Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem 19-nastoletnią dziewczyna. Od czasów gimnazjum przybierałam na wadze, w pewnym momencie moja waga dochodziła do 67kg, jednak wówczas podobałam się sobie i nie zauważałam problemu. Straciłam na wadze ok 5 kg bez większego wysiłku w ciągu 3 lat i waga ta się utrzymuje. Mam w swoim życiu chwile kiedy zupełnie nic mi się nie podoba, szczególnie brzuch i uda. Zakładam po raz kolejny konto na Vitalii z nadzieją, że wpisy tu beda dla mnie motywacją i ze za jakis czas bardziej pewna siebie pokaże się w bikini.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 7803
Komentarzy: 242
Założony: 31 lipca 2013
Ostatni wpis: 7 listopada 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
MonikaSummer

kobieta, 30 lat, wieluń

173 cm, 63.80 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

6 sierpnia 2013 , Komentarze (8)

Witajcie kochani..
Dzisiaj dwa minusy, jeden za ćwiczenia, których nie wykonałam tzn nie wszystkie, natomiast kolejny za napad na słodkości.

Jednak pomarudzę jeszcze trochę :)
Siostra kupiła mi spodenki w wysokim stanem; ładne jednak odrobinę za małe. Za miesiąc założę je bez większego wysiłku, WIEM TO!

Dziękuję Wam, jesteście dla mnie ogromnym wsparciem!
Czasami nawet nie chce mi się robić nowego wpisu, szczególnie w gorszych chwilach. Jednak wiem, że wtedy szybko bym odpuściła. Czytając Wasze przemiłe komentarze dostaję porządnego kopa, wiem, że muszę walczyć dalej i dam radę. Bez Was nie byłoby już tak łatwo.

SŁODKO...
Dzisiejszy dzień jest dla mnie dniem pełnym słodkości.. cóż.. czasem można sobie pozwolić, byle tylko nie przesadzic..

Odżywianie:
Śniadanie: Płatki błonnikowe z mlekiem
** 2 lody- rożki
Obiad: kalafior kilka różyczek, 2 porcje sałatki 
Podwieczorek: serek waniliowy z otrębami
Kolacja: serek waniliowy z otrębami
** Piłam duużo wody; niegazowana o smaku cytrynowym (wiem, wiem sam cukier) oraz niegazowana

Ćwiczenia: 
(Niestety nie wykonałam nawet połowy z tego co zaplanowałam)

Rower- łącznie ok 25 km
brzuszki seriami 50-50-20
 
JUTRO BĘDZIE LEPIEJ!! 
Trzymajcie za mnie kciuki a ja za Was :) Powodzenia!! 


Zdjęcia motywacyjne na dobry sen i poranek pełen woli walki o lepsze ciało ;)

6 sierpnia 2013 , Komentarze (13)

Kochani, zadawałam już to pytanie jednak nie było zbytnio odzewu a chciałabym usłyszeć opinie przynajmniej kilku osób..
W najbliższym czasie planuję kupić sobie hantelki do ćwiczenia, jednak nie wiem jaki ciężar będzie najbardziej odpowiedni. 
Chcę jedynie odrobine wyrzeźbić swoje ręce, nic wielkiego..
Myślałam żeby kupić 1kg, jednak po namyśle doszlam do wniosku, że mogą być za lekkie, więc pojawia się pytanie jakie wybrać
Ćwiczycie może z hantelkami? Jakie macie? 

Z góry dziękuję za pomoc :*
Pozdrawiam


5 sierpnia 2013 , Komentarze (11)

Witajcie Kochani :)
Dzisiaj ciężki dzień, ale chyba ostatni w pracy, może niebawem poszukam nowej :) (była to praca sezonowa)

Dzisiaj wstałam nieco później niż zwykle, przed 5, a o 5 miałam zamiar wyjechać z domu.. 
Śniadanie: Rano przed wyjściem zjadłam serek waniliowy z otrębami owsianymi i wypiłam kawę z 2 łyżeczkami cukru i mlekiem
II śniadanie: 2 kanapki z pomidorem i ogórkiem + czarna herbata bez cukru
Obiad: 3 placuszki z cukini + mizeria, sok owocowy
Podwieczorek: Serek waniliowy z otrębami
Kolacja: Bób z bułka tarta (połowa małego talerzyka) blee.. nie smakowało..
Niestety po tym zwymiotowałam ;(..

