Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mama dwójki uroczych dorosłych już dzieci. Co skłoniło mnie do odchudzania ? Myślę, że coś chciałam zmienić w sobie, coś zrobić tylko i wyłącznie dla siebie. Niby nie mam jako takiej nadwagi, ale zawsze denerwował mnie mój brzuszek i wystające boczki, uda też przydało by się trochę wyszczuplić i pozbyć się skórki pomarańczowej. Bliżej 40 przemiana materii już nie jest taka dobra i od pewnego czasu zaczęło mi przybywać kilogramów. Tak więc czas zrobić coś dla siebie. Motywacja- ślub przyjaciółki w maju- jestem świadkową.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 6609
Komentarzy: 39
Założony: 31 lipca 2012
Ostatni wpis: 16 marca 2019

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aga141

kobieta, 50 lat, Warszawa

162 cm, 58.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: W maju zabłysnąć na weselu.

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Kroki milowe

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 stycznia 2013 , Komentarze (1)

Motywacjo gdzie jesteś, wróć!
Nie chce mi się kompletnie nic.

Nie wiem czy to z powodu pogody czy ogólnego przemęczenia organizmu.
Muszę na jutro napisać zaliczenia a jestem jeszcze w głębokiej d...
I co najgorsze to w ogóle mnie nie przeraża, że godziny uciekają. 


śniadanie: bułka z białym serem
II śniadanie: serek brzoskwiniowy
obiad: jajecznica na maśle (troszkę masła do posmarowania patelni)
podwieczorek: surówka z marchwi i jabłka
kolacja: ? może chleb z wędliną ale zobaczę czy będę głodna

Idę dziś na siłownię, mam wykupiony karnet na 8 wejść.
Mam zamiar poćwiczyć na bieżni lub orbitreku. 
Może po wysiłku wróci chęć do życia? Mam nadzieję.


 "Aby do czegoś dojść, trzeba wyruszyć w drogę."



"Każdy dzień oddala cię od zdobycia sukcesu jeśli do niego nie dążysz."


" Lepiej iść do przodu małymi kroczkami niż stać w miejscu"

A więc naprzód...ku lepszemu -czyt: chudszej sylwetce:))

2 stycznia 2013 , Komentarze (5)

Pogoda za oknem nie nastraja radośnie. Strasznie nie lubię gdy jest tak szaro i smutno. Wolę już jak leży śnieg i jest lekki mróz. Przynajmniej świat jest oświetlony naturalną bielą. Dziś mam straszny dzień od rana przygnębiające wiadomości i jak tu nie popaść w depresję. Muszę wyjść pobiegać bo zwariuję gdy tak siedzę i myślę. Z dietą dziś też póki co dobrze- żadnych grzeszków nie było. Jakoś powoli przyzwyczajam się do jedzenia 5 posiłków i niepodjadania między nimi. Już coraz rzadziej czuję głód. Żołądek powoli przestawia się na inne warunki. Oduczyłam się słodzenia kawy( kiedyś słodziłam 3 łyżeczki...o zgrozo). Unikam słodyczy jak ognia. Od dziś wprowadzam też punkty- kwadraty za inne rzeczy tj. peeling,
walkę z cellulitem. Jest jest i to duży- trzeba pozbyć się go jak najszybciej aaakysz, aaaakysz....Spróbuję go wykurzyć :

* 6 łyżeczkami cynamonu
* małym opakowaniem śmietany 18%
* 4 łyżkami oliwy z oliwek
*szkl cukru

Wszystko mieszamy i nakładamy na uda, pośladki i wcieramy przez 15 min. Następnie spłukujemy. 

Zobaczymy kto wygra tę walkę ja czy on.
A więc postanowione. Podejmuję tę nierówną walkę. Pomarańczowa skórka jedynie na pomarańczach... 
...z nóg pośladków precz!!!!


A więc do boju:
 1,2,3 start

2 stycznia 2013 , Komentarze (1)

Dzień 5:

1. 2 kromki chleba z wędliną i sałatą
2. Jabłko
3. Zupa kalafiorowa i risotto
4. Mandaryna szt 2
5. 2 kromki chleba z wędliną i pomidorem

Napoje: 1.5 l wody niegazowanej, 2 kawy rozpuszczalne bez cukru

Dieta Zielono
Ćwiczenia Czerwono



Dzień 6:
Śniadanie: wędlina z pomidorem
2 śniadanie: marchewka
obiad: zupa serowa z grzankami
Podwieczorek: jabłko
kolacja: 2 kromki chleba z wędliną

Napoje: 1.5 l wody niegazowanej 

Dieta zielono
ćwiczenia czerwono


Postanowienia noworoczne: 
1. Zacząć ćwiczyć codziennie przynajmniej 30 min
2. Dbać o ciało - balsamowanie, pilingi 2x w tygodniu ( wtorek, sobota)
3. Zlikwidować cellulit.




