Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Grusia24

kobieta, 36 lat, Za Koleją

172 cm, 77.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

19 maja 2015 , Skomentuj

W niedzielę poczułam na plecach oddech zbliżających się wakacji i postanowiłam, że tym razem się nie poddam, wykorzystam ostatnie półtora miesiąca, kiedy moje dzieci jeszcze chodzą do przedszkola i poświęcę czas na ćwiczenia do południa no i dieta wiadomo najważniejsza :) Tylko mam problem bo ciągle mam wrażenie , że mam za dużo węglowodanów w diecie :/ No ale dzisiaj waga pokazała o 0,3 kg mniej, oby tak dalej :D

Odkryłam na youtube kanał CentrumSportowca.pl i mam zamiar korzystac z ich treningów, dzisiaj 2 rundy Turbo Spalania i Trening biust+brzuch+pośladki, będą jutro zakwasy :P a tu link: Centrumsportowca.pl

11 stycznia 2015 , Skomentuj

podejście nr %^&$^%#(*&&*

waga startowa: 66,9 kg (a jeszcze 2 lata temu ważyłam ok 63 kg czyli miałam tylko 5 kg do zrzucenia i nie potrafiłam :( )

waga docelowa: 58 kg ( nie koniecznie musi być 58kg, ważne żeby mieć płaski brzuch)

determinacja : duża , nie tyle waga mnie zmusiła do zmiany odżywiania ile diagnoza - kamica pęcherzyka żółciowego ( i to akurat 2 stycznia dowiedziałam się o tym, super początek roku)

Jak narazie, ze względu na kamicę żółciową, przestałam jeść ser żółty (którego jadłam całe życie mnóstwo), ograniczyłam smażone potrawy, nie jem tłustych rzeczy, ograniczyłam spożycie mleka ( z innych powodów) próbuje jeść owsiankę na soku ale tej na mleku nic nie zastąpi :( no i generalnie staram się jeść więcej warzyw i owoców. Zaczęłam też ćwiczyć, teraz to trochę łatwiejsze bo mam w domu telewizor, komputer stacj. i laptopa więc da się dzieci czymś zająć kiedy chce poćwiczyć, ale mam takie zakwasy że nie wiem kiedy miną ]:>  ćwiczę tylko z Jillian, bo tylko ona mi podchodzi, mam kilkanaście jej treningów ściągnietych z chomika i codziennie ćwiczę coś innego, właśnie 2 dni temu robiłam last chance workout i nie mogę się pozbierać z zakwasów. Za jakiś czas powinniście ujrzeć pozytywny post ze zmianami :D

21 września 2014 , Skomentuj

Osiągnęłam już apogeum mojej wagi - 65,3 kg :< Jestem załamana

Tym razem nie poddam się tak łatwo. Moim sprzymierzeńcem jest przedszkole :p To znaczy dzieci nie ma rano w domu bo są w przedszkolu, więc mam coś takiego jak czas wolny w którym mogę ćwiczyć LOL xD

Tylko z jedzeniem jest średnio na jeża, ale będę starać się jak mogę żeby było w miarę dietetycznie i zdrowo.

Na dzisiaj tyle, jutro kolejny trening z Jillian,ściągnęłam ich sobie chyba z 10 tak więc każdego dnia mogę ćwiczyć inny.

18 marca 2014 , Komentarze (2)

Wczoraj zrobiłam pierwszy trening shred level 1 i dzisiaj mam zabójcze zakwasy :D zastanawiałam się nawet czy nie zrezygnować, ale jednak zrobię te 30 dni czasami zastępując ten trening ćwiczeniami z Mel B. Ponieważ ćwiczę codziennie już od czwartku to dzisiaj zrobię przerwę (albo Mel B pośladki).

16 marca 2014 , Komentarze (3)

Jeszcze się waham, 2-3 treningi z Mel B codziennie czy Shred z Jillian ??? 

15 marca 2014 , Komentarze (4)

Dzisiaj dowiedziałam się, że istnieje coś takiego jak Shred z Jillian w 30 dni - czy to najlepszy trening na poczatek ? Interesuje mnie też 6 week 6 pack, czy lepiej zostawić go w dalszej kolejności? Jakie znacie jeszcze inne jej treningi które trwają do 30 minut ?

Od 3 dni ćwiczę z Mel B, z jedzonkiem jest tak średniawo, chciałam zastąpić zwykly chleb chlebem żytnim, ale było mi po nim niedobrze, chyba spróbuję chleb o niskim IG lub coś w tym stylu. Napaliłam się na ten shred, więc po weekendzie zamawiam hantle i idę kupić stanik sportowy (podobno jest do kupienia w Pepco, bo oczywiście szukam jak najtańszego). Myślę, że tym razem jestem bardzo zmotywowana do działania, takiej opony zamiast brzucha nie mialam jeszcze nigdy :/

9 marca 2014 , Komentarze (4)

Jakie sery najlepiej jeść na diecie, a jakie unikać? Np. chciałabym zjeść kalafior zapiekany z serem - lepszy Gouda czy Cheddar czy jeszcze jakiś inny?

9 marca 2014 , Komentarze (3)

Ostatnio dostałam kilka zaproszeń do znajomych na Vitalii i stwierdziałm, że to znak. Tak, tak, czas znowu coś zrobić, żeby się nie narobić, a schudnąć  W tej chwili wyglądam tak, że na plażę na pewno nie poszłabym, mam straszną oponę na brzuchu, myślę że po prostu mam otłuszczone organy wewnętrzne  Z dietą i ćwiczeniami ruszam jak tylko mąż wróci do pracy, bo narazie siedzi chory w domu i co rusz coś ugotuje. W tej chwili ważę ok. 64 kg a w najgrubszym miejscu brzucha mam jakieś 97 cm.  Zapraszam do komentowania moich wpisów, kopniak w tyłek też mile widziany

26 maja 2013 , Komentarze (4)

Moja Podstawowa Przemiana Materii wynosi 1444 kcal, a Całkowita 2022 kcal, to oznacza że ile powinnam jeść żeby chudnąć ??

26 maja 2013 , Komentarze (2)

Miałam wziąć się w garść od września 2012, tak żeby teraz w czerwcu 2013 mieć już płaski brzuch i oczywiście znowu wszystko wzięło w łeb, może gdyby nie problemy to dałabym radę, ale nie ma sensu płakać nad rozlanym mlekiem.

 Dzisiaj jest 26 maja i zaczynam od nowa, przede wszystkim walkę z podjadaniem, zmuszenie się do ćwiczeń, zdrowsze jedzenie, bo ostatnio znowu same szybkie dania sobie serwuję  Ostatnio byłam też na pierwszych zajęciach z Zumby i chyba będę chodzić, przynajmniej do końca czerwca, żeby jakoś wyglądać w tym cholernym bikini.