Dziś dziś. Do bani... Tata znowu jest w szpitalu. Ma obrzęk mózgu. Nie wiadomo co dalej. Nie kontaktuje. Nie wstaje. 😔
dieta dziś porażka.
8:30 kanapki dwie chleb żytni masło ser wędlina papryka.
11:30 potem 3 naleśniki z dżemem truskawkowym i śmietaną 18 %
15:00 kotlet drobiowy kasza gryczaną cebula ogórek kiszony
18:00 2 parówki z indyka chleb żytni kromka masło ketchup.