sobie zaliczyć kolejny czyli czwarty dzień SB:)


START---waga 73!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
29.lipiec- rower w terenie 30km. +basen
30.lipiecspacer -godzina. Hula hop-300obrotów.
31.lipiec-Hula-hop-400. Mini brzuszki-250. Pośladki-50.Wizyta u kosmetyczki:)
1.sierpień- Siatkówka -2godz
2.sierpień-Fitness-godz. Hula hop- 200
3.sierpień-Hula hop-200, mini brzuszki-300, pośladki 100
4.sierpień- Hula hop -500, masaż wibracyjny 20 min.
cdn. 


:)

4 sierpnia 2012 , Komentarze (5)

Ale miałam dziś szybki dzień... i bardzo pozytywny.:))
Drugi dzień z dietką SB również zaliczam, byłam u koleżanki, były ciastka i placki ale bez problemu jak na razie dałam rady i sie nie skusilam:)

A jedzonko mialam takie
Śniadanko; jajecznica na wczorajszej mieszance ;papryki+pomidor+cebulka (wczoraj zrobilam wiecej by mieć gotowe w lodówce i tylko dodawałam jakieś skladniki)+ plaster szynki gotowanej. 2 jajka

Obiadek; Mieszanka jak wyżej +fasola czerwona gotowana + sos jogurtowy i gotowane brokuły.

Kolacja; I to było pyszne:); Fasola czerwona gotowana+ brokuł gotowany + szynka z indyka+ sos jogurtowo-czosnkowy z łyżeczką majonezu.


START---waga 73!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
29.lipiec- rower w terenie 30km. +basen
30.lipiecspacer -godzina. Hula hop-300obrotów.
31.lipiec-Hula-hop-400. Mini brzuszki-250. Pośladki-50.Wizyta u kosmetyczki:)
1.sierpień- Siatkówka -2godz
2.sierpień-Fitness-godz. Hula hop- 200
3.sierpień-Hula hop-200, mini brzuszki-300, pośladki 100
cdn. 


:)

2 sierpnia 2012 , Komentarze (4)

Dzień pierwszy z dietą SB zaliczam że hej;))
Śniadanko- jajecznica na cebulce, pomidorku i łyżce oliwy
2 śniadanie - 1/2 makreli wędzonej
Obiad- sałatka na ciepło; ugotowany drób+gotowany brokuł+ papryka czerwona i biała+ pomidor+ogórek świeży+ przyprawy
Kolacja; papryka+pomidor+ogórek+jajka2+łyżeczka majonezu maleńka+troche jogurtu naturalnego+przyprawy


START---waga 73!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
29.lipiec- rower w terenie 30km. +basen
30.lipiec- spacer -godzina. Hula hop-300obrotów.
31.lipiec-Hula-hop-400. Mini brzuszki-250. Pośladki-50.Wizyta u kosmetyczki:)
1.sierpień- Siatkówka -2godz
2.sierpień-Fitness-godz. Hula hop- 200
cdn. 

2 sierpnia 2012 , Komentarze (6)

No to Perusia2012 dołączę się do Ciebie:) .
Dziś zaczynam dietę SB... a co mi tam...muszę się trochę pobawić jedzeniem to może w końcu ten swój wymarzony cel osiągnę:). 



START---waga 73!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
29.lipiec- rower w terenie 30km. +basen
30.lipiec- spacer -godzina. Hula hop-300obrotów.Jedzonko-zamiast mięsko usmażyć to sobie ugotowałam :)
31.lipiec-Hula-hop-400. Mini brzuszki-250. Pośladki-50.Wizyta u kosmetyczki:)
1.sierpień- Siatkówka 
cdn. 

1 sierpnia 2012 , Komentarze (7)

Piekne słoneczko nas dziś powitało
tak radośnie zaświeciło 
że wstawać się zachciało:)
Dzień dobry:))


Aż wstyd sie przyznać , ale wczoraj byłam po raz pierwszy u kosmetyczki:)...faaaaajnie było:))



START---waga 73!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
29.lipiec- rower w terenie 30km. +basen
30.lipiec- spacer -godzina. Hula hop-300obrotów.Jedzonko-zamiast mięsko usmażyć to sobie ugotowałam :)
31.lipiec-Hula-hop-400. Mini brzuszki-250. Pośladki-50.Wizyta u kosmetyczki:)
cdn. 

