Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Przytyć 35 kg w ciąży?! Tak to możliwe... a ja zrobiłam TO sobie już po raz drugi! Teraz ponoszę tego konsekwencje.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 21201
Komentarzy: 227
Założony: 23 października 2011
Ostatni wpis: 14 stycznia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
dnamra80

kobieta, 44 lat, Szczecin

188 cm, 80.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

14 listopada 2011 , Komentarze (1)

Wszystko idzie zgodnie z planem! Dzisiejsze pomiary wyszły super. 1 kg mniej i po cm różnicy w biodrach i pasie. Dziś lekko zgrzeszyłam ale i moja "skarbonka" też coś zarobiła.

POSIŁKI

ś: 2 bułki z szynką +bawarka

IIś:banan

o:makaron z kurczakiem i szpinakiem

p: kawałek ciasta drożdżowego ( chciałam też 2 ale wolałam wrzucić 2 zł do świnki)+ kawa inka z mlekiem

k: sałatka(1/2 sałaty+pomidor+mozzarella)

RUCH

1 h spaceru + 100 brzuszków

SAMOPOCZUCIE

Nieźle. W ciągu 3 tygodni straciłam ponad 3,6 kg. Systematycznie do celu. Wg moich obliczeń do końca marca osiągnę zamierzony cel... OBY :)

SKARBONKA

dziś 2 zł.

 

13 listopada 2011 , Komentarze (1)

Jutro kolejne pomiary, już nie mogę sie doczekać.... mój plan to 1 kg na tydzień... myślę, że się uda :)

POSIŁKI

ś:2 bułki z masłem i twarożkiem+pomidor

IIś:2 garści chrupek kukurydzianych (takie dla dzieci)

o: miska zupy + gotowana pierś z kurczaka

p:jabłko

k:2 jabłka + banan

RUCH

100 brzuszków

SAMOPOCZUCIE

Męczy mnie to, że nie mogę ćwiczyć. Zrobiłam dziś brzuszki i mam wyrzuty sumienia... no ale jutro ważenie!

 

 

 

12 listopada 2011 , Komentarze (2)

To już 20 dzień mojej diety i choć zdarzają mi się małe potknięcia oraz z ćwiczeniami u mnie na bakier, myślę, że poniedziałkowe pomiary przyniosą oczekiwany kilogram mniej.... mam taką nadzieję!!

POSIŁKI

ś:2 bułki z masłem szynką i jajkiem+ pomidor

IIś:nic

o: miska zupy + pierś z kurczaka gotowana

p:jabłko

k: miska zupy (pyszna wyszła)

RUCH

0

SAMOPOCZUCIE

Dziś zrobiłam sobie "świnkę skarbonkę" za każdym razem kiedy najdzie mnie ochota na coś słodkiego, to odpowiednią kwotę jaką zapłaciłabym za tę słodycz odkładam do skarbonki. W ten sposób zbiorę sobie na jakiś nowy ciuch, albo zabieg kosmetyczny.... a dziś już moja skarbonka zarobiła 5,80 zł......... miałam wielką ochotę na rogaliki francuskie......

11 listopada 2011 , Komentarze (4)

Mąż poprosił mnie dziś o placki ziemniaczane. Nie chciałam ich robić, bo wiedziałam czym  się to skończy. On jednak prosił, prosił... i wyprosił........ Strzeliłam sobie samobója..

POSIŁKI

ś: 2 bułki z masłem i szynką

IIś: banan

o: I SIĘ ZACZĘŁO: 12 placków ziemniaczanych ze śmietaną!!!!!!!! +2 jabłka+3 plastry ananasa+ bułka z masłem i szynką....... jak zaczęłam o 15stej tak skończyłam o 18tej.... zong na całego!!

