Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem wesołą mamą przed trzysdziestką, lubię ruch ,ale nie lubię się męczyć, lecz kiedy już jestem na etapie wyciskania siódmych potów to chcę więcej, bo wiem, że dąże do szczęścia. Już raz schudłam przed ciążą drugą ponad 37 kg w ciągu pół roku stosując dietę 1000 kcal, odrzucenie słodkości, pieczywa i ciężko strawnych produktów. Teraz dorzucam serię ćwiczeń, by ujędrnić ciało i poprawić kondycję po porodzie, wierzę , że mi się uda..a to najważniejszy motywator- wiara w siebie i szczerość wobec samej siebie.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 55341
Komentarzy: 1180
Założony: 4 marca 2014
Ostatni wpis: 11 października 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
afrodytam

kobieta, 38 lat, Poznań

160 cm, 61.60 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: miec płaski brzuch i jedrne posladki

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

9 maja 2014 , Komentarze (14)

Wiecie, co Wam powiem? moja waga dzis pokazala 74,2 !!! 

3 razy na nia wchodziłam i mnie bardzo pocieszyła, jednak lepiej nie brac zadnych ulepszaczy i przyspieszaczy- cud nie zdzialaja a jeszcze popsuja , polegam na sobie i na zdrowym jedzeniu :) :) :)

Activia 190g z otrebami, II sniadanie danjogurt 150g i 100g truskawek, obiadgotowane na twardo jajko 200g truskawek, podwieczorek deser lodowy 120g i mix owocow,banan, kolacja goracy kubek- pomidorowa, razem ok 1100 kcalorii

8 maja 2014 , Komentarze (9)

Waga stoi cały tydzien w sumie zmarnowany waga pokazuje 75,1 a wszystko przez te L-karnityne, dobrze ,ze szybko się ogarnęłam i odstawiłam. Ogólnie to wczorajsze urodzinki świętowałam .... deserem lodowym :) bez łyka alkoholu :) jakie to cudowne obudzić się dnia następnego z myślą iż pokonało się kolejną pokusę :)))

śniadanie activia 190g z otrebami, II sniadanie 1 sonko i danjogurt waniliowy 150g, obiad zupa pomidorowa 200 ml i 2 gotowane duze marchewki, podwieczorek 3 gałki lodów owocowo- smietankowych korala ok 120g, mix owocow ok 150g, kolacja serek wiejski lekki 150g, razem ok 1150 kcalorii

7 maja 2014 , Komentarze (14)

Sniadanie  activia 190g z otrebami, II sniadanie 5 sonko, obiad pieczone udko z kurczaka i paleczka i 200 g surowki, podwieczorek danjogurt waniliowy 150g i kolacja 5 sonko, razem ok 1200 KCALORII

6 maja 2014 , Komentarze (9)

Ogólnie to jestem mega przemeczona po powrocie z Legnicy do domu, wczoraj tu był taki bałagan, ze tylko kupy na srodku pokoju brakowało- a ja palcem nie ruszyłam bo taka padnieta byłam, wolałam wyjsc z małym na spacer i miec wszystko w d...! Dzis sie nie wyspałam rowniez, ale zaczne wszystko ogarniac , bo wczoraj mimo braku checi prasowalam ciuszki ponad godzine, L-karnityne odstawiam- bo przez nia jak wnioskuje zablokowala mi sie waga a ponadto wzrosła :(((..a jadlam tak samo a to dlatego jak przeczytalam na jakims forum, ze powinnam byla dostarczac wiecej kcalorii przy tym suplemencie, by ,mial on co spalac.... takze pewnie skoncze kuracje jak wroce do normalnej wagi... no coz walczymy dalej, boli nadal dziaslo po wyrwaniu zabka, wybielanie przelozone bo 4 zabki nalezy zalatac....szkoda slow LENISTWO- przewaza nad wszystkim bo nawet juz mnie to nie rusza ,co mam do zalatwienia.... jestem troszke zla ,ze tydzien zmarnowany :( a do 3 czerwca na wadze powinno ukazac sie 69..... i oby tak było

śniadanie activia 190g z otrebami, II sniadanie 5 sonko, obiad 400g truskawek,  podwieczorek danjogurt waniliowy 150g i 5 sonko, kolacja serek wiejski 150g lekki i 4 sonko, razem ok 1100 kcalorii

4 maja 2014 , Komentarze (7)

Sniadanko activia 120g z otrebami, II sniadanie 1 lyzka makaronu i 200 ml rosolu, obiad 1 ziemniak i palka smazona z kurczaka( normalnie takich nie jadam -choc bardzo dobre ale w gosciach SIE NIE WYBRZYDZA) i buraki tarte z 50g cappucino , podwieczorek mały shake czekoladowy i kolacja kubek rosolu z 1 lyzka makaronu,razem ok 1450 kcalorii

3 maja 2014 , Komentarze (4)

Sniadanie activia 120g z otrebami, II sniadaniejajko gotowane, obiad mieso z kebaba 200gram, 100g surowek ,5g chrupkiego pieczywa,  podwieczorek cappucino kolacja 1 lyzka makaronu i 200ml rosołu z marchewka, razem ok 1200 kcalorii

2 maja 2014 , Komentarze (6)

Wczoraj dużo chodziliśmy po górach mieliśmy zamiar wejść na śnieżke ,ale z wielu przyczyn nie dało rady, byliśmy w Karpaczu bo z Legnicy to zaledwie 70 km..za to było aktywnie i fajnie.

