Noi po południu gardło mnie tak rozbolało plus katarzysko ehhh .. wrócę jak się wykuruje deficyt oczywiście będę trzymać.
buzka
Ostatnio dodane zdjęcia
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 42641 |
Komentarzy: | 3700 |
Założony: | 9 stycznia 2018 |
Ostatni wpis: | 23 listopada 2024 |
kobieta, 40 lat, Wygoda
178 cm, 121.70 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Noi po południu gardło mnie tak rozbolało plus katarzysko ehhh .. wrócę jak się wykuruje deficyt oczywiście będę trzymać.
buzka
obym Cię cyfro pożegnała na zawsze nie lubię Cię i nie chcem Cię ☺️
sn dziś 360 kcal bo drugiego placka już nie zjadlam
2sn
tortilla wielozarnista, smażony przecier pomidorowy domowy z cebulą i czosnkiem, soczewicą, pół mozarelli light przyprawy 450 kcal
potem rosół
kolacja makrela wędzona i razowy mała kroma jakie to było dobre będzie powtórka 😅😅😅
Foty na pożegnanie 120 kg .. jest co robić z niedoskonałościami.. wklejam tu dla szybkiego utwierdzenia się w słuszności długoterminowej konsekwencji. Tak żegnam 2 lata pilnowania menu i tak jest lepiej niż było kiedyś.. za 10 kg będzie porównanie celuję na koniec lipca tego roku potem kolejne foto - 20 kg tj. dwie cyfry grudzień 2024.
Dwa lata i ciągle trwam w procesie w sumie cieszę się że ciągle proboje bo to jest szansa na zmianę która kiedyś nastąpi.
Dzis mrygalo tak 119.7 ale stanęło na 121.10 ćwiczy waga moja wolę ćwiczy 😅 ale się nie dam i dojdę do dwóch cyfer w tym roku .. muszę trochę pokombinować z menu dla urozmaicenia czasowego 🫶
a przy porannej kawie powstała Marzanna ♥️
witaj wiosno przynieś nam ubytki na które czekamy 🌈🐞🪻🌷🌻🌸🌹🪷🌾🌱🌿🍀🪻🌈
sn kanapki z wczorajsza pasta mixem sałat i wędlina plus skyr
Ob i deser razem 1000 kcal
kolacja domowa pizza z fetą 35 g camembert 40 g mozarella oliwki plus sałatka z w/ w serami i żurawiną odrobina sosu devolej ok 700 kcal mniam Na zdj duży talerz 😅
dystans 4.5 km zaliczony 👍👍👍
Opornie opornie ale czekam na mniej.
Dzis powstanie coś z soczewicy zamiennik białka z kurczaka 😅.
nastawienie mam że działać trzeba przed Okresem coś nie mam werwy do machania biodrami może chociaż spacer 2 km zaliczę z dziećmi.
Ogladalam.wczoraj w TTV kanapeczki jej jak to wszystko znajomo brzmi. Ciekawa jestem ich efektów i samozaparcia.
Sama nie wierzę że kiedyś dobiłam do 140 ojj jak to tak mogło się stać... Ważne że to przeszłość. W tym roku 20 kg i osiągnięcie dwóch cyfer będzie ogromnym sukcesem tylko nie mogę robić za dużych odstepst takich powyżej 1000kcal ponad deficyt i nie za często.
w sumie to nie wiem czy karne cięcie kcal po nadwyżce jest dobre czy nie lepiej trzymać kcal deficytu bo huśtawka trwa nie dzień a trzy np ...jak myslicie jak robicie 😅
menu
jajecznica 3 jaja plaster schabu 65 g razowego chleba skyr 🍑
2 sn baton proteinowy
ob pstrąg ziemniaki pieczone surówka
podw skyr
kolacja razowiec sałata pasta z tuńczyka i białego sera super w smaku
Ta pasta to dobry zamiennik jaj i skyrow.do kolacji będzie 1/4 pojemnika. Będę kombinować że smakami pieczona papryka czy seler też da fajny smak.
