Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Do odchudzania skłoniły mnie : wałek na brzuchu i boki wielkie na biodrach wylewające się ze spodni :( wzięłam się w garść i zaczynam walkę! Po ciąży zostało mi 20KG których bardzo pragnę się pozbyć :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 17391
Komentarzy: 282
Założony: 7 stycznia 2013
Ostatni wpis: 11 stycznia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Kasikas

kobieta, 30 lat, Warszawa

172 cm, 92.10 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 października 2013 , Komentarze (1)






31 lipca 2013 , Komentarze (12)

Moje kochane nie wiem czy 'uprawiam' zdrową dietę ale efekty daje!

 Podam plan realizacji każdego dnia mojej własnej diety.

Jem 3 posiłki dziennie bardzo skąpe np 1-pomidory ile mam chęć 2-sos czosnkowy z wędliną 3-owoc +błonnik takie granulki.


Ćwiczę     -to mój profil na stylowi.pl ; rowerem ok 15km


Piję 3Litry wody, w między czasie zieloną herbatę.


No i tak myślę że ta dieta coś na rodzaj mniej niż 1200klc , nie mniej jednak wymyśliłam ją sobie sama, jem tyle ile mam chęć , ćwiczę ile mam ochotę i świetnie się przy Tym czuje...:)
Te 6.2 tak w sumie szybko spadły że mam jeszcze wiekszą mobilizacje do ćwiczeń i do SUKCESU!

28 lipca 2013 , Komentarze (3)

Tak! tak! tak!

Mi się udało zrzucić 5 kg!

Najlepiej działa moja dieta i ćwiczenia którą sobie sama ustaliłam :)

Duma duma duma mnie rozpiera! :)


22 lipca 2013 , Komentarze (4)

Witam wszystkich.

Ostatnie miesiące uświadomiły mnie co się dzieje z moim życiem i następują zmiany takie jak rozwód, dalsze kształcenie i zadbanie o figurę.
Porażkę odniosłam sięgając 96.4 a zaczęłam jeść jak świnia i waga wzrosła do 99.9;/
otrząsnęłam się i znów wróciłam do wagi 96 nie mniej jednak będę walczyć o wagę z przed ciąży!:)
Ćwiczę podnoszenie sztangi, na razie samą sztangę podnoszę męską o wadze 20kg :)
Ćwiczę nią na wszystkie partie ciała:) Nie wierzyłam że będę w stanie unieść 20kg:)
Jem mało chudo zdrowo najbardziej przypadł mi do gusty szpinak polany sosem czosnkowym z jogurtu albo zsiadłego mleka i wędlina:)

Mam nadzieję że wszystko się w końcu ułoży i przyjdzie dobra passa.

Motywuje mnie fanpage na facebooku   który ma przeznaczenie motywować do sportu i piosenka której słucham kazdego dnia :





26 lutego 2013 , Komentarze (5)

Moje zdjęcia na dzień dzisiejszy! ;/
Jedyne dla mnie pocieszenie że nie boję się ich wstawić, sukcesem jest że zgubiłam już 9 cm w talii i boczki mi trochę spadły.Rozstępy po ciąży zostały. Nadaj stosuje krem termoaktywny modelujący i peeling kawowy i przyznam że efekty są super. Polecam owijanie się folą i nasmarować się jakimś balsamem super sprawa:)




no i tak sytuacje się przedstawia nie ciekawie. Jednak ćwiczę coś robię ze sobą  a nie poddaje się. Ćwiczę 8 min ABS level 2 i taki mały zestaw na uda :1.Pół przsiady z pogłębianiem, 2.wymachy nóg 3. unoszenie miednicy . nie Robię żadnych ćwiczeń które mogą powodować nadmierny ruch stawu skokowego ma z nim mam problem...;/ a po dietę postanowiłam zasięgnąć do Kamili Sidor  :) '

macie może pomysły na ćwiczenia nie obciążające stawu skokowego na prawdę skuteczne na zgubienie tak zatłusciałych ud:?:(


15 lutego 2013 , Komentarze (2)

Witam wszystkich!

Wróciłam ze zdwojoną siłą i motywacją! Opracowałam swój plan działania :

Mój nowy sposób na walkę z kg i zbędnym cellulitem:

1. Eveline slim extreme 3D thermo fat burner - efekt zauważyłam po jednym smarowaniu- bardzo gładka skóra, świetne uczucie ciepełka, fajne napięcie/naciągnięcie skóry
.(rano przed ćwiczeniami jedno smarowanie)

2. Ćwiczenia 8 min ABS level 2 (weszłam na ten poziom po spadku 7 cm z talii)

3. Peeling kawowy pod prysznicem ( po ćwiczeniach )-zawsze po ćwiczeniach biorę kąpiel gdyż nie znoszę uczucia spocenia.

4. Smarowanie pkt 1. +owinięcie folią spożywczą na ok 2h parti ciała wysmarowanych.

5. 2razy dziennie między posiłkami xenea regular slim dla lepszej przemiany materii.

6. Posiłki co ok 3-4 godziny (wiadomo czasem można się nie wyrobić)

7. Zero słodyczy fast food i chipsów- zostają napoje gazowane gdyż nie umiem bez nich żyć.

Jestem chora jednak rano lepiej czuję się po ćwiczeniach, najgorzej w nocy... A co u Was co myślicie o tym moim pomyśle, o tej wal;ce z kazdej możliwej strony? moze sie udać?:)?:)

11 lutego 2013 , Komentarze (1)

Witam wszystkich. Zaczynam ćwiczyć po przerwie spowodowanej urazem nogi, i tak mimo zaleceń lekarza nie oszczędzam jej bo po prostu nie mam jak... postanowiłam robić brzuszki tak ok 250 dziennie bo nie chce nadwyrężać nogi :( a wy co o tym myślicie?:)



Moja motywacja!

5 lutego 2013 , Komentarze (2)

Hej hej hello!

moje chudziny... nie odzywałam się nic bo miałam@ i co najgorsze przyplątało mi się skręcenie i naderwanie stawu skokowego. nie wiem co zrobie ze sobą nic tyle że nie jem po 18. bardzo boli ten uraz i nie mam sił się podnieść z łóżka rano...:( nie ćwiczę, i jest mi źle co gorsza moja noga będzie goiła się do 6 tygodni masakra:( może polecicie mi jakaś dietkę na ten czas co nie będę zdolna do ćwiczeń?:)

30 stycznia 2013 , Komentarze (1)

hej hej hej

wstałam z dobrym nastawieniem do życia lecz wczoraj nie ćwiczyłam nic::( za to dostałam skakankę bokserską od taty taką skórzaną super i zacznę skakać dziś i 2 poziom 8min abs:) co wy sądzicie o tym połączeniu?:) miałyście jakieś efekty po skakaniu na skakance?:)
Brzuchol taki twardy :) dzięki 8 min abs level1 wyrobiły mi się wszystkie mięśnie czuję skośne przednie te płaskie na dole wszędzie taką twardość:) macie dziewuszki jakieś nowinki?:) dzisiaj już się zmobilizowałam i zaczynam peeling kawowy od dzisiaj :)