Sniadanko activia 120g z otrebami, II sniadanie 3 sonko, obiad- 7 sonko i kawka w knajpie, podwieczorek lodzik włoski mały śmietankowo-malinowy, kolacja banan i sok pomaranczowy 330 ml,razem ok 1100 kcalorii

1 maja 2014 , Komentarze (10)

Jest zajebisty spadek, praktycznie taki, jaki sobie na poczatku iety zaplanowlam, w 58 dni 15 kg mniej :))))) Już do mniejszego menu się przyzwyczaiłam i po prostu jedyne o czym teraz marzę to uzyskać wagę 55... póżniej postaram się dojść do mojej idealnej wagi 51 jaką miałam w 2007 roku. Ogólnie jakiś czas temu pisałam jaką metamorfozę przechodzę po ciązy, stale odwiedzam jakiś specjalistów albo salon urody, ale pomijałam stomatologa- bo chyba ,żaden z nas nie lubi tam chodzić. Stopniowo wszystko nadrabiam, czego w ciązy nie było mi wolno i  nawwet się nie chciała. Po kosmetyczce i jej kwasach połączonych z mikrodermabrazją doprowadziłam moją cere do stanu idealnego- gładka, miękka, nawilżona. Po rolleticu nic się nie działo oprócz tego ,że pozytywnie wpłynąl na moje krążenie i zmniejszył cellulit zwłaszcza na nogach, teraz przyszła kolej na stomatologa- wczoraj wyrwałam 6-ke ,która powinnam była wyrwać  lata temu, nie bolało to go nie wyrywałam- wczoraj w sumie też nie bolał ,ale z mężem postanowiliśmy wybielić ząbki- a przy tym nie może być mowy o nienaprawionych zębach znaczy wyleczonych, ogólnie lekarz zajebisty- od wczoraj przestane  bać się chodzic do stomatologa, noi przy okazji obejrzał moje ząbki i stwierdził ,że po 27 latach nic nie robienia  z moimi zebami (zawsze były zdrowe) nalezy zalatac dziurki 3-4-ch zębach, więc  wybielanie przesuwam z  5 na 25 maja bo 13 wszystkie zabki ide naprawic  -najbardziej bolesny to koszt prawie 500 zl za 4 zeby,ale trudno szczeka to podstawa ,ale uwierzcie moje drogie nic nie bolało, aż dziwne chociaż może nie do końca bo dostałam 3 dawki znieczulenia :) Także kwestia stomatologa również opanowana, katar mija myślę, że przeziębienie również- teraz muszę się wziąść za leczenie cipki by cytologia wyszła za 3 m-ce dobrze..... a już nie długo zacznę się dogrzewać pod lampami-by umilić sobie życie , bo póki co blada jak ściana jestem-1,5 roku całkowicie bez słonca i solarium...teraz nadrobię :) Wogóle w planach mam jeszcze na koniec rokupoprawić pernamentne brwi, zrobić jakiś mały tatuaż na barku prawym, poddać się depilacji laserowej na nogi i na razie to tyle, wydaje mi się ,że przez te 4 m-ce i tak dużo zrobiłam :)a teraz moje wczorajsze menu 

śniadanie activia 190g z otrebami, II sniadanie 4 sonko , obiad -kiepski jogurt waniliowy 150g i 2 sonko, podwieczorek banan i kolacja serek wiejski 150g lekki, razem ok 1000 kcalorii

mój bobas  życzy wszystkim miłego dnia :)


30 kwietnia 2014 , Komentarze (4)

Jutro ważenie , już nie mogę się doczekać ,by spradzić swoje cm :) Póki co działam dalej i jeśli będzie pogoda jak wczoraj to znów cały dzień spędzę poza domem z maluszkiem oczywiście. 

śniadanie activia 190g z otrebami i cappucino, II Śniadanie 4 sonko i soke marchwiowo- malinowy 330 ml ,obiad serek homogenizowany 200g i pomidorek, podwieczorek lód włoski w waflu i kolacja 150ml mleka kokosowego ,razem ok 1400 kcalorii

29 kwietnia 2014 , Komentarze (5)

Dzis zaczynam do dietki brać L-karnityne, bede brała równy miesiąc ,zobaczymy czy faktycznie będzie szybsze spalanie tkanki tłuszczowej...w czerwcu zrobię sobie badania kontrolne czy krew i mocz w normie, bo w trakcie odchudzania to wiadomo, że witamin i minerałów brakuje... piję multivitaminę w formie pluszzzza ,ale i tak muszę to sprawdzić. trochę męczy mnie sytuacja ,jaką obecnie mam- wyniki cytologii IIB -wynik nieprawidłowy -stan zapalny, gdzie ja wogóle go nie odczuwam, ginekolog uważa ,że może to być na wskutek nadzerki lub po porodzie, ale ja jak zwykle martwie się wszystkim i ta myśl, że będę musiała zażywać globulki przez 3 m-ce- porażka. Na koniec czerwca jestem ponownie umówiona z ginekologiem, wezmę od razu skierowanie na usg piersi mimo ,że młoda jestem to genetycznie mogę być obciążona- mama miała raka piersi a lepiej zapobiegać niż leczyć...

śniadanie activia 190g z  otrebami, II sniadanie 5 sonko, obiad 2 jajka smazone bez tluszczu 100g filletu grilowanego i pomidorek,podwieczorek jogurt ananasowy 150g i 90g kisielu,  juz gotowego-rozrobionego i cappucino a kolacja banan,razem ok 1150 kcalorii