Jeszcze wpadnie pare orzechow bo jest limit 😅
waga dziś 120.10 no uciekaj 12 uciekaj... Jutro mija dwa lata jak próbowałam zejść 134 kg w sumie i mnie ubyło i nas przybyło 🤱 więc uważam ta rocznicę za bardzo udana. Rok temu była waga ok 112 kg więc biorąc poprawki na system hormonalny i złe wydarzenia życia to jest bardzo dobrze. Duży ubytek kg utrzymany 👍👍👍👍
milego dnia
Wczoraj był napad głodu noi niestety wpadły kabanosy białe bułki i 3 bit ciacho.
no trudno.
przez 3 dni proboje obniżyć kcal o 500 kcal na weglach
sn
2 sn dwie małe razowe z łososiem z patelni
ob mój ulubiony omlet ze skyrem wewnątrz plus soda i dodatkowo 20 g płatków owsianych
kolacja sałatka z kurczakiem i ser prezydent 30 g
Plus baton proteinowy domowy 1 szt 181 kcal orzechy migdały masło orzechowe daktyle skyr białko konkret płatki owsiane kakao żurawina ciut dobre słodkie daktyle robią robotę nawet tego białka tak nie czuć 👍
zrobilam je bo jednak przed okresem są ciągoty 😅
Dobrego dnia
omlet czekoladowo bananowy na początek dnia
waga dziś 121
😅😅😅😅 kusiło mnie ważenie i weszłam 120.30 te okropne 120 nie znika muszę być twarda w najbliższe dni prowadzę taki pamiętnik jeszcze odnośnie dobrych i złych dni 😅 efekt jak niżej 🐞
26.12.2023 restart -124.50kg
tydz 1 -122.40kg ilość złych dni 2, ruch 3B 1T 1 S
tydz 2 -121.70kg ilość złych dni 3, ruch 0 - okres
tydz 3-120.10 kg ilość złych dni 0, ruch 3 T 3S
tydz 4- 119.30kg ilość złych dni 0, ruch 1T
-------------------------- 1mc Minus 5.20kg
tydz 5-121.30 kg ilość złych dni 4 ok 3500kcal nadmiaru ponad deficyt/owulka/ ruch 3s 2t 0b antybiotyk
tydz 6-123.50kg ilość złych dni 6 , ruch 2 brak@
tydz 7 -123.50kg ilość złych dni 5, ruch 2s choroba
tydz 8-123.40kg ilość złych dni 7, 2s
--------------- 2mc Plus 4.10kg £acznie ubytek 1.1kg
tydz 9-123.40 kg ilość złych dni 1/ zbilansowany w tyg o nadwyżkę, ruch 3o , 2 taniec, 2s,
tydz 10-120.80 kg ilość złych dni 0, ruch 2t, 4s /owulka/
tydz 11-120.3 kg od jutra
_________3 mc Minus 3.1 kg w 3 tyg
🐞🐞🐞🐞Od restartu £acznie ubytek kg 4.2 kg
Jakbym nie zawaliła lutego (2*choroba i problemy wynik słodycze zamiast pożywienia)było by lepiej no nic patrzę przed siebie.
Muszę jeszcze dodać pomiary biust brzuch biodra 😅
Opis:
T taniec S spacer B bieżnia O praca w ogrodzie hakanie wyrywanie schylanie
zle dni - napad obżarstwa ponad 2200kcal
deficyt na poziomie 2050kcal
kolacja ok 17/18 post ok 13/14 godzin
4/5posilkow
2/3 l picia
uzywam Fitatu 👍
Wciąż 121.10 najgorsze dwa tyg pomiędzy owul a okresem waga zaklęta lub rośnie. Drugi dzień zastanawiam się czy dziś pozwolić sobie na kebaba bo jest wyjazd do marketu czy warto czy tego chcem czy ta chwila przyjemności jest warta grzechu jej taka analiza ..noi chyba zrobię tortille na wynos w domu .... Trzeci dzień z rana omlet z bananem i ze skyrem i czekolada gorzka jak poniżej na foto chyba się uzależnie bo mega dobre ze skyrem truskawka i ta czekolada.
no nic postaram się wrocic go domu bez nadwyżki kcal taką decyzję podejmuje...
aktywnosc chodzenie po sklepach oby synek wytrzymał ten szum i głośność bo dziś pierwszy raz.
milego dnia 🪻🐞🪻
deficyt utrzymany 👍👍👍👍