Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Barbie_girl

kobieta, 36 lat,

170 cm, 73.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 listopada 2017 , Komentarze (33)

:)Hej Vitalijki :)

Piatek piatunio wstalam rano przed budzikime bo rodzice A tak nagrzali ze czulam  sie jak bym w saunie byla ;( Takze nici z cwiczen rano bo czulam sie jak mops ;/ Pozatym zaraz trzeba jechac do kosmetyczki robic nowa hybryde :) A jedzie na ryby a ja biore stroj sprtowy do rodzicow moze uda sie pocwiczyc ?? U nich miejsca nie ma ale sa schodzy na klatce takze moge nawet biega gora dol gora dol :D A moze zrobie sobie lekki dzien ? wczoraj trening z rana zrobiony 300 kalori spalone a pozniej 12.3km power walk i spalialm 1040 kalori !:) W sumie 1340 spalonych kalori ;) Zaraz po bylo kino poslzismy na Kingsman w sumie bylam na nie ale A chcial bardzo zobaczyc i wiecie co film bys swietny az sama jestem w szoku ze mi sie tak spodobal :) Z tytulu kina i popcornu zrezyygnoowalam z obiadu  bo gloda i tak nie bylam ;) 


Kroki 20.022 i 149 aktywne minuty (puchar)

Posprzatalam juz wczoraj tez sobie wieczorem takze reszta weekendu jest wolna :)

Waga no niestety mimo aktywnosci juz nie spadla i pokazuje nadal te straszne 77.8kg (szloch) no nic musze kupic dzisiaj centymetr bo nie moge znalezsc i sie zmierzyc :) @ za 6 dni takze wiadomo ;/ 

Zycze wam milego dnia kochane :* 

S.<3


2 listopada 2017 , Komentarze (31)

:) Hej Vitalijki :)

Wczorajszy dzien zaczal sie od wazenie waga bez zmian 78.4kg ;/ Nie chcialo mi sie oj nie chcialo ale sie przebralam i zrobilam poranny aerobik :) 30 minute 300 spalonych kalori :)

 Zdjęcie użytkownika Sylwia Ginger Szponder.

Zjadlam banana i garsc orzechow bo jakos psecjalnie glodna nie bylam A sie obudzil zlozylam mu zyczenia i zrobilam masaz ;) Mial ochote na poczak pojechalismy do Tesco przez basenem i zjedlismy po jedym Krispy mniam mniam <3

Image result for krispy kreme

zaraz potem basen i 30 minut 40 dlugsci 236 spalonych kalori ;) Bylismy glodni takze na lunch KFC i moj kochany 500 kalori rice box bez frytek i coli ;) 

Related image

Nastepnie power walk 7,5km 600 spalonych kalorii ;) Pozniej jechalismy lapac nowego Pokemona bo wczoraj wyszedl zlapalismy :) Dom ogarnac sie na obiad urodzinowy musielismy zajechac do pracy bo A mial spotkanie bo zostal associate forum member czyli bedzie reprezentowal pracownikow mowil co im nie pasuje jakie maja pomysly itd. Mialo trwac godzine a trwalo ponad 2 bylam zla bo czekalam w aucie gdybym wiedziala ze to tak dlugo potrwa zostaabym w domu i zrobila cos ze soba :D Pozatym bylam glodna bo od 12 czyli naszego luncha wypilam tylko Coste i mnie juz burczalo w brzuchu po takiej aktywnosci jaka mialam ....  No ale trudno ;/ Pytam sie A gdzie chce jesc a on NANDOS ja mowie no cos Ty ma byc cos specjalnego a on nie bo on chce nandos takze skonczylo sie na nandos ;)  Ja mialam kurczak z grila bez kosci peri peri fytki i garlic bread a A mial jakies skrzydelka z kukurydza :) On mi oddal kukurydze a ja jemu 1 kawalek garlic bread :D Deseru nie bylo bo przeciez paczek byl rano takze co za duzo to nie zdrowo :D

Zdjęcie użytkownika Sylwia Ginger Szponder.

Pozniej wychodzac z Nandos byly maszyny takie co sie misie lowi i byly pieski PUG a ja mam z 1 dzym posciel kiedys wam tutaj pokazywalam no az mnie sie oczy zaswieczily Andre wrzuca pieniazek nic mowi o nie czekaj ide do auta tam mam wiecej monet wrocil wrzucil 2 funciaki i wylowil !:):):)  wyglada identycznie jak tez z poscieli <3

Zdjęcie użytkownika Sylwia Ginger Szponder.

