Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Nynka89

kobieta, 35 lat, Łódź

178 cm, 79.70 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 września 2012 , Skomentuj

Wczoraj nie dodałam wpisu więc dzisiaj będzie 2 w 1  Dodam też ze zaczyna brac mnie zarcie od 3 dni,bo zbliza sie @....ehhh co za lipa...

Dzien wczorajszy:
sniadanie:2 kanapki z razowego z sałatą,szynką gotowaną,pomidorem,szczypiorkiem i papryką +sól+kawa Inka z mlekiem 2%
II śniadanie: pół Danio waniliowego+pół jabłka
Obiad:Sałatka ta z brokuła jajka,piersi z kurczaka i innych warzyw+kromka razowego
Kolacja:płatki Twoj Blonnik+otręby+mleko 2%.
Cwiczenia: na ramiona z hantlami 10 min, i takie moje różne inne tez 10 min.
Łącznie 1100kcal

A dzisiaj:
sniadanko: serek wiejski light,2 kromki razowego z salata,szynka gotowana,pomidorem i szczypiorkiem bez soli+kawa Inka z mlekiem 2%
Obiad: zupa warzywna bez zabielania
Podwieczorek:banan + troche samych platkow Twoj Blonnik
Kolacja(bedzie ok 17:30):2 kromki razowego z sałatą,szynką gotowaną,pomidorem,szczypiorkiem ,solą +herbata zielona - te kanapki bardzo mi smakują więc często je zajadam hehe
Łącznie ok 1000 kcal
Ćwiczenia zaraz bede robic a w planach: hantle 10 min,mel B brzuch i moze cos jeszcze nie obiecuje...teraz to tylko o zarciu mysle...do dupy...

9 września 2012 , Skomentuj

Znow troszku centymetrow spadlo  Mianowicie:
w biodrach - 1cm
w brzuchu - 3cm
talia bez zmian
udo - 1,5cm
kolano - 1cm
lydka - 1cm
biust - 2cm
ramie bez zmian
a najlepsze ze w szyji niby 1cm wiecej...haha ale sądzę ze cos zle mierze...
czyli łącznie od ostatniego mierzenia 31 sierpnia spadlo - 9,5 cm. A od poczatku diety czyli 23go sierpnia razem - 22,5 cm  Niezle 

Milego dzionka 

8 września 2012 , Komentarze (1)

Dziewczyny, to popoludnie jest masakryczne....miałam taką chęć jesc,jesc,jesc i jesc....Boże....niech sie juz skonczy ten dzien...
Zaczne od tego ze na sniadanie zjadlam 2 kromki razowca z sałatą,szynką gotowaną,pomidorem z solą i szczypiorkiem + herbata zielona - czyli było ok 
Pozniej obiad taka eksperymentalna sałatka z sałaty,pomidorow,papryki,szczypiorku,brokułów,jaka z solą pieprzem i jakims takim sosem...nie wiem jakim...jakis psiakis do pomidorów niby...ale było spoko żarełko + do tego kromka razowca - więc również obiadzio oki 
A pozniej się zaczeło.....kolo godziny 16-16:30 złapało mnie takie zarcie,ze myslalam ze polegne...zjadłam wtedy jabłko,1 kromke chrupkiego pieczywa razowego i podjadlam z paczki troche płatkow "Twoj błonnik"...w sumie dobrze ze nie napakowałam sie jakis swinstw...bo bym teraz umierała chyba przez swoja glupote...Poprostu...nie wytrzymałam do kolacji,masakra,a kolacje zjadlam godzine pozniej po tym zarciu,czyli o 17:30...wlasnie 2 garsci tych platkow Twoj blonnik (platki pszenne ze slonecznikiem i zurawiną)i do tego 3/4 jogurtu naturalnego Activia.I teraz juz tylko woda albo herbatka,przeszla mi ta parszywa chec wpieprzania...naszczescie... Ale mimo wszystko zmiescilam sie w 1000 kcal...ufff....
Takze taki oto byl dzis dzien do bani...oprocz tego nie chcialo mi sie cwiczyc...łooo Jezu...paskudnie .....no ale cóz....
Buziaki dla Was dziewczynki 

7 września 2012 , Komentarze (2)

Śniadanie: owsianka Fitella + mleko 2%
Obiad: gotowana pierś,gotowana marchewka, 2 kromki chleba ziarnistego
Kolacja:2 kromki ziarnistego z białym twarogiem,pomidorem i papryką

OK 1000 kcal

Cwiczyc znow nie cwiczylam...ale byłam wczoraj i dzis zalatana,nawet nie mialam kiedy wczoraj zrobic wpisu i dzis uzupełniłam dopiero...ehhh...