RUCH

0

SAMOPOCZUCIE

moje menu mówi samo za siebie.... 11.11.2011 święto niepodległości dla mojego sadła! :(

 

10 listopada 2011 , Skomentuj

POSIŁKI

ś:bułka z masłem i szynką+2 naleśniki (dziwny zestaw ;))

IIś. serek wiejski

o: miska zupy+polędwica pieczona

p:nic

k:sałatka (sałata+2 pomidory+mozzarella+oliwa)

RUCH

2h specer

SAMOPOCZUCIE

Dobre. 

9 listopada 2011 , Skomentuj

Brakuje mi ćwiczeń, aż dziwne....

POSIŁKI

ś: 2 bułki z masłem i jajkiem+pomidor

IIś: jabłko

o: 1 miska zupy+ pierś z kurczaka

p:nic

k: sałatka(sałata + pomidor+mozzarella+oliwa)

RUCH

2h spaceru

SAMOPOCZUCIE

Dziś ok...tracę na wadze i czuję się przez to wyśmienicie.

8 listopada 2011 , Komentarze (2)

Dziś zrobiłam kolejny pomiar. 1 kg mniej, biodra 1 cm mniej a brzuch spadł o 2cm.... rewelacja! Teraz "zgrzesze" dopiero na święta. Byłam dziś u lakarza. Niestety za wcześnie od porodu zaczęłam ćwiczyć i teraz mam przez to problemy. ZAKAZ INTENSYWNYCH ĆWICZEŃ NA MIESIĄĆ (jak nie dłużej)!! Dobrze, że jest piękna pogoda, przynajmniej spacerów mi nie zabronił:(

POSIŁKI

ś: 2 bułki z masłem, twarogiem i pomidor

IIś: nic

o: 2 miseczki zupy

p: miseczka zupy (kocham zupy!!!!)

k: sałatka owocowa

RUCH:

2 h spacer

SAMOPOCZUCIE

Pół na pół. Super po dzisiejszym ważeniu i niekoniecznie super po zakazie ćwiczeń.... Boję się, że zakaz ćwiczeń może się bardzo odbić na utracie wagi...

7 listopada 2011 , Skomentuj

Dzisiejsze pomiary wyszły tragicznie. Po co ja jadłam tak dużo wczoraj? Dziś przypłaciłam to wzdętym brzuchem i złym samopoczuciem... Mam nauczkę na przyszłość!

POSIŁKI:

ś: 2 bułki z masłem i szynką

II ś:banan

o: ryba pieczona+ surówka

p: nic

k:2 jabłka+ mały jogurt naturalny

RUCH:

2 h spacer, 15 min stepper, 50 brzuszków

SAMOPOCZUCIE

do bani...... 

6 listopada 2011 , Komentarze (3)

Dziś pogrzeszyłam.... SZKODA GADAĆ!!

ś:1 kromka chleba +szynka+serek wiejski

IIś: nic

o:miska zupy+ziemniaki+ buraczki+"sztuka mięsa"(prawie bez sosu)

p:nic

k: 7 małych tostów, 1 kawałek tortu, 8 ciastek czekoladowych, 3 kabanosy......nie pamiętam, ale coś było JESZCZE.........

RUCH:

0

SAMOPOCZUCIE:

Nie wiem co gorsze...karmię piersią 2mc synka więc mam nadzieję, że mały nie przypłaci tego jutro bólem brzuszka, wmawiałam sobie, że będę silna i nic nie zjem...a jutro poniedziałek i WAŻENIE+ MIERZENIE :( ...... jestem beznadziejna:(

5 listopada 2011 , Komentarze (1)

Posiłki:

ś: 2 małe bułki z pomidorem i szynką+serek wiejski

IIś:banan

o: miseczka zupy+ gotowana pierś z kurczaka

p: parówka drobiowa

k: sałatka owocowa (jabłko, banan, ananas)

Ruch:

0 ćwiczeń....... dziś przemówił "leń"

Samopoczucie:

Dziś złapał mnie "leń". W weekendy nic mi się nie chce robić, tak jakbym odpoczywała po całym tygodniu ciężkiej pracy.... Jutro niedziela i obiad u rodziców... obym nie przesadziła z jedzieniem!!