Pozniej kasyno bylo fajnie przegralismy tylko £30 funtow a zabawy bylo na pare godzin ;) Ja nie lubie kasyn i mojemu A nie pozwalam bo jak go poznalam to lubil to za bardzo takze teraz idziemy od swieta :) 

Aktywnosc na wczoraj : 

30 minut aerobik  300 kalori 

30 minut basen - 230 kalori 

1,20h power walk 600 kalori 

Razem spalone cwiczeniami : 1130 kalori :)  18.989 krokow 147 aktywnych minut (puchar)

Zdjęcie użytkownika Sylwia Ginger Szponder.

 Mimo iz wrocilismy do domu o 1 rano budzik nastawilam na 7 bo obiecalam sobiie cwiczenia ... budzik dzowni nie chcialo mi sie ale w glowie przyszla mysl jak nie z rana to kiedy ? wstalam pierwsze co waga spadek z 78.4kg na 77.8kg !! 0.6kg w jeden dzien ! Po raz kolejny w moim przypadku sprawdza sie ze jezeli jestem aktywna to naprawde moge jesc normalnie !:) Przebralam sie z usmiechem na ustach i strzelialm 30 minut aerobiku pot sie lal strumieniami :) 

Zdjęcie użytkownika Sylwia Ginger Szponder.

Teraz pije kawke i zaraz bede sie zbierac na basen chyba ze A nie wstanie to pojde na power walk najpierw  :) 

Zycze wam milego dnia kochane !:*

Sylwia <3

31 października 2017 , Komentarze (33)

(kwiatek) Hej Vitalijki (kwiatek)

Pisze do was na szybko bo padam na ryjek godzina 20 a ja od 2 w nocy na nogach przebudzilam sie bolal mnie brzuch bylam glodna ;/ Nie dalam sie jednak wypilam wode i leze i leze i nic wkoncu o 4 wstalam i zaczelam robic make up na Halloween do pracy ;) Waga z rana mnie milo zaskoczyla spadek 0.5kg w jeden dzien i z 78.9kg zrobilo sie 78.4kg  .... Dzisiaj juz byl ostatni dzien i 4 dni wolnego !:) Jutro urodziny A :) Dam mu troszke pospac a sama nastawiam budzik na 7 i biore sie z rana za trening bo ojciec A bedzie jescze spal to bede miala spokoj :) Wiecej nie pisze bo ledwo na oczy patrze zaraz wlacze jakis serial i ide spac ... Tymaczem lapcie fotki z dzisiaj :) ludzie fajnie sie poprzebierali a ja dostalam mnostwo komplementow i kazdy chcial ze mna zdjecie nie powiem milo mi bylo z tego powodu :) Malowalam sie sama i nawet jakos wyszlo :) 

My ekipa Polska tylko nie moj A :)



Mielismy tez wynajepty PHOTO FUN :) Czyli przyjechala firma rozlozyla tlo robila fotki i odrazu drukowali takze to beda zdjecia zdjec ;)


Ja z moim Menagerem ktry chce mnie ugryzsc :) 


No to tyle kochana zglosze sie do was jutro wieczorem z rachunkiem sumienia ile udalo mi sie pocwiczyc !:) trzymajcie kciuki by jak najwiecej buziaki dobranoc kolorowych snow :* 

S.<3

30 października 2017 , Komentarze (34)

:) Hej Vitalijki :)

Poniedzialek pisze dopiero teraz bo w pracy to jest jakas masakra stres stres stres .... Nie bylo chwilki aby do was zajrzec ;( diete trzymam nie zjadlam nadal slodyczy ani chipsow :) Jednak waga mnie nie lubi i wskazuje 78.9kg czyli od soboty 1.7kg na plus ... No coz zrobic za 11 dni @ i u mnie jak zawsze juz teraz waga idzie  gore :( Nie placze nie przejmuje sie nie zamierzam rzucic sie z tego powodu na jedzenie ! Na basen nie poszlam bo jest mega zimno a kochanie moje ma goraczke takze odpuscilismy w dodatku w domu zepsul sie boiler i jest zimno ;( dobrze ze mam onzie jednorozca to jakos daje rade a i 2 koldry hehe ;) Jutro maja przyjsc naprawic ;)  Nie placze z powodu wagi co mam zrobic musze przestac sie tak stresowac bo zwariuje w pracy stres i w domu tez bez przesaday ! Zeby sobie uzmyslowic ze nigdzie mi sie nie spieszy spojrzalam na sciane a tam mam przypieta kartke z Walentynek od mojego A ten tekst za kazdym razem sprawia ze lezka kreci mi sie w oku ...