Buziaki

7 września 2012 , Komentarze (1)

Menu:
Śniadanie - 2 kromki chleba pełnoziarnistego z białym chudym twarogiem i szynką drobiową,pomidorem,cebuląsolą,pieprzem+kawa Inka

Obiad - ryba,ziemniaki,mizeria z jogurtem naturalnym

Podwieczorek - Activia do picia

Kolacja - 2 kromki pieczywa pełnoziarnistego z szynką z indyka,pomidorem i szczpiorkiem

 ŁĄCZNIE OK 1050 kcal

Ćwiczen nie było......

6 września 2012 , Komentarze (11)

Dziewczyny!!! Zaraz sie posikam ze szczescia  Dzis 14 dzien diety i ważyłam sie rano,iiiiiii -3 kg na wadze,czyli obecna waga ......... tam tadadam...... 95 kg  Nie wiem jak to się stało, że w 2 tygodnie schudłam 6 kg....ale jestem tak przeszczesliwa, że zaraz zejde.....

Kocham Was normalnie!!!!!!!!!!!!!!

5 września 2012 , Komentarze (3)

Dzisiaj pierwszy  raz cwiczyłam z Ewą Chodakowską okolo 30 min. i do tego 10 min Mel B - brzuch. 
Menu:
Śniadanie-grahamka z twarogiem białym chudym z cebulą+pomidor+ogórek zielony (sól+pieprz) + herbata zielona

II śniadanie- jogurt pitny wiśnia z żeńszeniem wspomagający procesy trawienne

Obiad- jajecznica eksperymentalna (pomidor, kurczak gotowany,2 jajka,sól pieprz)bez tłuszczu ( NIE POLECAM!!!! )+grahamka

Kolacja- owsianka Fitella truskawkowa+otręby+mleko 2%

Łącznie dzisiaj około 1100 kcal

BuZiAkI!!!!

5 września 2012 , Komentarze (1)

Od jakis 3 dni zarzywam tabletki Apple Gold z octem jabłkowym.Biorę takiego tabsa przed posiłkiem i mam pytanko, czy to normalne że po łyknięciu tego specyfiku czuję się jakas taka pełna??podpowiedzcie proszę 

4 września 2012 , Skomentuj

Menu na dzisiaj:

Śniadanie: grahamka z pasztetem drobiowym pomidorowym,ćwierć papryki żółtej,inka z mlekiem

II śniadanie: pół kubka maślanki truskawkowej + wafel ryżowy

Obiad: zupa pomidorowa z ryżem + herbata zielona

Kolacja: owsianka Fitella z malinami + otręby z mlekiem 2 % + gruszka

Łącznie około 950 kcal

ĆWICZENIA:
Mel B- Cardio, brzuch, abs.

3 września 2012 , Komentarze (3)

Normalnie chyba juz na mózg mi padło przez tą dietę.....hahahahahahaha
Wyobraźcie sobie że robiłam dzisiaj bigos dla męża i......no jak to przy gotowaniu czasem trzeba spróbowac...czy cos doprawic, itd.
A więc końcówka gotowania i spróbowałam na widelec troszku tegoż własnie bigosu...to było jakąś godzinkę temu...i teraz ja glubia pipa mam wyrzuty sumienia...no bez jaj...juz naprawde mnie posrało... A najlepsze jest to że z drugiej strony doskonale wiem że nic takiego się nie stało...bo to było takie ciut ciut...
Wezcie mnie uduście....sama siebie nie rozumiem.... Żal....