Jednak trochę przyrobiłem mięśni szczególnie z brzucha bo mi zeszło trochę tłuszczu, ale to nie jest to nadal mam problem spalenia tkanki z granicy dolnej, ale dałem sobie czas myślę że wreszcie mi się uda i kaloryfer się pokaże, Moje marzenie do końca roku :)
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (16)
Ulubione
Sylwetka
Poprzednia
Obecna
Cel
O mnie
Pozytywnie nakręcony każdego dnia :)
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 10542 |
| Komentarzy: | 107 |
| Założony: | 18 lipca 2012 |
| Ostatni wpis: | 24 lutego 2014 |
Pamiętnik odchudzania użytkownika:
musi92
mężczyzna, 32 lat, Świerklany Górne
170 cm, 60.00 kg więcej o mnie
Wpisy w pamiętniku
Raduje się swoimi sukcesami, ale nadal nie jest to
czego pragnę
4 września 2012 , Skomentuj
Mija kolejny dzień to już miesiąc od kiedy trenuje na zmożonym wysiłku, a od 16 dni weidera i jestem trochę zaskoczony że się nie podaje z 6 i tak dobrze mi idzie :)
15 dzień Weidera - jest motywacja
3 września 2012 , Skomentuj
ah Motywację mam żeby ćwiczyć, do tego jeszcze dziś rowerek, chce się dalej pracować nad swoim ciałem :)
Moje efekty Brzucha po 3 tygodniach pracy :)
2 września 2012 , Komentarze (5)
jak skończone 6 weidera to zaprezentuje kolejną odsłonę na razie nic ale chociaż tyle :P
Obżarstwo - rower i bieganie, ciężki dzień
2 września 2012 , Komentarze (2)
Niestety dziś se dużo pojadłem
w Moim jadłospisie było dość nie zdrowych rzeczy
Chipsy(70Gram), Paluszki też tyle samo i bita śmietana
ponad 800 kcal, a tym 40 gram tłuszczu ;/
aż się wkurzyłem i poszedłem to spalić jak najszybciej, rowerek godzinka
730 kcal, ubyło 90 gram i Bieganie ubyło mi 40 gram, łącznie 130 gr tłuszczu i ponad 1000 kcal, chyba nie jest źle co ?
Dodam jeszcze że dziś prze de mną a6w :)
Zero Diety, ale aeroby działają :)
2 września 2012 , Komentarze (1)
Mija już 3 tygodnie odkąd regularnie ćwiczę, nie mam diety ale pozbywam się nagromadzonego tłuszczu powoli, a dziś już 14 dzień aerobicznej 6 weidery, jest to po części już Mój sukces bo nie doszedłem do tego dnia już bardzo dawno oby tak dalej, jest co raz ciężej ale staram się :)
Dziś Rano miałem 63.5 kg, 3 tygodnie temu 65,5 kg
Rower, ćwiczenia na brzuch i normalne jedzenie
26 sierpnia 2012 , Komentarze (4)
Witam wszystkich
Od 20 Lipca przestałem trenować bo nie miałem silnej woli do treningu jednak to się ponownie zmieniło, wprowadziłem inny trening zamiast Biegania-Rower i ma to pozytywne skutki, jeżdżę tak intensywnie jak Bieganie, mam wyrobioną w miarę kondycję i można powiedziała działa ten trening, ponownie zacząłem trenować na Brzuch(a6w) i jem w miarę normalnie 1500-2000 kcal dziennie, słodycze tez się zdarza ale rzadko głównie mięso i produkty mleczne. w Ciągu 2 tygodni schudłem 2 kg a mięśnie są mocniejsze. Także dieta tu nie pomoże, można jeść a trenować i to działa.
Pozdrawiam
19 lipca 2012 , Komentarze (1)
Jak można powiedzieć o dzielnym Rycerzu, który dąży do swojej ukochanej żeby ją uratować lub uszczęśliwić do granic nieskończonej miłości. Można jedno powiedzieć kolejny dzień za dniem a ja nadal mam tą samą motywację, jakie to jest piękne że mi się to nie znudziło.
Dzisiaj Rycerz ale w innym stylu, tzw. Mój brzuszek pognał do przodu kolejny dzień za sobą aerobicznej szóstki weidera no i pływanie pomieszane z sauną. Czuje się świetnie, kolejny dzień na plus. Pozdrawiam
18 lipca 2012 , Skomentuj
Czuje się świetnie, dziś po raz kolejny udowodniłem że dzięki stałym treningiem można super poprawić wyniki. Biegam 3 tydzień z aktywnością 3-4 razy w tygodniu. Dziś Moje tempo było na prawdę super, zero zmęczenia i sama satysfakcja. 68 min treningu 1090 spalonych kalorii, średnie tempo 161 HRM, 17 km za mną :)
Jutro kolejny dzień i kolejne wyzwania
Pozdrawiam