Kto by pomyslal ze po 3 latach nadal bedziesz taka piekna jak w dnu kiedy Cie poznalem, patrzenie na Ciebie nadal odbiera mi oddech...  Jestes moim swiatem, moim kamieniem, moim zyciem ... Masz klucz do mojego serca <3 reszta jest po polsku hehe :) 


Przyszlo mi przez mysl dieta 1000kcl i wtedy wlasnie powiedzialam sbie stop nie bedziesz sie przeciez glodzic bez przesady !:) waga wkoncu zleci przeciec moze nie schudne ale do tych 77kg nie ma wyjscia tylko zejsc ;) 

Jutro ostatni dzien w pracy i 4 dni wolnego jako ze Andre moj ma urodziny w srode :) Zaplanowane mamy obiad ze znajomymi w restauracji i wieczorem wypad do kasyna :) Ogolne nie pozwalam A chodzic tam tylko raz na jakis czas bo nie lubie za bardzo hzardu ale on lubi czasem pograc  takze na urodziny dostanie odemnie pozwolenie na uzycie gotowki ( mamy wspolne pieniadze ) Od rodzicow moich dostalal pieniadze od swoich tez bo kupuje takie cos jak namiot ale to jest dla ludzi lowiacych ryby 2 minuty i jst rozlozony :) znalezlismy uzywany za 250 funtow to jest naprawde tanio bo nowe chodza po  £500 i wiecej ;(  Chemy po Teneryfie zaczac jezdzic na nocne lowy wypady na dalsze jeziora na 2 dni czyli nocne i dzienne lowienie :) Fajnie bedzie sie obudzic rano i pic kawke nad jeziorkiem :) Mam zaplanowane 4 dni cwiczen MUSZA BYC :):) W srode i czwartek mimo tego iz wolne nastawie budzik na 7 rano bo tata Andre jeszcze spi i zrobie trening ;) Basen plus powel walking ;) Codziennie postaram sie w inne miejsce ;) W piatek A jedzie na ryby to jak bedzie pakowac auto zrobie trening bo ja pojade do rodzicow a tam juz miejsca nie ma ;( 1 listopada wezme tez wymiary mimo iz puchne i zobaczymy po 2 tygodniach czy dzieki cwiczeniom cos maleje .... narazie czarno to widze hehe :) 

Ojoj rozpisalam sie a ja musze zaraz sie klasc i relaksowac pobudka o 4 rano bo jutro Halloween w pracy i musze wymyslec jakis make up :D bede miata ten sam stroj tylko inne wlosy i inny makijaz mam nadzieje ze jakos wyjdzie ;) Caly budynek super przystroili takze bedzie zabwanie albo strasznie :D 

Milej nocki buziaki ;* 

S.

29 października 2017 , Komentarze (52)

(impreza) Hej Vitalijki (impreza) 