30 lipca 2012 , Komentarze (6)

Będę odliczać aż nie nawalę:))). A jak nawalę to zacznę od nowa...a to wstyd będzie nawalić:)

Zbieram się do biegania tylko zastanawiam się jak to tym razem zrobić zeby mi znowu bioderka nie wysiadły...


START---waga 73!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
29.lipiec- rower w terenie 30km. +basen
30.lipiec- spacer -godzina. Hula hop-300obrotów.
Jedzonko-zamiast mięsko usmażyć to sobie ugotowałam :)
cdn. 


Spokojnej nocy:)

29 lipca 2012 , Komentarze (10)

Taka z tamtego roku... ruchu mam ale za grosz kontroli z jedzeniem...a waga śmieje się ze mnie... Nic obiecywać nie będę ale zaczyna mnie to z lekka irytować...żeby nie powiedzieć że ................hmmm.

Powiem tylko tyle;
START---waga 73!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
29.lipiec- rower w terenie 30km. +basen
cdn.

17 lipca 2012 , Komentarze (9)

Poniedziałek- basen
Wtorek- rower w terenie 15km
Środa- siatkówka
Czwartek- fitness
Piątek-nic
Sobota -nic
Niedziela- rower w terenie 35km

Muszę dopilnować żeby nie było w tym tygodniu "nic" :)

Waga jak na pasku. 
Kurcze, u mnie to sam ruch nie wystarczy, ja muszę jeszcze ograniczać jedzenie.... a tak nie mam ochoty na dietę.:(.

Muszę coś wymyślić.....myśl Graszka, myśl!!!

"Jeśli jestem przekonany i wierzę , że jestem nic nie warty to podświadomość bezkrytycznie przyjmuje to jako polecenie i będzie mnie popychać do czynow, które to potwierdzą.
Odwrotnie, pozytywny obraz samego siebie jako "w czepku urodzonego" człowieka sukcesu, na przyklad, powoduje, że ta potężna część nas, kieruje nami tak, aby ta"prawda" była spelniona.
W odpowiedzi na obraz tworzony za pomocą myśli w świadomym umyśle, podświadomośc zwraca nam uwagę na ludzi, rzeczy i wydarzenia, które są zgodna z naszymi głównymi dążeniami. Powoduje również, że wypowiadamy słowa i robimy rzeczy , które są zgodne z koncepcją siebie. Podświadomość pracuje dla nas, aby myśli zmienić w rzeczywistośc." T.Niwiński "JA"

A więc kochani od teraz ; Patrzmy na siebie zyczliwie i mówmy do siebie to co chcemy aby sie spełniło....
----Chcę być szczupła.
----Chcę mieć zdrowe ciało.
----Chcę mieć dużo chęci.
----Chcę czuć motywację.

...Macie jeszcze jakieś pomysły?

Podstawą jest myśleć o tym czego chcemy , a nie czego się obawiamy!!!!!

Miłego dnia:)

10 lipca 2012 , Komentarze (6)

No i jest pięknie:)
Waga ciut mniej.
Woda prawie wypita:)
Cwiczenia
Poniedzialek Basen
Wtorek =rower w terenie 15km

Ostatnio przeczytałam zdanie które pozwoliło mi popatrzeć na związek trochę inaczej;
"Każdy ma prawo do życia na swój sposób"
"Jesteś na ziemi nie po to , żeby spełniać czyjekolwiek oczekiwania i nie oczekuj, że ktoś powinien coś robić dla Ciebie. Ty jesteś w pełni panem swojego losu i Twoje życie należy do Ciebie. Od Ciebie zależy co z nim zrobisz, a prawdę mówiac, nie ma tego zycia tak wiele.-T.Niwiński "JA"

Miłego wieczoru:)