Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Uwielbiam gotować i jeść :) do odchudzania skłoniło mnie to że za dwa miesiące mam ślub kościelny.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3616
Komentarzy: 23
Założony: 16 października 2013
Ostatni wpis: 21 sierpnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kulka1989.karolina

kobieta, 35 lat, Gdańsk

175 cm, 69.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

21 sierpnia 2014 , Komentarze (1)

Od dzisiaj zaczełam diete vitalii.  śniadanko było przepyszne mniam mniam.

Jestem z siebie taka dumna , wczoraj pobiłam swój rekord i przebiegłam 8,15 km .

Za 3 tygodnie biore udział w biegu na 10 km więc muszę teraz sporo biegać.

Boje się tylko że mięśnie mi się popalą. Dzisiaj mam zamiar porobić trochę ćwiczeń z obciążeniem.

Moje życie zaczyna wracać na dobre tory.

Zapisałam się na angielski a od października wracam na studia na ostatni rok magisterki bo mam powtórkę semestru.Moje studia to jeden wielki ciąg wzlotów i upadków. W trakcie licencjatu urodziłam córcie i zaczęłam pracę na cały etat .

Najważniejsze jest to żeby je wreszcie skończyć :)

8 sierpnia 2014 , Komentarze (1)

kawa z mlekiem

śń: dwie kromy razowca  z szynką drobiowa i papryką

kawa z mlekiem

2 śń rukola z oliwa i parmezanem , kroma z pomidorem, banan

7 sierpnia 2014 , Komentarze (3)

od  dwóch miesięcy ćwiczę , od 3 tygodni 5 razy w tygodniu na siłowni i biegam. Ciało jest jędrniejsze , zrobiło się trochę mięśni. Ale waga spadła tylko pół kilo więc trochę mi przykro zwłaszcza że naprawdę daje se popalić na siłowni wczoraj zrobiłam 40 przysiadów z obciążeniem 20kilo   3x20 powtórzeń odwodziciele przywodziciele z obciążeniem 32 kilo, skłony na ławce skośnej z obciążeniem 5kg , 10 min bieżni , ręce 3x15 na każdą reke z hantlą 4kg , nogi na suwnicy z obciążeniem 40kg 3x 20, 

dzisiaj:

kawa z mlekiem 

śn: dwie kromki z chudym twarogiem , sałatka z tuńczykiem = 500kcal 

kawa z mlekiem

2śń: dorsz w occie , kefir 200kcal

dorsz w occie kromka chleba 270kcal

Obiad: makaron z pesto czosnkiem rukola i parmezanem. 500kcal

KOLACJA: KAWAŁEK CIASTA DROŻDŻOWEGO I 3 CRISSPELLO =500KCAL

=2000KCAL

6 sierpnia 2014 , Skomentuj

Po wczorajszym złym rozłożeniu posiłków w pracy do domu wpadłam tak głodna że pochłonełam na początku obiad planowany ( 3 kotlety z indyka prawie bez tłuszczu , warzywa na patelnie i szklane kefiru)

ale potem w amoku zjadłam :

kromkę  chleba z kotletem i posypana parmezanem i keczupem , i miskę kaszy manny bardzo  słodkiej z dżemem z czarnej porzeczki , było mi nie dobrze ale i tak jadłam.

po zjedzeniu wszystkiego miałam takie wyrzuty sumienia , że wywołałam wymioty i wszystko zwróciłam....

Dzisiaj  elegancko :

kawa z mlekiem 

śń: dwie kromy żytniego , sałatka lisner śledziowa, ogórek małosolny 

kawa z mlekim

2śń: jedna kromka żytniego serek wiejski ze szczypiorkiem, ogórek małosolny

kawa z mlekiem = 840kcal 

Obiad: dwa kotlety z indyka warzywa na patelnie z kuskusem, kefir 550 kcal

Podwieczorek: owsianka z jogurtem mlekovita 160 kcal

Kolacja :  nachosy z sosem serowym i chilli 570kcal( randka w kinie z mężem)

======== 2150kcal

Tak dla swojej motywacji wstawiam zdjęcia swojego otluszczonego cielska , zrobie porównanie za miesiąc czy będzie jakiś progress :( :* 