Niedziela powrot do rzeczywistosci i do pracy ... Weekend byl super ;) Impreza hmm spoko ale DJ byl masakra takze mimo tego iz mielismy wszystko oplacone w pierszym klubie zmienilismy lokal na inny w ktorym DJ byl moj bardzo dobry kolega i wiedzialam ze przy nim impreza bedzie super i sie nie mylilam byl ogien :):) Przed impreza poszlismy do world buffet jedzenie z calego siwata jesz ile chcesz :) Nie obzarlam sie zjadlam tyle zeby nie byc glodna i nie wzielam zadnego deserku ! bylo tyle ciastek do wyborow wszystko w cenie a ja nie skusilam sie na nic ;) Po imprezie waga wskazywala 77.2kg czyli tyle samo co w piatek ... o 12 wyszlismy z hotelu juz bardzo glodni wpadlam na chwilke do mamy i po 13 zjadlam sniadanie w PIZZA HUT 2 kawalki pizzy i kawaek garlic bred , reszta pizzy zostala spakowana i mielismy tez wykupione desery jako deal tez je nam spakowali a my oddalismy je rodzicom bo nie chcielismy jesc slodkiego :) 3 kolejne kawalki pizzy zjadlam jako kolacje wiecej nie jadlam nic wczoraj .. Bylam taka wykonczona i bolal mnie brzuch :( tak sie koncza imprezy alkocholowe dobrze ze nie pije czesto nasptena okazja dopiero Nowy Rok bo na urodziny A nie pijemy :) Pilam duzo wodyy wczoraj niestety nie chodzilam do ubikacji co skutkuje wzrotem wago z 77.2kg na 78.5kg w jeden dzien ... Pewnie to ta sol w jedzeniu plus jestem w polowei cyklu czyli okres dla mnie najgorszy bo zawsze woda mi sie zatrzymuje dzisiaj siku tez nie chodze ;/ No trudno robie swoje na ten tydzien jem zdrowo i ruch ruch ruch :):):) Dzisiaj w planach basen :) 

Teraz czas na zdjecia z Halloween :) 

To by bylo na tyle pozdrawiam was moje chudzinki <3

S :*

27 października 2017 , Komentarze (53)

:D Hej Vitalijki :D

Paiek piatunio :D od 2 rano juz wstawalam co 10 - 15 minut az wkoncu po 5 sie poddalam i wlaczylam laptopa nie moglam spac ;/ Moj organizm przy duzej ilosci cwiczen nie pozwala mi spac spokonjie w nocy dziwne no ale cos za cos ;/ po 8 A podwizol mnie do mamy i poszlysmy do pubu na sniadanie mial byl omlet , ale sie nie sprzwdawal i wycofali z kart takze bylo Full english mniam mniam ;) Nie zmiescilam calego bylo takie duze .... 

Zdjęcie użytkownika Sylwia Ginger Szponder.

Pozniej zkaupy ;D Mialam sobie nic nie kupowac ale wyszlo jak zawsze ...


Kupilam sobie bath bomb z LUSH (uwielbiam ten sklep ) bedzie na relax w wannie w hotelu , jeansy , legginsy, koszulke na siweta pomocnik Mikolaja i skarpetki w PRIMARK byly super :) 1 ze 101 dalmatenczykow, 1 z Jednorozcem , 1 z domamy Harry Potter oraz jedne z Pieknej i Besti ;) Nie moglam si zdecydowac tylko na jedne:D tanie byly zreszta skarpet nigdy za wiele :D Kupilam soie tez 2 moje ulubione maszynki do golenia z mydelkiem byly przez pol ceny :D Rajstopy na dzisiaj tez w razie gdyby te do stroju ktore mam zle lezaly :D wstapilam do Pandory tylko popatrzec wyszlam z koljenym charmem z Disney do mojego lancuszka ;) Ostatnio A kupil mi 2 rozne Myszki Mini a ja dokupilam sobie Miki z krysztalkow piekne ! 

Pozniej poszlam do Costy z mama i teraz leze w lozku :) musze uzupelnic papiery dla rodzicow i mam nadzieje na mala 45 minutowa drzemke bo od 14 mam hotel i chcialabym cos pocwiczyc zanim zrobie relax w wannie ;) A ma wczesniej skonczyn ryby bo potrzebuje buty na dzisiaj takze wybioe sie z nim ;) Po tym sniadaniu zjem dopiero przed wyjsciem bo jestem nadala pelna :) 

Najwazniejsze waga od wczoraj z 77.9kg zeszla na 77.2kg !!!! Mimio Large popcorn wczoraj w kinie :) jednak ruch to chyba moj najwiekszy sprzymierzeniec w gubieniu zbednych kilogramow :) 

Jutro zobaczymy jak bedzie bo dzisiaj impreza i duzo alkocholu plus pewnie pizza przed wyjsciem  ;) Normalnie nie pije wogole , ale jak juz pije to pije ;):):) 

Zycze wam milego dnia kochane ;* 

S.<3

26 października 2017 , Komentarze (46)