30 grudnia 2012 , Komentarze (2)

Dieta i ćwiczenia z dnia 3 i 4

1. 2 kromki chleba graham z wędliną i pomidorem / ryż z kurczakiem i warzywami
2. jabłko / brak
3. makrela z pomidorach / kotlet mielony z surówką z marchwi, jabłka i pora z jogurtem naturalnym
4. marchew / brak
5. ryż z kurczakiem i warzywami / 2 kromki chleba graham z wędliną i sałatą

Napoje : herbata zielona, 1.5 l wody niegazowanej 
ćwiczenia: brak / 30 min z Mel B

Dieta oba dni zielono
ćwiczenia czerwono / zielono


Moja motywacja.
Dziś wpisałam dwa dni. Po "/ " jest dzień 4, ponieważ nie mam za dużo czasu jadę już niedługo na 24 godzinny dyżur do pracy.

Pomiary na dzień 30.12.12
Waga: 57.5 (-1,3 kg)
Biust:  90 cm (- 3 cm)
Talia: 81 cm (bez zmian)
Biodra : 95 cm (-3 cm)
Udo: 56,5 cm (+1,5cm)

Wszystkim Vitalijkom życzę udanej zabawy sylwestrowej i Szczęśliwego Nowego Roku 2013 i wielu sukcesów w odchudzaniu.

28 grudnia 2012 , Skomentuj

Dzień drugi upłynął znów na 12 godzinach w pracy.
Dieta: 1. serek wiejski- lekki z otrębami owsianymi
          2. jabłko
          3.śledź z ogórkiem kiszonym i cebulką w oliwie z oliwek, ciemny chleb 2 kromki
          4.śliwki z kompotu świątecznego 
          5.sałatka warzywna z jogurtem typu grecki

napoje: kawa rozpuszczalna bez cukru, 1.5 l wody niegazowanej
ćwiczenia: 30 min z Mel B. (brzuch, pośladki, nogi)
Od 1.01.2013 zaczynam biegać póki co 2 razy w tyg na bieżni.

podsumowanie:
dieta zielony
ćwiczenia zielony

27 grudnia 2012 , Komentarze (5)

Miałam zacząć odchudzanie od nowego roku ale nie ma na co czekać.


Rozpoczęcie akcji 100 dni do wymarzonej sylwetki uważam za otwartą 27.12.12

Dzień 1/100

Śniadanie:         Jogurt naturalny + otręby owsiane
II śniadanie:       Jabłko
Obiad:               kawałki wędliny pieczonej w domu z ciemnym pieczywem (dwie kromki)
Podwieczorek:   Mandarynka
Kolacja:             kawałki wędliny z chrzanem i ćwikłą
Napoje:             1 szkl. zielonej herbaty, 
                         1 szkl. kawy rozpuszczalnej z 1 łyżeczką cukru i mlekiem niesłodzonym,   
                         1,5 l wody niegazowanej

Małe grzeszki: dwa kawałki ptasiego pleczka, 3 kawałki placka

Ćwiczenia: brak- 12 godzin w pracy (żadne wytłumaczenie)
Tak więc za dietę - zielony kwadrat
za ćwiczenia - czerwony

23 grudnia 2012 , Komentarze (4)

Z wagą 58,8 cel 53-52 kg. Aby do wiosny. Znaleźć z tym natłoku obowiązków czas na trening. Zabrać się za dietę tylko teraz tak porządnie. Moje postanowienia na Nowy Rok. Zaczynam po świętach:))

29 listopada 2012 , Komentarze (2)

Więcej ruchu, zasiedziało mi się ostatnio. Mam zamiar przynajmniej raz w tygodniu poćwiczyć z Ewką killera. Czasami udaje mi się pobiegać 40 min ale to stanowczo za mało.

29 listopada 2012 , Skomentuj

I znów powracam. Od dziś zaczynam zdrowe żywienie zero słodyczy, podjadania między posiłkami. Cel 52 kg. Zaczynam z wagą 58,8 kg. Moje wymiary:
Obwód biustu:
93 cm
Obwód pod biustem:
80 cm
Obwód talii:
81 cm
Obwód biodra:
98 cm
Obwód uda:
55 cm
Obwód łydki:
34 cm
Obwód ramienia:
27 cm
Obwód szyi:
33 cm