1 sierpnia 2014 , Komentarze (1)

jako dzisiejszą motywacje wstawię zdjęcie swojego plaskodupia :) zeby mieć wiekszego powera do ćwiczeń :) bieganie i przysiady z obciążeniem to musi mi pomóc siłka conajmniej 4 razy w tygodniu

31 lipca 2014 , Komentarze (1)

Wczoraj po zrobieniu przysiadów ze sztangą przekonałam się że ćwiczenia na maszynach to nic w porównaniu z wolnym obciążeniem. Od wczoraj sztangi wchodzą do moich ćwiczeniowych obowiązków :) dzisiaj ledwo co siedzę na tyłku :)

śniadanie : dwie kromy żytniego z serem smażonym z kminkiem , kawa z mlekiem (270KCAL)

KAWA Z MLEKIEM O KNOPERS( 200KCAL)

2ŚŃ SEREK WIEJSKI Z RZODKIEWKA I SZCZYPIORKIEM I DWIE KROMKI ŻYTNIEGO Z SEREM SMAŻONYM 490KCAL

KAWA Z MLEKIEM 20KCAL

OBIAD : BĘDZIE PIERŚ Z KURCZAKA ALE NIE WIEM W JAKIEJ WERSJI :)

30 lipca 2014 , Skomentuj

Wczorajsze menu( beznadziejne bo zapomniałam zabrać  pudełka z moim jedzeniem i musiałam zakupić w barze w pracy) :

śn: kajzerka , dwa ogórki małosolne, sałatka w pudełku z kurczakiem rodzynkami(sama sałtka 450kcal)

2śń kajzerka ze smalcem i ogórkiem małosolnym (to tylko mieli koledzy na kanapki ) :) jogurt naturalny 

obiad : pomidorowa z pierśią kurczaka z ryżem dwie miseczki 

kolacja : baton z decathlonu jakiś żurawinowy i activia z błonnikiem owocowa

Pobiegałam wczorak 40min szybszym tempem w ramach pokuty

Dzisiaj już grzecznie od rana 

śn dwie kromy chleba żytniego pełnoziarnistego z szynką drobiową i papryką (310kcal)

2śn to samo co na pierwsze śniadanie (300kcal)  plus sałatka ( rukola z rzodkiewka i papryka i feta ) 200kcal

serek homogenizowany waniliowy  i banan (403kcal)

planowany obiad: kotlet z mięsa wołowego z warzywami po hawajsku 600kcal 

planowana kolacja : serek wiejski 194kcal

= 2013kcal

plus godzina ćwiczeń na maszynach na siłowni

7 listopada 2013 , Komentarze (1)

5:20 kawa z mlekiem 30 kcal
  7:30
Dwie kromki z serkiem pomidorowym. Śliwka
9:30 kawa z mlekiem
11:30 serek wiejski light. Jogurt mały.  Śliwka jabłko
12:00 kawa z mlekiem
15:00 burito domowe z fasoli i indyka w tortilli. Jogurt owocowy
16:00 kawa z mlekiem

6 listopada 2013 , Skomentuj

Wracam po 5 dniach wolnego , jeszcze sie nie ważyłam mam nadzieje że nic nie przybrałam :D

jadłam jak domownicy mojej teściowej więć nie za zdrowo ale małe porcje , słodyczy nie ruszałam

zważę się dziś to zobaczymy ..

od rana grzecznie :

5:20 kawa z mlekiem

7:00 kostka chudego twarogu z jagodami jogurtem naturalnym i otrebami

9:30 kawa z mlekiem

10:00 JABŁKO

11:00 serek wiejski kromka z pomidorem

15:00 czerwona fasola z indykiem, z pomidorami z czosnkiem

jogurt z wiśniami

19:00 pół śledzia w sosie czosnkowym

1 listopada 2013 , Skomentuj

Jestem na weekend u teściowej i oczywiście dwa browarki poszły wczoraj w ruch i makaron z sosem o godzinie 23.
Oczywiście ćwiczeń też nie było.  A od rana królewskie śniadanie. 
7:00 Kawa z mlekiem
8:00 dwa jajka z łyżką majonezu. Dwie kromki zytniego. Kawalek pomidora =500kcal