:D Hej Vitalijki :D

Czwartek wieczor mam czas wreszczie napisac :) Zglaszam ze wczorajszy trening wykonany i wagi  78.3kg zeszla na 77.9kg (puchar) Dzisiejszy dzien jak wiecie mialam zaplanowany i WSZYSTKO zostalo wykonane !!!! (impreza)(gwiazdy)(puchar)

Rano wstalam nie chcialo mi sie zwlec z lozka ale mowie sobie wszyscy spia najlepszy czas na szybko aerobik ! Wstalam przemylam twarz przebralam sie i 30 minut strzelilam i 300 kalori spalone :D Wrocilam na gore wlaczylam serial ulubiony i zrobolam A masaz na pobudke :) Pojechalimy realizowac plan 2 basen i wiecie co REKORD 50 minut plywania i 70 dlugosci !(impreza)(puchar) 400 spalonych kalorii ;) Pozniej obiad  w KFC zjaldam rice box 500 kcl ;) Bez frytek wzielam tylko to bo nie chcialam przekraczac 500kcl ;) 

Image result for rice box kfc

Nastepnie Milton Keynes mialo byc 5km a wyszlo 8km i prawie 600 spalonych kalorii ! :D(impreza)(puchar) 

Podsumowujac spalone kalorie dzisiaj z cwiczen to 1300 !! 3 aktywne godzinki ! :D(puchar)

Na godzine 21.39 tak wyglda moj dzien :) 16.500 krokow :) 3 aktywne godziny :)


A to ja i ja z A dzisiaj ;) 


Spakowana na jutro tez jestem takze wszystko co sobie zaplanowalam na dzisiaj zostalo wykonane nie w 100 a w 150% :D Sprawdzilam kontrolnie wage teraz  i jest naprawde fajnie :) czyli jednak ten ruch cos daje :D teraz czas obejrzez The Voice of Poland, Na Wspolnej, M jak Milosc a reszta na jutro :)

Czuje sie tak : 

Image result for mega szczesliwa

Kolorowych snow kochane odezwe sie jutro przez impreza Halloween :)

Image result for dobranoc

Sylwia <3:*

25 października 2017 , Komentarze (39)

:) Hej Vitalijki :)

Sroda moja ukochana !:)Dzien ostatni zapowiada sie spokojnie !;) Wczoraj przy zakwsach poszlam na basen zrobilam moje standardowe 30 minut przeplywajac 42 dlugosci bez przystanku :) Niestety to nie pomoglo i zakwasy sa dzisiaj nawet chyba gorsze mam trudnosci z chodzeniem po schadach czy zwyklym posadzeniu 4 liter na sedesie ;/ Moja wina bo nie zrobilam rozciagania ani rozgrzewki ;/ Nauczke mam ! dzisiaj mimo bulu postaram sie zrobic sobie trening juz nawet jeden nowy znalazlam na YB ktory bardzo mi sie spodobal takze mam nadzieje ze uda mi sie go wykonac :) Waga poszla w gore norma u mnie przy zakwasach ;/ Czytalam wczoraj ze czesto waga idzie w gore wlasnie jak sie ma obolale miesnie bo one puchna i gromadza wode i faktycznie wczoraj napuchalm takze nie zalamuje sie :) Naszla mnie wczoraj ochota na pomarancze ( ktorych nie jadlam rok ) i banany :) Podjechalismy do Mark Spencer owoce sa tam drogie ale jakie dobre pomarancze !! teraz juz wiem ze innych nie zjem ;) Nie jadflam ich wieczorem takze stwierdzilam ze zjem je na pierwsze sniadanie 1 banana 2 pomarancze ;) 

Teraz juz odczuwam glod takze juz sie nie moge doczekac pierwszej przerwy i mojej kanapki z tunczykiem :D 

Plany  na jutro sa juz od rana: 

1.Wyspac sie 

2.Trening rano

3. Basen po treningu 

4.Power walk 5km 

5. Kino  :) nowy film Thor ragnarok !!! dlatego tyle aktywnosci chce bo bedzie popcorn :D 

6. Odpoczac wieczorem i spakowac sie na piatek jako ze o 7 rano A jedzie na ryby a mnie zawozi do mamy doba w hotelu od 14 :) Znowu sie wyspie w najlp[eszym lozku na swiecie :D 