Wypiłam ok 2 l wody :)

Ćwiczenia:
* rower ok 20 km
* skakanka 8 min (Dziewczyny to już 5-ty dzień, jak Wam idzie?)
* ćwiczenia na pośladki Mel B
* brzuszki seriami 30-30-30-20
* rozciąganie




4 sierpnia 2013 , Komentarze (6)

Odżywianie:
woda, soki owocowe (lub warzywne), może małe lody ;), jogurt z otrębami

Ćwiczenia:
* rower ok 20 km
* skakanka 2x 6min
* ćwiczenia na pośladki Mel B
* brzuszki seriami: 20-30-30-20
* rozciąganie

Cały wczorajszy dzień spędziłam w domu, więc dzisiaj musze wyjść do ludzi :) 
Nastawiam się optymistycznie.. 
Mam jeszcze kilka rzeczy do zrobienia. No cóż, wczoraj mi sie nie chcialo to musze dzisiaj..

Musze zamówić sobie hantelki, jak myslicie 1kg, 1,5kg czy cięższe? 

Zdjęcie motywujące..

3 sierpnia 2013 , Komentarze (10)

Cześć Dziewczyny :)
Dzisiaj pierwszy dzień oczyszczania.
Wstałam dość późno (ok 11), musiałam odespać całotygodniowe wstawanie po 4.

Co jadłam:
Śniadanie: koktajl z malin, marchewki, jeżyn z odrobina jogurtu naturalnego i otrębami owsianymi
Obiad: 4 kotlety sojowe (gotowane w wodzie z odrobina wegety), 2 szaszłyki z warzyw
+ po obiedzie zjadłam rogala zwykłego ;((
Podwieczorek: koktajl (ten sam co na śniadanie)
Kolacja: 4 ogórki 

Wypiłam ok 2,5 l wody 

Obiad: 


Ćwiczenia:
Skakanka 2x 5 min
rozciąganie
ćwiczenia na pośladki Mel B
brzuszki 60

A oto ja:

2 sierpnia 2013 , Komentarze (6)

Witajcie kochane kolejny raz! :)
Dzisiejszy dzień należał do dość pracowitych o 4,30 pobudka do pracy. Póki co nie odżywiam się zbyt rewelacyjnie i nie ćwiczę za dużo, jeżdżę rowerem codziennie ponad 20 km oraz skacze na skakance (Dziewczyny a jak wasze skakanie?

Jutro nie idę do pracy więc zrobię sobie 2 dni diety oczyszczającej, przyda mi się to niewątpliwie.. Wiec sobota i niedziela na owocach i warzywach oraz dużo wody.

Zastanawiam się nad kolejnymi ćwiczeniami; w najbliższym czasie planuję rozciąganie przynajmniej 4 razy w tygodniu, żeby jak dawniej bez większego problemu móc zrobić szpagat <3, poza tym brzuch, pośladki i triceps.. 

Czekam jeszcze miesiąc na B. i idziemy na basen :D POSTANAWIAM doprowadzić się do takiego stanu, żeby się woda nie wylała jak wskoczę do basenu.. :D

Pozdrawiam ;* 

31 lipca 2013 , Komentarze (2)

Witajcie Vitalianki ;) z przyjemnością do Was dołączam. Licze ze bedziemy się wzajemnie motywować, wspierać w gorszych chwilach.
Już jutro 1 sierpnia 2013r. dla mnie będzie to początek zmian i pracy nad soba. Chciałabym zaczać się lepiej odżywiać. Przede wszystkim jeść warzywa, owoce, pić ok 2 l. wody dziennie, nie pić za dużo alkoholu, nie palić. Jeśli chodzi o ćwiczenia to codziennie jeżdżę rowerem ponad 20 km, poza tym zacznę ćwiczyć brzuszki.. Czas pokaże na co jeszcze się zdecyduje. :) pełna wiary, z pozytywnym nastawieniem wracam tu jutro ;)