Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Udało mi się z vitalią i jej pamiętnikiem schudnąć 2 lata temu z 88 na 77... nie miałam motywacji,żeby zajść dalej...pojawiła się teraz. Ostatnio chudłam bardzo powoli, teraz chcę nieco szybciej. Moim celem jest dawna waga 68 kg.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 12243
Komentarzy: 109
Założony: 25 listopada 2012
Ostatni wpis: 24 stycznia 2018

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
golden.sosnowiec

kobieta, 38 lat, Sosnowiec

170 cm, 84.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

6 września 2017 , Komentarze (6)

wrocilam do domu i wrocil mi problem objadania sie. Czy ktos z tym walczyl? Dzis zjadlam serek wiejski 2 gotowane jajka 2 parowki 2 jogurty z blonnikiem bananem i jagodami. Zaczelam tez palic:( mam do zrzucenia jeszcze 8, 9 kilogramow. Prosze pomozcie:(

6 września 2017 , Skomentuj

zjadlam wczoraj na miescie niezapowiedziany duzy obiad i waga poszla mi w gore znowu:( mialam wczoraj spotkanie z terapeutka zupelnie niezapowiedziane. I ta kobietka okazala sie byc tak dobra tak dobrym obserwatorem zadala mi pare pytan. Trafilo w sedno.objadlam sie jak przyszlam do domu i jeszcze papierosy kupilam i zapalilam.. Dzis wracam do diety rano serek wiejski i 2 gotowane jajka. Na obiad baklazan z ryzem. Ech oby waga poszla mi w dol:( od poniedzialku zaczynam terapie grupowa bardzo sie stresuje

5 września 2017 , Komentarze (1)

waga z now skoczyla w gore moze dlatego ze slonecznik wieczorkiem jadlam troche. ech..

4 września 2017 , Skomentuj

dzis zjadlam avocado z jajkiem i pol kromki pieczywa ciemnego 300

2 kielbaski gotowane 300

owsianka 150

ryz z warzywami 300

jogurt z bananem i jagodami i blonnikiem 200

na dzis koniec jedzonka :)

2 tydzien diety sie zaczyna waga leci powolusienku w dol. jupiii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

4 września 2017 , Skomentuj

kochane jadlam wczoraj kotlet z zielona fasolka krkmka.ciemnego pieczywa z jajkiem.i.avocado orzexhy jogurt z blonnikiem. I waga spadla. Podziekowalam za kolacje. I waga idzie w dol widze swiatelko w tunelu :) jak.dobrze i motywujaco jest kiedy waga spada:) i bez glodowek jem wszystko prawie aha nawet wczoraj 2 michalki zjadlam hihi

3 września 2017 , Komentarze (2)

wczoraj podjadlam na kolacje i pol kilo w gore. Kara za grzechy;) ale dzis juz wracam do normalnosci. Dzis zjadlam na sniadania kotleta z fasolka zielona. Mniam

Wlasnie zbieram sie do kosciola. Po 6 miesiacach w anglii ide na msze swieta i do spowiedzi. 3Majcie kciuki. Dobrej niedzieli niech was Bog blogoslawi

2 września 2017 , Komentarze (2)

warze 88 kilo. Super. W tydzien schudlam. Jadla duzo jogurtow owocow warzyw gotowanych czasem troche ryzu lub kaszy. Nie ograniczalam sie nie chodzilam glodna. Do konca wrzesnia wroce do starej wagi.. I uwaga obiecalam sobie ze nie poprzestane na 80 kg ale ze wroce do dawnej wagi 69 kg:D. Nie wiem czy z tych obietnic cos bedzie ale takie mam.plany:D ogolem czuje juz sie lepiej w swoim ciele. Pozdrawiam wszystkich walczacychm naprawde warto

1 września 2017 , Komentarze (2)

waga wskoczyla wyzej ale sie nie martwie. Duzo arbuza wczoraj jadlam. Ryz z warzywami jogurty z owocami blonnik i slodkie nie pamietam jak to sie nazywa:D dzis mam spotkanie z chlopakiem ktory mi sie podoba 3majcie kciuki

31 sierpnia 2017 , Komentarze (1)

jupiii:) 87,9 

Waga spadla. Jadlam wczoraj banana jogurt z owocami. Salatke warzywna z rybami. Warzywa gotowane skubalam slonecznik i lodjadalam blonnik. Jestem przeszczesliwa ze waga spada :) !!!!

30 sierpnia 2017 , Komentarze (5)

waga stoi:(A zjadlam wczoraj banana jogurt kasze zupe 2 jajka jogurt z owocami i blonnikiem 2 jablka. Cholercia. Nie chce sie glodzic ani obnizac kalorii bo jem dziennie okolo 1000 kalorii. Poczekam do jutra.