Takze dzien bedzie busy i ja to lubie mam nadzieje ze uda mi sie zrealizowac wszystkie punkty z listy , ale wiecie jak to czasem jest ;/ Wieczorem w czwartek dam wam znac jak mi sie udalo to wszystko zrobic :) 

Buziaki kochane niech moc bedzie z wami !:) 

S.<3

24 października 2017 , Komentarze (37)

(impreza) Hej Vitalijki (impreza) 

Plan wykonany !! Tak sie nakrecilam na te cwiczenia ze nie potrzebowalam aby Andre mnie motywowal w podskokach szlam z auta do domu !:) Miejca bylo malo i sie troche poobijalam ale pierwszy trening po dluzszej pszerwie zaliczony !(puchar) Niby tylko 30 minut bo odczuwalam miesnie a dzisiaj zakway sa  ! Na dzisiaj w planach basen  zeby te miesnie rozruszac i nie zanudzic sie cwiczeniami cardio codziennie :)


Waga zkeciala z 78.3kg wczoraj na 77.9kg dzisiaj :D Zjedzone 1900 kalorii :)

A tutaj analiza ciala : 

Waga 77.9 ( masakra ) 

BMI; 27.9 ( za duze) 

Tluszcz : 32.2% ( za duzo ) 

Wewnetrzy tluszcz 8 ( bardzo dobrze ) 

Waga miesni: 41.7kg ( idealnie)  

Woda: 45.7% ( norma)

Glowny cel poza waga jest zejsce na ponizej 30 z % !! Wczesniej cwiczac prawie mi sie to udalo albo i nwet zeszlam nie pamietam takze mam nadzieje ze sie uda !:)

Zostalo 3 dni do Halloween !!!!!  Juz sie nie moge doczekac super zabawy !

Zycze wam milego wtorku kochane ;* :* 

S.<3

23 października 2017 , Komentarze (66)


:) Hej Vitalijki :)

1kg na plusie od soboty czyli waga pokazuje 78.3kg ;/ MASAKRA wieczor przeplakany w lozku az zasnelam nawet nic nie obejrzalam bylam taka zmeczona . Basen wczoraj zaliczony 42 dlugosci 30 minut non stop. Niestety nie wiem co mi sie stalo co mnie napadalo zjadlam 2 KitKaty rogalik z nadzieniem orzechowym i troche frytek od A bo wzial sobie Take away dobrze ze chociaz ja nie wzielam i skonczylo sie tylko na paru frytkach a nie calym zestawie ;/ Czulam sie zle tragicznie widzac cyfry na wadze takie a nie inne ... ale coz nowy dzien i nowe zmiany WRACAM DO CWICZEN wczoraj tata A zrobil miejsce w jedym pokoju na dole, wiele miejsca nie bedzie ale sie zmieszcze chociazby nie wiem co !! takze w dni bez basenu CWICZE cardio jak wczesniej nic ciezkiego bo jednak praca mnie wykancza wazne ze wogole bede cwiczyla. Dzisiaj wieczorem pierwszy powrot zaczne od 30 minut chyba ze bedzie ok to docwicze do 45 ale plan minimum 30 minut musi byc !!! Powiedzialam A ze ma mi nie pozwolic usiac tylko odrazu przebrac sie w stroj i cwiczyc obiecal ze przypilnuje !:)  

2 fajne teksty ktroe wczoraj znalazlam i bardzo mi przypasowaly: 

Moge zaakceptowac upadek, ale nie moge zaakceptowac nie probowania.

Probujemy, upadamy, probujemy i upadamy ale prawdziwy upadek jest dopiero wtedy kiedy przestaniemy probowac !

Takze zrobie wszystko aby te pare kilogramow jednak zrzucic do Nowego Roku do wyjazdu na Teneryfe zostalo 9 tygodni i 2 dni ! To jest malo ale i duzo czasu i nawet gdybym miala schudnac tylko 2 kg do tego czasu to i tak warto !!:) Bedzie ciezko nie mowie ze nie ale DAM RADE !!:)  Niedlugo zaczyna sie okres ze bede wstawala o 4 rano i praca od przed 6 do po 6 mega ciezko ale mam nadzieje ze i wtedy uda mi sie byc aktywna ! 

Trzymajcie kciuki bardzo tego potrzebuje !!

Buziaki ;*  ( selfie wczoraj z basenu jak suszylam glowe nudzilo mi sie ) 


S.<3